[QUOTE=mata;1897466]tylko u nas jeszcze maluch nie siedzi, więc ręce musi mieć w chuście...
QUOTE]
z tego co pamiętam to na plecy od kiedy dziecko siedzi....chyba, że źle pamiętam...
Typ: Posty; Użytkownik: bessi
[QUOTE=mata;1897466]tylko u nas jeszcze maluch nie siedzi, więc ręce musi mieć w chuście...
QUOTE]
z tego co pamiętam to na plecy od kiedy dziecko siedzi....chyba, że źle pamiętam...
hamak wiązaliśmy nie tylko na łóżeczku...
teraz już nie pamiętam nawet na czym, ale na pewno rurki od kaloryfera z jednej strony, tylko musi być długa chusta i oprócz węzła na np....
i krótka chusta ;)
pierwszego dziecka nie dałam rady zawiązać w kangurka, przy drugim skorzystałam z http://www.youtube.com/watch?v=FpsPolqntLA i od razu wyszło :)
ale muszę też dodać, że byłam bardziej...
Ja też już od 2009 roku z tym walczę :wink:, tyle, że mnie nie wychodzi:duh:
ja nie wiem:hide:, jak Wy to robicie:oops:
to teraz duże
https://lh3.googleusercontent.com/-QOlVjo1jFdI/TExhbol0yUI/AAAAAAAAABg/SGaS7N2Icko/s800/Zdj%25C4%2599cie103.jpg
próba...
a ja tu kupowałam:
http://stores.ebay.co.uk/Nehemiahs-Whitedove_Nappies/_i.html?_fsub=300626016&_sid=88656506&_trksid=p4634.c0.m322
poza tym Lennon piekł chleb - jak w piatek upiekł 3 bochenki to do niedzieli, nie było żadnego ;)
moja też tak kiedyś miała, ale już dawno jej przeszło :)
troche się na początku martwiłam, ale wszystko jest OK.
....czyli chciał być tatą tylko mu nie pozwolono - pewnie wszyscy wiedzieli lepiej od Niego, więc się chłopina w cień usunął :hide:
ja się nie dziwię byliscie sami, sami...
ja już nie pamietam, ale na 99,9 % ściągnęłam to bo pojawił mi się jakiś skrót na pulpicie, ale nigdy tego nie użyłam
i nie mam pojęcia czy jest to niezbędne
acha... ja nie mam visty
Dziekuję za możliwość testowania.
MT piękny, bardzo starannie wykonany, dbałość praktycznie o każdy szczegół. Świetny pomysł z saszetką i piękne - nie wiem jak to fachowo sie...
http://lh3.ggpht.com/_88AKdO9rFqU/TExhbol0yUI/AAAAAAAAABg/njIZzAOjek0/s512/Zdj%C4%99cie103.jpg
marjanna.b DZIĘKUJĘ !!! :applause:
to ja też spróbuję
http://lh3.ggpht.com/_88AKdO9rFqU/TExhbol0yUI/AAAAAAAAABg/njIZzAOjek0/s288/Zdj%C4%99cie103.jpg
edit: i wyszło jak zawsze :hide:
...
taa.... :ninja: ja też im bardziej się "spinałam" :duh: tym gorzej wychodziło :hide:
witaj :hello:
jest pare dziewczyn z Sosonowca i okolic
ja np. jestem z Dąbrowy Górniczej
edit: co do chust, to każda z nas ma swoje ulubione
ograniczeń czasowych nie ma, wszystko zależy...
pupka za mało wpadnieta
i może faktycznie spróbuj z tkaną, ja z elastykiem też nie bardzo mogłam sobie na poczatku poradzić, dopiero jak nauczyłam się wiązać w tkanej to mi w elastyku...
czekamy na zdjęcia....
mąż dziś widział mamę z dwójką dzieci (...chyba mamę:ninja:) jedno szło za rączkę drugie schowane w pasiastej chuście
może któraś z Was?
na moje oko to raczej wąska formowanka
miałam bambusowe, długo schły - jak to bambus ;(
jestem :)
nie do końca - bynajmniej u nas
wczoraj 3 razy była sadzana na nocnik a siku i kupa i tak w pieluchę ;)
ja nie rozpoznaję sygnałów dawanych przez moje dziecko (może ich nie wysyła:ninja:)...
ja też moją posadziłam na nocnik tak "z głupa" żeby zobaczyć jaka będzie Jej reakcja - no i od razu było siku :omg: - więc się "rozochociłam" i teraz to już normalka:mrgreen: oczywiście...