pani poprawi, bo się nie wyświetla
Typ: Posty; Użytkownik: Liv
pani poprawi, bo się nie wyświetla
wszystkie je miałam, boszszsz... jeżeli gdzieś zginęły to :mad
kurczę, ja miałam wiele z tych książek, i geometrię i Zerko Żeglarza i Gałązkę z drzewa słońca. i właśnie tego ognistego ptaka. co się z nimi stało:cryy:
laski, właśnie o mało się nie zabiłam, sięgając na najwyższą półkę, pod samym sufitem (mieszkanie ponad 3 metry :twisted:). MAM!!!! stała razem z pełną kolekcją Thorgala :twisted: co...
jesoo, kocham ten wątek, jakie wspomnienia!
Cubitusa UWIELBIAŁAM!
i jeszcze "Sceny z życia smoków", jak mogłam zapomnieć! żaba, termosy, zupa ogórkowa, no po prostu FENOMEN! ale tylko w...
taaak! super to było!
nie znosiłam Muminków. i Kubusia Puchatka:hide:
a pamiętacie Kleksa Szarloty Pawel? kochałam te komiksy:
http://www.komiks.gildia.pl/komiksy/kleks/3
tzn. to prawda, jest np. kilku Brytyjczyków, którzy tworzą cuda, ale kiedyś takich książek było zdecydowanie więcej, były adresowane do szerszej publiczności, a teraz to są rarytasy
jakie cuda... szkoda, że teraz nie ma takich ilustratorów
kochałam baśnie braci Grimm i z różnych rejonów Polski i świata (miałam takie piękne wydanie baśni rosyjskich, "Ognisty ptak", dzięki Wam znalazłam na allegro!...