a ja dziś przeżyłam atak starszej pani... :(
kobieta pod 70-tkę biegła (dosłownie) z dwoma siatami przez największy plac zabaw na osiedlu, żeby usiąść na najbliższej ławce obok której...
Typ: Posty; Użytkownik: makka pakka
a ja dziś przeżyłam atak starszej pani... :(
kobieta pod 70-tkę biegła (dosłownie) z dwoma siatami przez największy plac zabaw na osiedlu, żeby usiąść na najbliższej ławce obok której...
byliśmy w żegiestowie-wsi (beskid sądecki, między piwniczną i krynicą)
góry (a raczej górki) do 1100 m :D
drogie chustomamy,
dzięki waszym radom udało nam się spędzić 10 dni w beskidach z naszym smykiem. rodzina, znajomi wątpili, czy damy radę... ale daliśmy! (nasz 10,5 miesięczny synek bardzo...
my też bujamy się już nawykowo. największe zdziwienie budziliśmy w kościele :hide:
motaj na dużym miśku (pluszaku) toi nabierzesz wprawy i pewności siebie. będziesz pewniej i spokojniej wiązać to i maluch będzie spokojniejszy. początki zawsze są trudne.
dziś zamotałam plecak "na czuja" i wyszedł o niebo lepiej.
coś w tym jest!
:thumbs up:
heheh przypomni sobie o chustach jak klocek będzie chciał godzinami być noszony "na rączkach". :lol:
no ja mam tak jak ty :oops:
zawsze wybieram: wygodę (a nie ideologię :hide:)
to ja chyba jestem sknerą :hide:
mam jedną. i starczy.
(uwielbiam motać, nosić, oglądać inne chusty, ale żeby zaraz kupować...
a może po prostu wybrałam najbardziej twarzową...
wzruszające...:cryy:
piękne zdjęcie!
:thumbs up:
u mnie teściowa miała ochotę... ale może następnym razem :ninja:
dziś zamotałam męża (prosty plecaczek) i chodziliśmy po lesie z kijkami do nordic walkingu. mijała nas grupka nastolatków na rowerach. jeden krzyknął do drugiego:
"ty, patrz jaki lans!"...
zajrzyj do prywatnych wiadomości ;-)
mój maluch polubił plecaczek dopiero po 2 miesiącach, gdy okazało się że z niego naprawdę lepiej widać. bez problemu daje się motać na świeżym powietrzu, gdy dużo wokół się dzieje....
mam tylko jedną chustę więc nie mam wyboru :cryy:
zielona papryczka babyloniii
:) żeby tylko takie dziwactwa były na świecie ;)
witaj!!!
...w babylonii w instrukcji też jest :eek:, ale przekreślone z komentarzem, by nie nosić tak malucha "przez dłuższy czas" bo wiązanie nie podtrzymuje odpowiednio miednicy i nadwyręża...
wersję hanti znam z youtube. dziś próbowałam ją zamotać, ale miałam straszne trudności z dociągnięciem :( (pas materiału idzie wokół ramion z dołu do góry i stąd ta trudność)
czy...
a bardzo proszę. wypełniona.
:D
wracałam z pracy z maluchem w chuście gdy zobaczyłam z daleka śmiejące się do nas młode dziewczę. gdy dziewczę nas mijało, powiedziało z dumą
"mam taką samą chustę!" :mrgreen:
...
heh,
u mnie to standard. zachustowane dziecię, wielka siatka eko na ramię i mniejsza siatka eko w ręce... do tego długa spódnica do ziemi, chustka na głowie a ostatnio dodatkowo jeszcze...
Skąd ja to znam :D
:welcome: Rozgość się u nas, noszenie wciąga :D[/quote]
oj sama to przeżyłam. 10 kilo na ręku i pchanie wózka pod górkę. koszmar!
a teraz hyc do chusty i w...
:lool:
mojego macają bez względu na to czy w chuście czy w wózku, czy na spacerze, czy w sklepie, czy w kościele.
"o jaki papuśny" "a jakie nóżki tłuściutkie" "a kuku" "a tititi" "a...
zaczepił mnie ostatnio pan ok. 60tki na przystanku. stałam z małym w 2X (na razie tylko tak się nosimy) i obwieścił mi i reszcie ludzi czekających na autobus, że mojemu dziecku się materiał...
witaj,
jeszcze kilka tygodni temu też byłam "nówką" a teraz nie wyobrażam sobie dnia bez motania. powodzenia w noszeniu!