leci leoś, leci :)
Typ: Posty; Użytkownik: Nalia
leci leoś, leci :)
A do mnie leci inka :mrgreen: Najbardziej na nią czeka starszy juz niechustowy syn. JAk ją zobaczył to kazał mi ją kupić :)
czekam na pawie :) ale chyba dziś już sie nie doczekam :(
i ja czekam i czekam...w okno zaglądam. Indiacza ma przynieść :)
a ja czekam niecierpliwie na oberżynkę :)
:)
Ja kolejnego chuściocha się doczekałam, a teraz czekam na krótkie nino do kangurowania szkraba :)
i ja czekam i doczekać sie nie mogę..dwie szmatki mają do mnie przybyć...tylko coś listonosz sie ociąga...