Dziewczyny czy Bajkopis wprowadza swoje książki do księgarni internetowych?
Wersja do druku
Dziewczyny czy Bajkopis wprowadza swoje książki do księgarni internetowych?
Opowiesci dla chlopcow to nie.jest ten.sam projekt co o buntowniczkach? O dziewczynkach jest fajna i polecana tu
zdążyłam podpytać już o tę pozycję poza forum i z mojego rozeznania wynika, że nie warto (tj. książka nie spełnia MOICH wymagań)
nie wszystkie opisane w niej postaci chciałabym przedstawiać mojemu synowi jako wzór do naśladowania. z kolei część z nich - chętnie, ale w bardziej pogłębiony sposób (to dość krótkie, półstronicowe historie, szukam dłuższego tekstu).
mam pytanie o "marzi. dzieci i ryby głosu nie mają". czy to dobry prezent dla dość rezolutnego i oczytanego 12-latka? myślę, że z jednej strony to fajny sposób na pokazanie mu realiów PRL (których nie doświadczył), ale z drugiej - czy fabuła pokazana oczami kilkuletniej dziewczynki go zaciekawi?
boję się, że to raczej pozycja dla dorosłych, których dzieciństwo zadziało się przed 1990 r.
może ktoś poradzi?
sorry za post pod postem
Ja czytam pięciolatce. Muszę jej pokazywać obrazki i dopowiadać wiele spraw, ale wszyscy jesteśmy zachwyceni! My-bo to nasze wspomniena, Córka, bo barwnie wszystko pokazane. Pełna egzotyka i trochę science fiction dla niej! Być może córka za mała I mąż ma trochę obaw, że zamąci jej to w głowie, ale ja nie widzę, żeby tak się działo. Myślę, że dla starszego, samodzielnie czytającego dziecka będzie w porzo! Chcesz, to cyknę jakieś zdjęcia komiksu.
Wysłane z mojego MI MAX 2 przy użyciu Tapatalka
muza, dzięki. trochę zdjęć w necie jest, więc pojęcie jako-takie mam ;) chodzi mi raczej o "przekrojowe" spojrzenie: czy ta fabuła (tj. treść opowiadań) zainteresuje 12-letniego chłopca?
nasze pokolenie ten komiks wciąga, wiadomo - z sentymentu. kilkuletnie dziewczynki też - identyfikują się z bohaterką (lub nie). ale czy odnajdzie w nim coś dla siebie początkujący nastolatek? to moja obawa...
Tu mi trudni odpowiedzieć. Zawsze w takich sprawach mi trudno, jeśli dzieci są starsze od moich :)
Wysłane z mojego MI MAX 2 przy użyciu Tapatalka
Dziewcyzny podpowiecie co dla 9 latka?
Magiczne drzewo go wciągneło ale im dalej w las tym mówi że się boi. Uwielbia Jaśki, Mikołajka ale to wszystko mamy
Lindgren różnie. Dzieci z bullerbyn czy z ulicy awanturników tak, a znów te na późniejszy wiek jakoś średnio mu podchodzą.
ostatnio pochłania komiksy ale to nie rozwiązanie bo wciąga ich mega dużo i nie nadązam z kupowaniem.
Podsuwałam HP ale nie wciągnął. No już mi pomysłów brakuje a trafia mnie jak widzę że znów wertuje odwieczne mikołajki/ jaśki.
Tomki ?Narnia ?
Narnie mamy.
Jakie Tomki?
Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu Tapatalka
Monika, a seria o Tsatsiki? Bo serii o Tomku nie polecam, skoro twój Magicznego Drzewa się boi. A tę Narnię przeczytał? Podobało mu się?
EDIT
a te książki to tak na teraz szukasz, czy to ma być coś specjalnego pod choinkę?
z "obyczajówek" moi uwielbiają książki Marii Parr - zachęcam do Gofrowego serca - z humorem i treścią, troszkę klimaty Astrid Lindgren bo Skandynawia, wieś, "codzienne" przygody dzieci, ale bardziej z jajem niż Dzieci z Bullerbyn
spokojniejsze (bez strasznych scen ;)) przygodowe pisze Justyna Bednarek - zwłaszcza syn lubi Przygody dziesięciu skarpetek (są 2 części) czy Pięć kun
Syn lubi przygodowe w historycznych klimatach - baardzo mu się spodobały książki o Halvdanie Wikingu (teraz wyszła trzecia), dostanie albo Baśnie celtyckie (z Media Rodziny) albo Leśmiana Klechdy Sezamowe (znają trochę z audiobooka i czytania przez dziadka) albo/i Mieszko ty Wikingu
w ramach wieczornych czytań teraz oboje starszych domaga się Listu do króla - młodzieniec, rycerze, przygoda, dużo czytania (ponad 500 stron).
Pod choinkę szukam. I na mikolaja :)
Dziękuje idę Googlac
Narnie zaczął połykać , potem przerwał i coś nie może wrócić, muszę mu podsunąć ;)
Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu Tapatalka
Monika ja jeszcze polecę serię 8+2 , świetna seria , przygody rodziny z 8 dzieci ;) mój 10-latek wciąż uwielbia i zawsze z niecierpliwością czeka na wydanie kolejnej części.
Moniko, skoro Narnia nie bardzo, Harry Potter też nie, może on nie lubi grubych i długich książek? Znam też i takie dzieci, opasłe grubsze tomy działają jakoś na nie.. odstraszająco. Może spróbuj z mniejszymi stronicowo-gabarytowo właśnie :)
kustafo, ja bym nie kupiła Marzi 12latkowi na prezent. W zależności od finansów na ten prezent, prędzej wzięłabym mu to:
https://www.mestro.pl/images/photos/...8365527134.jpg
lub to:
https://www.mestro.pl/images/photos/...8364858475.jpg
8+2 mamy, znamy, czytamy
Co do grubości: grubego mikołajka zbiorczego czy grube Jaśki po prostu łyknął od ręki. Więc nie wiem czego to kwestia.
Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu Tapatalka