Zamek od TWOJEGO polaru? Jak? Bo chyba powinna mieć go na karku?
Ja zawiązuje Antkowi szaliczek. Sobie zresztą też jak jest zimno.
Typ: Posty; Użytkownik: Budzik
Zamek od TWOJEGO polaru? Jak? Bo chyba powinna mieć go na karku?
Ja zawiązuje Antkowi szaliczek. Sobie zresztą też jak jest zimno.
To mój polar, nie osłonka :-)
to my: http://77.79.220.50/rodzinka/images/zoom/antoni/2008-01-20_15_37_42.jpg
Ja dziś znalazłam na allegro takie butki: http://allegro.pl/item420329996_marilyn ... 26_27.html
mamy podobne (kupione, jak pisałam od ulicznego sprzedawcy), są długie i grube, sięgają...
Ja też nie motam się od początku w 30 sekund :-D 2x wiążę w domu i tak wsiadam do samochodu. Jak jest umiarkowanie zimno, to wsadzam go w 2x a dociągam i poprawiam już w cieple, nie przy...
No właśnie? Ja nigdy nie woziłam w kombinezonie. Tzn. raz spróbowałam, starszą. I to mnie nauczyło, żeby NIGDY tego więcej nie zrobić. Wożę w normalnych ubrankach domowych, jak jest...
A nie prościej kupić dziecięce ciepłe rajstopy, albo damskie bawełniane podkolanówki i obciąć co trzeba, podszyć, żeby się nie pruło? Malowniczo je potem zmarszczyć na nóżce :-)...
Ubierałam Antka normalnie, jak po domu + ekstra grube frottowe skarpetki - podkolanówki a na głowę czapkę. Nosiłam go pod swoją kurtką - zapinałam na nim polar a góra (coś a'la ortalion...