nie, nie śmierdzi.
podoba mi się uśmiechnięty jeleń :)
Typ: Posty; Użytkownik: aliona
nie, nie śmierdzi.
podoba mi się uśmiechnięty jeleń :)
a bo mi się coś pokićkało przy edycji, skasowało się i nie chciało mi się drugi raz pisać :P
w każdym razie chodziło o to, że cynober to prawdziwa chusta przez duże CeHa ;)
a dyni...
...
edit: zdjęcia cynobra gdzieś miałam, musze poszukać
cześć Monia :D
Dzień dobry.
Nie było mnie dłuuugo, strasznie i karygodnie wypadłam z obiegu (co więcej, nie zamierzam do niego wracać :P )
Chciałam wystawić Róże Oschy - Danna 4.
Warte jest to to coś...
ten kolor służy wzorowi.
gdybym jeszcze bawiła się w chusty, chętnie macnęłabym samą bawełenkę
ceny didka chyba tez nie najlepiej stoją...
przynajmniej dla kogoś kto ma didka do sprzedania ;)
jestem stara didymosiara i tez będę bronic Oschy.
Oczywiście nie każdy skład i grubośc...
już wiem, to spóźnione o kilka dni powiadomienie o privie, którego dostałam 26ego września :duh:
kurcze, ja też mam na mailu powiadomienie o wiadomości otrzymanej dziś o 4.40 :twisted:
na forumowej skrzynce nic nie mam, na bank nie chodzi o przeczytaną już wiadomość...
czy na Was też te kasztany patrzą?
lubię :-)
szkoda, że mnie nie stać.
nie mówiąc o tym, że noszenie mi się kończy.
kocham papier ścierny :heart: a ta chusta jest jedną z piękniejszych jakie widziałam
mam słabość do...
oj dana dana...
róże danna poratowały dziś matkę, co erę noszenia już opłakała :thumbs up:
no ładna, ładna...
i co z tego?
czy ja naprawdę mam zajść w ciążę? :hmm:
Cudna. Dobrze że nie noszę bo bym się pochorowala
:applause: cudne cudne cudne!
dziękuję!
strasznie się cieszę, że się udało :)
u mnie tak samo z herą w rozmiarze 4. ale kanał :sick:
Ja i tak bym nie brała ale może ktoś by chciał :(
Te com ja kupiła też? :D
Fatamorgastyczna nawet to chusta, przynajmniej dla mnie.
co prawda, to prawda :D
takie odgrzewane kotlety to ja mogę codziennie jeść
o kurde :sick:
złe podszepty?
ja słyszę głosy!
ale nie mam kasy :|
co w tym wypadku powstrzymuje mnie nawet bardziej niż to, że dziecko daje się ponosić jakieś 2 minuty dziennie, tuż...
len nati nie jest zły. jest wręcz dobry :lol:
być może nie grzeszy polotem od samej nowości ale nośny jest pieruńsko
chusta dla żony kolarza. wypisz wymaluj dla mnie.
a przypuśćmy, że to faktycznie konopie/wiskoza...
co to właściwie za dziwo? ktoś nosił już w takim składzie?
mi się już bardziej te biedronki glow podobają niż hera, ale ja dziwna jestem :bduh:
dziwna jak dziwny jest fakt, że właśnie je dotkali :hmm:
niemniej jednak zalosowałam herę, jak...
ciągnąc offtop: nie wiem czy dziś, czy jutro, czy wcale :(
mąż wczoraj wrócił z tzw. delegacji i nie mamy sprecyzowanych planów
a żeby w temacie było, to pożałować mogę garnetów....
no ja już pisałam, że żadnej nie żałuję :P
taki kozak ze mnie.
tylko się lękam, że jeszcze tak coś sprzedam, że pożałuję (nawet już wiem co to może być, bo stos równo złożony...
Filippo, "Twoje" Perlmutty pojechały do Kalifornii.
Wiem, marne pocieszenie, ale przynajmniej trochę świata zobaczą. W Polsce nikt ich nie chciał.
Ja się przymierzam do pozbycia wszystkich...