a to ci paskudka :roll:
oraz dlaczego na filmiku instruktażowym także nie jest pokazane jak sie
w "to, to" wkłada dziecko...:confused:
Typ: Posty; Użytkownik: Confi
a to ci paskudka :roll:
oraz dlaczego na filmiku instruktażowym także nie jest pokazane jak sie
w "to, to" wkłada dziecko...:confused:
I chwała Ci za to bo niestety duża część mam uznaje tylko histerię i wręcz uczy by przed każdym psem uciekać przez co naraża nieświadomie swoje dziecko na atak.
Wyobraziłam sobie Twoją...
Hexi niestety nie mam dostępu do tych wątków...
jednak ostatnie zdanie napisane przez Ciebie w całej rozciągłości popieram poniewaz należę do tych jak się okazuje nielicznych którzy mają...
a ja troszeczke z innej strony się wypowiem jeśli można...
Jestem właścicielką 7 letniej suki owczarka niemieckiego która nie jest psem agresywnym, mało tego jest najzupełniej pasywna i nie...
a ja nawet nie zauważyłam ze Hanti karmiła :hide:
moze ze dla mnie to takze chleb powszedni
ale o pionizacji musiał wtrącić :p
hahahaha Paweł Z jako stara indianka podobał mi się najbardziej :lol:
Brawo Hanti :applause::applause::applause:
masz świetne dzieciaczki
Ale fajnie :) może w końcu klapki spadna z oczu wielbicielom wisiadeł
No do doktora Piotra to bym poszła :cool:
no tak, a łudziłam się ze będę pierwsza :duh: o ja naiwna
tak myślałam :hide:
ale może potem uda się podyskutowac , bo jak bedzie Zawitkowski to spora część naszych forumowiczek na pewno się nie bedzie z nim zgadzać :mrgreen:;-)
Dziewczyny o 10.30 w dzień dobry TVN będzie temat który na pewno Was zainteresuje.Ja jestem ciekawa bo myśle ze Zawitkowski bedzie się wypowiadał bo to przeciez naczelny "zaklinacz dzieci" TVNu...
ooo właśnie, ja też miałam problem z wygibasem w kieszonce i 2x pomógł;-)
Ja pozostawię wnikliwa ocenę specjalistkom , jednak to co zauważyłam to zbyt słabo "wpadnięta" pupka. Weź nóżki Michasia troszkę szerzej i pozwól pupce zapaść się w chustę tak by była...
a ja współczuje ich dziecku bo musi z nim żyć...
nie przejmuj się , buractwo jest i będzie a Ty bądź ponad tym. Na pocieszenie...mam 4 miesięcznego synka i jeszcze nie odzyskałam figury...
dobre :applause::applause::applause:
no i znane, mnie raz pani w sklepie podała chusteczkę i wyjaśniła ,że dziecię umazane w twarogu jest ;-)
morepig a ja tak lubie fiolet :oops:
ze...
padłam :lool::lool::lool::lool::lool:
mnie też link nie działa i wykasowanie procentów niestety nie pomaga;-)
dziękujemy , dziękujemy :mrgreen:
a ja się rozochociłam i kazałam wziąć dziś mojemu M fotelik do samochodu i jak Młody pozwoli to pojedziemy do niego do pracy, oczywiście w chuście :D...
Noooo powiem ,ze Jarmark Dominikański też nie należał to przyjaznych wózkom. Ja pokonałam godziny szczytu na Jarmarku właśnie z chustą...prawie 4 godziny. Mody spał jak zaczarowany :D
dziękujemy ślicznie :mrgreen:
wcześniej myślałam,że szmata to szmata :duh:...ale jednak nie. Dzięki Wam Kochane chustonoszki. Powiem Wam w sekrecie ,ze u mnie w szafie lezy wisiadło...
Witaj...i ostrzegam, prędzej czy późnej wsiąkniesz :mrgreen:
Mam Lagunę(wkleiłam fotki)...kolorki moje no i niech się chowają faktycznie samoróbki ...o wiele lepiej sie dociąga ...no i w ogóle :D
a ja się muszę pochwalić...do tej pory nosiłam w samoróbce,ale dzięki uprzejmości dobrej duszyczki z tego forum mam ją ..mam swoją Nati i już ją kocham nad życie :D
dziś byliśmy na...
chyba każda z nas doświadcza w końcu takiego uczucia, pociesz się tym co napisała erithacus...jakby było jej źle to na pewno darłaby się dalej...dzieci w przeciwieństwie do dorosłych...