No co wy, nie widzicie? nogi sobie zwisają, a Pani trzyma dziecko żeby w ogóle nie wypadło na ziemię, masakra.
Wersja do druku
No co wy, nie widzicie? nogi sobie zwisają, a Pani trzyma dziecko żeby w ogóle nie wypadło na ziemię, masakra.
Kurcze. Muszę to opowiedzieć bo teraz to rozumiem, jak to boli. Trzymam swojego synka zamotanego w chustę...przychodzą znajomi znajomych i chwala sie, że kupili super nosidelko. Obracam się a oni wkładają 3 miesięczne dziecko w bedzczelne wisiadlo! Ono było takie biedne w tym...takie okropne, sztywne i tak dziwnie powyginane. Plecki wygięte do tyłu. Zabolalo.
Już miałam się coś odzywać ale sami zaczęli, że znajomi pokazywali im chusty ale to za trudne jest..
Więc dalam sobie spokój bo na pewno już ktoś im próbował wytłumaczyć. ...
Boli
Mi się wydaje, że takim osobom wystarczyłoby pokazać ergonomika. Już lepiej żeby nosili nawet niesiedzące w ergonomiku, niż mają nosić w wisiadle. To oczywiście moje prywatne zdanie i każdy może się z nim nie zgodzić.
Widziałam wczoraj w sklepie na żywo mamę z dzieckiem w elastyku przodem do świata ze smętnie zwisającymi nożkami... Pocieszyłam się tylko myślą, że jej współtowarzyszka pchała pusty wózek,więc ten elastyk to tak na chwilę... Ale tak, to bolesne....
Ja się tylko pytam JAK one to wiążą. Przecież jak dziecko jest odwrócone plecami to nie ma jak go przytrzymać nawet żeby poprzekładać poły...
Przecież te poły są tak luźne, że to chyba żaden problem ;)
Nie mam pojęcia, jakie to wiązanie...
http://img12.staticclassifieds.com/i...towa-opole.jpg
http://olx.pl/oferta/chusta-tkana-az...tml#c30238ad39
Takie chyba 2x....
O matuuuuulu :(
to miało być 2x ale nie wyszło
przecież to kieszonka jest! nie widzicie podparcia pleców, poł biegnących pod kolankami i pięknego zawinięcia miednicy dzięki równomiernemu prowadzeniu materiału po dziecku??
Mi to wygląda na kieszonkę, ale zmotana masakrycznie.
olx abstrahując od tego, że to standardowe wisiadło, popatrzcie na zdjęcie zapięcia (także w zbliżeniu...)
http://img04.staticclassifieds.com/i...-nosidelka.jpg
http://img05.staticclassifieds.com/i...dla-dzieci.jpg
Ostatnio zaczynam podzielać zdanie, że elastyk to zło. Wmawia się ludziom, że to chusta prostsza w obsłudze, więc się to to kupuje, wsadza dzieciaka byle jak i wychodzi wisiadło. Brrrr.