Na większości pieluch jest że 40st... ja zawsze piorę na 60 i nic nigdy żadnej się nie przytrafiło złego ;)
charlie banana nie używałam ale też bym na 60 puściła ;D
Typ: Posty; Użytkownik: anitanelka
Na większości pieluch jest że 40st... ja zawsze piorę na 60 i nic nigdy żadnej się nie przytrafiło złego ;)
charlie banana nie używałam ale też bym na 60 puściła ;D
Ja też... ostatnio robiłam kąpiel poszarzałym wkładkom... najpierw moczyłam w bio-D przez kilka godzin. Potem gotowanie w kwasku, stripping i na koniec pranie z sodą z podwójnym płukaniem......
Nie jakoś specjalnie długo... 3 czy 4 razy wodę w misce zmieniałam, ważne żeby woda zimna była, bo w ciepłej to może potrwać ;)
Ja płukałam przed praniem tak długo aż się pienić przestało i w pralce żadnych rewelacji nie było ;)
Ja ogólnie też wszystko zawsze na 60 ewent. wkłady na 95, ale otulacza polarowego nigdy nie miałam, to wolę się upewnić ;) dzięki
Dziewczyny czy polar można prac w 60st?? w sensie otulacze polarowe
ja też chętna, ja też :D