byłam ja :ninja: 2 tyg. temu ale już jestem w Dublinie. Wiem, że kiedyś była tutaj dziewczyna o nicku misunderstanding ona była z Rzeszowa. Może dokebu ma do niej namiar?
Typ: Posty; Użytkownik: busia
byłam ja :ninja: 2 tyg. temu ale już jestem w Dublinie. Wiem, że kiedyś była tutaj dziewczyna o nicku misunderstanding ona była z Rzeszowa. Może dokebu ma do niej namiar?
podobają misie :lol:
sexy brzuszkowa mama :-)
to sie nazywa znalezc sie w idealnym miejscu o idealnej porze :lol:
ale super dziewczyny! ja rodowita brzozowianka, mieszkająca na obczyźnie ale może kiedyś uda nam się spotkac? Kraków kocham szalenie, studiowalam tam, chciałam wrócić ale los miał dla mnie...
;) :ninja:
piękna, szkoda ze z jedwabiem
nie widze zdjęcia
raczej tak http://chusty.info/forum/showthread.php?t=242
zawsze mozesz podeslac kolezance link np ten:
klubkangura.com.pl/witamy/materialy
latałam wiele razy z małymi dziecmi, chusta (krótka) przy mniejszym maluchu, przy większym nosidło ergonomiczne, kółkowa tez super daje rade :-)
hej! pozdrowienia z Malahide :-)
Witaj na forum!
hejuś podkarpackie dziewczyny! od ponad tygodnia jestem z dzieciakami u rodziców i chętnie wybiorę się do Krosna na spotkanie z Wami!
Chava, do zobaczenia wkrotce :ninja: a innymi podkarpackimi chusto-mamami tez sie chetnie spotkam :lol:
ja jestem z Brzozowa :-)będę u rodziców za 2 tyg i chętnie pomogę Ci w chustowaniu. A Ty gdzie mieszkasz? przetarlam oczy widząc ten wątek :ninja:
ach, piękne to indio. Teraz coraz bardziej zaluje, ze nie kupilam :-(
hej! witaj mloda mamo:-)
sliczne, piekne, cudowna zielen :-)
jak ja kocham takie zielenie!:heart:
:szok: jaki stos pięknych zielonych chust :szok:
teraz czekam na fotki Izer z lnem
jadoma to duze nosidło, mało poręczne w porównaniu do MT czy ergo. Poza tym wg mnie brak w nim warunków do spania (nie ma regulacji oparcia). Zosia jak w nim przysypiala głowa latała jej na...
polowalam na 3.6 ale sie nie udalo..
boskie zielone!! teraz zaluje honsiu konopnego!
będzie też do nabycia tutaj u NM, tylko trzeba zarezerwować (chyba)
http://www.facebook.com/mamanaturauk
Mielismy takie identyczne, mąż myslał, że będzie w nim nosił. Po dwóch dłuzszych spacerach sprzedaliśmy je i manduca wróciła do łask:D