Około południa w Porcie Łódź, w H&M dokładnie widziałam wisiadło :/
Jadąc na wesele szwagra, na Piłsudskiego w okolicach Paryskiej (chyba) tata w Tuli i mama szli sobie po 17:00.
Typ: Posty; Użytkownik: dagna
Około południa w Porcie Łódź, w H&M dokładnie widziałam wisiadło :/
Jadąc na wesele szwagra, na Piłsudskiego w okolicach Paryskiej (chyba) tata w Tuli i mama szli sobie po 17:00.
Mama z szarym nosidłem na plecach i starszakiem w tymże.
I niestety dwa kolejne wisiadła na Piotrkowskiej przy Zamenhoffa :/
Idąc pasażem widzieliśmy:
- mamę z nosidłem na brzuchu, szła z koleżanką
- tatę z rozwianą czupryną blond, również z nosidłem z przodu
Wracając ok. 19:30 minęliśmy na przejściu...
Przechodząc obok widziałam zachustowaną w jasną chustę mamę z koleżanką/siostrą? i dwójką innych maluchów.
Tata w MT brązowo-turkusowym i mama :)
Na przejściu dla pieszych na Armii Krajowej widziałam mamę w jakimś pasiaku, obok tata i starsze dziecko.
Krótkowłosa mama z tęczowym pasiakiem i dzieckiem w kieszonce. Mignęła mi na skrzyżowaniu i poszła dalej Piotrkowską w kierunku Żwirki.
Nareszcie widziałam kogoś stąd :)
Ja mieszkam na Wólczańskiej. Powiedzmy, że to okolica.
Mama w morskiej/turkusowej kółkowej ze szkrabem na biodrze. Widziałam ją wychodzącą z parku, przy przystanku i przejściu dla pieszych.
Jeżeli chodzi o internautów, to 66% było przeciw:
http://www.polskieradio.pl/9/302/Artykul/309197,Zlobek-fabryka-do-opieki-nad-dziecmi
Przy kasie widziałam mamę blondynkę z niebieską chustą i oczywiście maluszkiem w środku.
Para z zieloną gondolą składała/rozkładała różowo-brązowego pasiaka.
Tak, o Was :)
Nareszcie widziałam kogoś, kto tu jest :D
Jechałam samochodem i nie miałam okazji się przyjrzeć. Około godziny 13:20 na skrzyżowaniu stała mama z brązowym nosidełkiem na plecach. Był też czarny pies :)
Już myślałam, że to ten sam tata, którego ja wczoraj widziałam w Porcie, ale nie.
Mój był zamotany w kieszonkę z białej elastycznej chusty i około 17:15 minęłam jego i mamę na parkingu...
Fajna stronka:
http://www.trekearth.com/themes.php?thid=9746
Nasze "stare" rejony ...
Ok. 17:30 mama motała się w chustę w okolicach Saturna. Niestety szłam dalej i z moimi soczewkami kiepsko widziałam. Kolor chusty - morsko-niebieski :)
Około godziny 10:00 widziałam mamę zamotaną w turkusowo-granatową (ale miałam okulary przeciwsłoneczne) chustę. Było tam jeszcze 3 młodych mężczyzn :)
Np. taka :)
http://aktywni.pl/firmy/galeria/mama-fit/pokaz-fotke/mama-fit-1/27052/?ajax_page=1
Tata z kółkową Bebelulu, kolor khaki. Około godziny 12:00 kupował mleko :)
Ja czytam z opóźnieniem, bo zabieram mamie, jak już skończy czytać ;)
Jest artykuł o podróżowaniu z dziećmi i na zdjęciach jest jedna chusta i MT :)
Przeglądałam zdjęcia mojego męża, które zrobił w Indiach. I takie znalazłam:
http://img148.imageshack.us/img148/5918/img1998ln2.jpg
Ja noszę w błękitnym MT. :)
A już myślałam, że mnie ktoś widział ;)