Śmieszne ale niesmaczne... chociaż chyba też bym odruchowo liznęła a dopiero później wytarła... ach te instynkty.
Typ: Posty; Użytkownik: NetNaida1892
Śmieszne ale niesmaczne... chociaż chyba też bym odruchowo liznęła a dopiero później wytarła... ach te instynkty.
Ja motam pod kurtkę ale raczej nie jestem zmarźluchem, chociaż mam kurtkę dla dwojga w najbliższych planach zakupowych. Na razie ta nasza zima całkiem wiosenno-jesienna ale muszę pomyśleć o...
Cena informacja, w takim razie ja się wstrzymuję się z zakupami ale zachorowałam na taką kurtkę.
Ja swoją Rapalu mam po siostrze, sama dokupiłam właśnie dwie takie pościelówki. Sporadycznie są używane, na co dzień jakoś mi tak wygodniej.
Codziennie moje mieszkanie (czwarte piętro w kamienicy bez windy) i Góry Świętokrzyskie - cudne jesienne spacery.