No to pożyczyłyśmy z Lolką "Szaleńczaki". Uśmiałyśmy się obydwie, ale i jakieś lekkie przerażenie mnie ogarnęło, że ktoś napisał książkę o naszej rodzinie;)
Typ: Posty; Użytkownik: judyt
No to pożyczyłyśmy z Lolką "Szaleńczaki". Uśmiałyśmy się obydwie, ale i jakieś lekkie przerażenie mnie ogarnęło, że ktoś napisał książkę o naszej rodzinie;)