Pierwszy raz udało mi się ją tak długo mieć w chuście bez poprawiania, także wszystko wskazuje na to, że po prostu muszę wciąż pracować nad techniką i w końcu dojdę do wprawy ;)
Typ: Posty; Użytkownik: Emma
Pierwszy raz udało mi się ją tak długo mieć w chuście bez poprawiania, także wszystko wskazuje na to, że po prostu muszę wciąż pracować nad techniką i w końcu dojdę do wprawy ;)
no dobra, mam ją już koło półtora godziny i dopiero teraz zaczyna się rozluźniać - głównie pod pachami... wiem, że męczę gdzie sie da pytaniami, ale chciałabym dojść do perfekcji przy...
właśnie ją zawiązałam nieco niżej i jest super :D nie opadła jeszcze :P
HoliPoli - tak, mi to pisałaś :) robię jak kazałaś, ale nie jestem pewna, że dobrze to zrozumiałam i czy dobrze robię, dociąganie to jednak najgorsza część we wiązaniu :( mam wrażenie,...
Mam pytania do doświadczonych chustomam :)
Po pierwsze - czy jak zawiążecie chustę, to musicie ją po czasie dociągać? Ja mam bawełnianego LennyLamb i choćbym nie wiem jak dobrze go...