plecy i na boku
Wersja do druku
dla miesieczniaka i nówki to nie polecam, a jak chusta jest nowa to już zupełnie... dla malutkiego dzieciaczka bedzie za gruba... taka była moja 1 rapalu i bardzo mnie zraziła do tych chust..za to kolejne co widziałam i motałam co raz były już tylko lepsze... ale dzieciaczek też był już tłuściejszy ;)
Dzięki, dziewczynki :)
Dołączam do grona Rapalufanek:)
Jako pierwszą chustę (pierwszą w ogole i pierwszą Rapalu) kupiłam czerwoną. I wiąże mi sie super. Nie mam dużego porównania, ale jest mięciutka i ja jako żółtodziób sobie z nią radzę. Poszliśmy na warsztaty i naprawdę nas pochwalono:):):) niedawno dokupiłam taką jasna, ecru i jest zupełnie inna. Sprawia wrażenie, jakby ten materiał byl dwa razy grubszy i wykrochmalony. ale myślę, że się ułozymy:)
Ja jestem zachwycona moją czerwoną, bo jest taka energetyczna:) i jak dla mnie milusia:)
mam już krocizne i kółkowa z groszkowej z nibyhaftem
https://picasaweb.google.com/agaja08...eat=directlink
wiem, wiem, plecak nie dociagnięty ;)
fajnie się groszek na kółkowe prezentuje;)
a ja miałam pierwszą swoją chustę- Rapalu czarny paisley i sprzedałam:cry: I cały czas myślę, czy jej nie odkupić...wiem, wariatka ze mnie, ale ta chusta była taaaaka piękna:love:
Blanka odkupuj!!!wiem jak to jest sprzedać tę jedyną... do dziś nie potrafie sobie wybaczyć oddania prawie za darmo szarego foga:duh:
i właścicielka nie ma ochoty mi jej już oddać :(
pocieszam się innymi ale już tej miłości nie odzyskałam :( może ta szara mi ją zastąpi :)
ech pierwsza rapalka brązowy paisley - nie sprzedałam o pozyczyłam i tak w pozyczeniu juz rok jest ...chyba odbiorę bo dość króki był i teraz na plecak by się zdał :) uwielbiałam tę "falnelkę"
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/a...kBbmr84wTB.jpg
a tak wygląda splot w rapalu :)
a ja te kółkowa na pasiak jakiś kółkowy zamienię chyba. Żeby nie mieć monotonii w stosie
U mnie rapalu to chusta mężowa. Ja też noszę i lubię, ale ponieważ jest brązowa, to on częściej;) Jak dla mnie chusta super. Nosi mi się w niej lepiej niż w zarze, chociaż piękna jest jak nie wiem (zara znaczy się)