blondynka, przynajmniej wtedy;-) a rudzielec już nie jest rudzielcem tylko przyjemną czekoladką.. do której tęskni od roku:-(
a Ty topcia nosisz? pokonałaś obawy?
Typ: Posty; Użytkownik: u_lcia
blondynka, przynajmniej wtedy;-) a rudzielec już nie jest rudzielcem tylko przyjemną czekoladką.. do której tęskni od roku:-(
a Ty topcia nosisz? pokonałaś obawy?
ja baredzo chętnie w większym gronie. a do białego do rodziców jedziemy.. tak bez "okazji" to z wawy daleko z małym dzieckiem jechać... to mam nadzieję się spotkać :)
mam chustę tkaną wiązaną. będę w białymstoku na boże ciało, i jest szansa, że mogłabym się z tobą spotkać w piątek 23.05. podaj jakieś namiary na prv to odezwę się.
mogę pomóc ci...