oj tam fioletowa... toż to lawendowa, wrzosowa ledwie, a nie jakaś tam fioletowa ;)
Polecam się pamięci, bo akuratnie eksploatujemy intensywnie Inkę i lawenda grzeje miejsce w szufladzie......
Typ: Posty; Użytkownik: i_n_a
oj tam fioletowa... toż to lawendowa, wrzosowa ledwie, a nie jakaś tam fioletowa ;)
Polecam się pamięci, bo akuratnie eksploatujemy intensywnie Inkę i lawenda grzeje miejsce w szufladzie......
tak, potwierdzam. po praniu warto perełkę trochę "ponaciągać" i dobrze, równo powiesić do wyschnięcia. wtedy jest super!
no i niezmiennie podtrzymuję, że to chusta rewelacja. choć...
REWELACJA! Do tej pory nosiłam w diamentowym bambusie. Trochę głupio było kupować kolejnego, ale wprost nie mogłam się powstrzymać. Diament nosił świetnie, ale Perła (bambus + bawełna) to...