sesja dziwaczna w tym sensie, że łączy dwie zupełnie przeciwstawne idee: noszenie dzieci w chustach - to bliskość, ciepło i miłość... karabin zaś to wojna, wrogość i zabijanie. Patrząc...
Typ: Posty; Użytkownik: pumpkin
sesja dziwaczna w tym sensie, że łączy dwie zupełnie przeciwstawne idee: noszenie dzieci w chustach - to bliskość, ciepło i miłość... karabin zaś to wojna, wrogość i zabijanie. Patrząc...
O matko, zazdroszczę... ja to nawet guzika przyszyć nie umiem :/
Może, już tutaj było, nie mogę znaleźć niestety
Ale daję linka:
http://www.knittedbliss.com/2010/12/modification-monday-hooded-coat.html
Co o tym myślicie?
Odpowiem na temat, ale nie zagłosuję, bo mały mój śpi zarówno w łóżeczku jak i z nami. Odłożony w porze drzemki zasypia momentalnie, nie protestuje. Nosimy go sporo - po kilka godzin...
A ja się zastanawiam, czy ktoś to czyta? Czy może wątek służy jakimś celom statystycznym :lol:
Noszę w BB green peas, ale od dziś na zmianę z bławatkiem i żabką :)
Ha! Czekałam Iza, aż to napiszesz :)) I dobrze, że tak profesjonalnie to określiłaś, bo już chciałam pisać, że nam doradczyni powiedziała, że to wcale nie jest pion tylko coś jakby...
Cześć Iza :D podejrzliwość uzasadniona :mrgreen:
Pozdrawiam serdecznie
Wiewiórka, P\przepraszam za offtop, ale czy chadzałaś z dzieciem w chuście na koncerty woodstockowe??
Chciałbym móc napisać, że mam jakieś ulubione wiązanie, najulubieńsze z całej listy jakie znam, umiem i stosuję :wink: Tymczasem stawiam na kangura, bo motam się jedynie w to. Nie jest...
Z tej strony osamotniona chustonoszka - nowicjuszka, jak się okazuje z miasteczka całkowicie nieprzygotowanego na widok dziecka w chuście.
Jestem mamą 6 letniej Gaby i 5 tygodniowego Mikołajka....