Szukaj:

żółty smok i kontynuacja z Bajki - mamy zacząć, ale z przejrzenia na szybko mi się podoba. Zobaczymy co po wgryzieniu. Nosek też jest OK. No i tajemnice z Biura Detekrywistycznego Lassego i...

Kubutku, a "Jestem miasto Warszawa" ?
http://sklep.czulybarbarzynca.pl/jestem-miasto-warszawa-p-2276.html

Oj czeba czeba, zwłaszcza jak się Therionu płyty ma na półce, to i książkę od ich wokalisty/perkusisty czeba mieć :P

Potrzebuję skorzystać z usług czyjejś napownicy w celu naprawienia kilku pieluszek.
Chętnie też przekazałabym PULe i coolmaxy komuś, kto uszyje z nich dla mnie pieluszki (Mki lub OS na...

byliście u pani Szeligi? ;)

tylko tego noszenia i karmienia na przedramieniu nie rozumiem - mi p. Szeliga sama pokazywała jak zwinąć Hankę żeby ją karmić na siedząco - i jest kuper...

i Krecik :)

Pomelo, Binty, Mama Mu. Mamoko. Według mnie ;)

A ja okołoświątecznie przeżyłam ekstazę - mąż zszedł do piwnicy w swoim kawalerskim mieszkaniu (znaczy u Teściowej :)) i przyniósł siatkę książek: Sceny z życia smoków i Euzebiusza...

dla mnie też... nie czuję chcicy, żeby je mieć.

"Rycerze i smoki" to jakaś zapowiedź chyba była. Albo masz rację ;)

No to rozwojowo - weź prostsze (choć czy one aby na pewno takie proste ;) wg. podglądów w sieci niektóre mocno abstrakcyjne) a potem fabułę (choć ona taka mikro -mini w zasadzie).
Słonik...

czyli kup którąkolwiek z tych "z fabułą" (czyli nie przeciwieństwa, chociaż może też dadzą radę jako haczyk ;)) i zaraz dokupisz resztę :P

Pomelo? ;) jest tak słodki, że pasuje dla każdego.
U nas Młodsza też wielbiła Bintę, Lalo i Babo.

Ja mam od trzech dni załadowany koszyk i tak na niego patrzę czy realizować czy nie... masochizm normalnie.

Ja mam z ciuchlandów całą półkę książeczek angielskich. Te prostsze (czyli dla angielskich maluszków) fajnie pomagają w opanowaniu prostych słówek :)

wprost uwielbiam, tryskają humorem i są takie akurat na dobranoc dla małych dzieci :sick:

Nie znoszę Was :twisted:

a już taka rysunkowa to w ogóle ;)

Za to ;)

http://img2.cda.pl/g/68896_d44d64d86d65a22c89ec745825ae76f7.jpeg

już mnie za "odpowiednie" treści na fb blokowali,więc nie czuję się aż tak przywiązana ;)

a co mi się może stać przez konto fejsbukowe? z ekranu wyskoczy dusząca ręka? błagam...

jakaś banda oszołomów - teraz zhakowali forum o wdzięcznej nazwie "grandmas menu" :duh::duh::duh:

https://www.facebook.com/mmcf.official

jakimś cudem ten durny program gadał z nami na fejsbuku ;)

być może uznali, że na forum za często pojawia się słowo "[tylna część ciała służąca do siedzenia i nietylko]" :twisted:

edit: a może się ocenzurować na wszelki wypadek?