raczej desperacja, jakby nie przeżyły to musiałabym wrócić na stałe do jednorazowek bo nie mogę suszyć prania w mieszkaniu przez wilgoć:(
Typ: Posty; Użytkownik: paulina
raczej desperacja, jakby nie przeżyły to musiałabym wrócić na stałe do jednorazowek bo nie mogę suszyć prania w mieszkaniu przez wilgoć:(
zrobiłam dzisiaj crash test kieszonek i wrzuciłam na najintensywniejsze suszenie wszystko jak leci. efekt taki, że bumgeniusy, baba boo, nappime , charlie banana i chinki nienaruszone, wonderoos...