ugotowałam,
jakby lekko zmiękły i wyjaśniały ale spektakularnych efektów nie ma, może dlatego że zawsze piorę na 60stopni i często na 90
Typ: Posty; Użytkownik: atelka
ugotowałam,
jakby lekko zmiękły i wyjaśniały ale spektakularnych efektów nie ma, może dlatego że zawsze piorę na 60stopni i często na 90
wstawiłam zupę słodko-kwaśną czyli bambusowo-kwaskową ;) ciekawe co z tego wyjdzie
magdo
a do rosoł kwaśno- pieluchowego to trzeba uprać jakoś specjalnie czy takie suche prosto z szyflady?
bo mam stos tetry bambusowej, a mała odpieluchowana i chciałam oczyścić te pieluchy