Ja swoją oddalam na tutejsza licytację. Mialam opory, by sprzedać.
Typ: Posty; Użytkownik: Julla
Ja swoją oddalam na tutejsza licytację. Mialam opory, by sprzedać.
No nie wierzę... :)
A ja pytam: gdzie takie cuda w Gdyni?
Szczęście ostatnio sprzyja :eek::thumbup:
Nieźle :thumbup::D
Jestem ciekawa kto motał. Hippisi?
Lata 70 to się motalo?
Czad. Czekam na fotki.
Gratki! :D
Piękna to ona nie jest, taka bura. Skąd nazwa passion fruit, nie wiem...
Ale darowanemu koniowi...
Zakupiwszy za 6 zł kolkową babilonię pasion fruit!!!