Niby jest to jakieś rozwiązanie, ale kupowałam go od szyjącej mamy, nie w sklepie. Kupiłam tylko dwa kawałki pieluchowe, pieluchę uszyłam narazie tylko z jednego. Swoją drogą ciekawe, czy z...
Typ: Posty; Użytkownik: mamka_klamka
Niby jest to jakieś rozwiązanie, ale kupowałam go od szyjącej mamy, nie w sklepie. Kupiłam tylko dwa kawałki pieluchowe, pieluchę uszyłam narazie tylko z jednego. Swoją drogą ciekawe, czy z...
A mi się tak zrobiło w szytej przeze mnie :( Wczoraj zobaczyłam, że PUL przemiękł, aż się zdziwiłam. I okazało się, że bąbelki się takie porobiły. I nikt mi reklamacji nie...