-
Wczoraj rano niosłam Jagodę w lnianej chuście w plecaku -ona miała na sobie tylko pieluchę z otulaczem- ja wróciłam cała mokra, dziecię było suche. Dzisiaj nosiłam w MT bawełnianym, własnoręcznie uszytym -ja mokra, dziecię mokre z przodu -generalnie lepimy się do siebie. Ale wózek ciężki pchać pod górę w taki upał...z dwojga złego chodzimy w MT pod parasolką przeciwsłoneczną.
-
Noszenie latem - pytania
Witam!
Niestety nie mogłam znaleźć odpowiedzi na moje pytanie. Jeśli jest gdzieś o tym mowa, to przepraszam za zaśmiecanie.
A chciałabym się dowiedzieć, co robicie kiedy jest lato, upał, a wy idziecie gdzieć z małym dzieckiem na małą wyprawę i wsadzacie je do chusty/nosidła? Chodzi mi o to czy nie gotujecie się tak przytuleni i jak zabezpieczacie dziecko przed słońcem? Ja mam 0,5 rocznego malucha i boje się, że dostanie jakiegoś poparzenia, bo przecież parasolki nie przypnę do nosidła. Czy czapka wystarczy? Karczycho i nogi się mu nie przypalą? :)
Nie mówię o chodzeniu w samo południe, bo to głupota, ale jednak rano albo koło 15 też słońce łapie...
-
czapka/kapelusz z duzym rondem lub legionistka
dla maluszkow cienkie azurowe podkolanowki i tyle
w nosidle miekkim jest chlodniej niz w chuscie
ale moze tez byc chusta z jedwabiem/lnem - te sa przewiewniejsze
-
Popieram, tez własnie tak nosiłam swojego malca urodzonego w czerwcu, czasami mu zakladałam jeszcze cieniutka bluzeczkę jak było chłodniej.
-
Ja chodziłam z 4 miesięczniakiem w chuście w najgorsze upały. Nie miałam takiego wyboru w chustach jaki mam obecnie, i moje dwie pierwsze chusty były dość grube :hide:
Na głowę kapelusik bawełniany, a na ciało - zwłaszcza wystające rączki i nóżki krem z mocnym filtrem. Raczej unikanie słońca, a przynajmniej godzin, w których praży najmocniej - i powinno być ok ;)
-
Dziękuję! Bo właśnie przymierzamy się do zakupu nosidła, ale tatuś stwierdził, że i tak bez wózka się nie obejdzie w upały. Dam mu teraz do przeczytania, że jednak latem tez można nosić i obejdzie się bez wożenia :)
-
Bo wałkowany fynfset razy.
Jak zacięta płyta będę powtarzać: SZUKAJ TWOIM PRZYJACIELEM http://i291.photobucket.com/albums/l...cik/Adm/00.gifhttp://i291.photobucket.com/albums/l...cik/Adm/00.gifhttp://i291.photobucket.com/albums/l...cik/Adm/00.gif
A że mi się nie chce po raz kolejny i kolejny szukać i sklejać, to
I niech ja znajdę jeszcze jakiś nowy taki wątek... :ninja:
edit: oraz polecam wątek z sąsiedniego podforum Jaka chusta na lato?
-
a co sądzicie o kaszmirze na lato? chcę kupić krótki kaszmir do kangurka, ale może lepiej wybrać inny materiał?
-
Pytanie mam dotyczące ubierania - czytałam że skarpetek często nie ubieracie w gorące dni. A jak jest z czapką? Ja jestem jeszcze mało doświadczoną mamą, więc nie wiem jak to jest z tym ubieraniem. I liczę na Waszą pomoc :) Córeczka ma 2 miesiące. Wiem że od słońca powinnam ją jakoś chronić, ale na uszy też powinna mieć?
-
uszy to kwestia wiary. Sa tacy, ktorzy swiecie wierza, ze i przy +30 niemowle bez czapy na uszach zaraz umrze z wychlodzenia / zlapie zapalenie ucha / inne nietypowe...
-
-
Edys ale co "brednie"?
O uszach??
To jak masz coś konkretnego o uszach to pisz, może moją matkę wkońcu przekonam?
-
kochane jak ubieracie w takie ciepło dzieci do chusty?
ja dzis na spcerzez wózkiem :/ bo nie wiedzialam jak ubrac
w wózku miala body z dł rekawem, rajstoki , dzinsowe spodenki i bluze z polarku taka dosc cienka i bawelniana czapeczke ale w chsucie chyba by sie tak ugotowala
-
Narazie zostałam przy body z długim rekawem i spodenkach, wszystko bardzo cieńkie bawełniane. U nas dziś było 24 na plusie, w słoncu 30 :)
Pewnie bym założyła krótki rękaw, ale matka bym mnie zlinczowała :)
Ah i czapeczka taka z dziurkami wydziergana na szydełku, no bo słońce wielkie.
Wogóle to jeszcze trochę i się trzeba będzie przestawić na chodzenie z dzieciem przezd 11 i po 15, bo nieżle praży już.
-
a dzis w taka pogode?
zimno , deszcz itd:/
-
Bodziak z długim rękawem, koszulka z długim rękawem, rajstopy, spodenki bawełniane, dwie pary skarpet, czapka wybitnie letnia :)
Ja na sobie koszulka z długim rękawem + bluza polarowa która zakrywa nas oboje :)
Właśnie wróciła ze spaceru, było nam ciepło, musiałam się rozpinać. U nas kropi deszcze i 12 stopni na termometrze. Oczywiście parasolka na wszelki wypadek :)
O a ja też mam pytanie, macie sposób na ochronę przed deszczem, jak jest w miarę ciepło i w grę nie wchodzi założenie kurtki. Oczywiście tak żeby parsola nie taszczyć ze sobą?
-
W lipcu wybieramy się z pięciomiesięcznym synkiem w góry. Będziemy robić dłuższe wycieczki, więc nie damy rady unikać słońca w środku dnia. Synek będzie jeszcze za mały na nosidło. Po przeczytaniu wątku wyszło na to, że najlepszą opcją będzie plecak prosty, ale z jakiej chusty, żeby Nas za bardzo nie uderzyło po kieszeni??? Na razie mam 2 chusty 100% bawełny, z tego jedna w ciemnych kolorach, więc raczej odpada...
Doradźcie, proszę.
-
Mam małe pytanie. U nas w centrum Polski upał.
Motam młodego w plecak ale nie wiem co mu na głowę wkładac...mam ochote uszyc coś sama z bawełnianej pieluchy..ale sama nie wiem co...macie cosprawdzonego..moze jakies zdjecia..
prosze o pomoc bo mam metlik w głowie.
Mlódy ma juz 10 mcy
i pomaga pisac mmamie ...dlatego takie błeby
Rybka
-
Rybka my sobie radzimy z taką czapką. Ma troki, zasłaniane uszka, to na karku można zawinąć i podpiąć. No i daszek jest miękki, więc nie przeszkadza w spaniu :)
http://ecsmedia.pl/c/cool-club-czapk...xt20970557.jpg
Zrodlo: smyk.com http://ecsmedia.pl/c/cool-club-czapk...xt20970557.jpg
Podobne maja w c&a, ale sa same troczki bez tych "patek" na uszka i niezbyt to lezy na glowie.
-
Chusta z bambusem zda się na lato?