Szukaj:

Ja moje też, i trzymają się świetnie :) A kwasuje dość częSTO :)

Też piorę w Dzidziusiu, ale zapach czasem zostawał, pomagało pranie w sodzie.

Nie zapina, nie wywracam na wewnętrzną stronę. Po prostu ściągam z synka, wyjmuję wkład, płuczę i piorę.

Spokojnie, dojdą do siebie, ja ogólnie robię raz na 2 miesiące i nic im nie jest :) Tylko dodaję też kwasku :)

Woow :) Daj znac jak skończysz. Ja się w końcu za moje muszę wziąć, a tak mi się nie chce :hide:

Z tego co zrozumiałam z tego wątku, przez to że złogi mydła zalegają w pieluszkach, łapią one więcej zanieczyszczeń i nieprzyjemnych zapachów, i wtedy warto odtłuścić. Kiedy gorzej...

Na słońce je wystaiwaj :jump: