kieszonki nie używałam to fakt, ale fajnie ze jest
tak mam vanilie :)
węzeł zaczyna być mały i ładny, natomiast duza wada są jednakowe krawędzie.
Wersja do druku
kieszonki nie używałam to fakt, ale fajnie ze jest
tak mam vanilie :)
węzeł zaczyna być mały i ładny, natomiast duza wada są jednakowe krawędzie.
oceny jeszcze nie wystawię, bo za mało nosiłam, ale szczerze powiem, że jestem pod wrażeniem tej chusty! Twarda, w pierwszej chwili miałam wrażenie, że odcisków sobie narobię przy dociąganiu ;) ale nosiło mi się w niej idealnie!!!! Maluszek pięknie przylegał, nic się nie luzowało, chusta się nie odkształciła (a mam ten problem, że cieńsze chusty mi się wybrzuszają - pewnie za mocno dociągam), a i kolor bez problemu znalazłam dla siebie :)
Na razie moja poleciała dalej, do większego chuścioszka, bo mój maluch jeszcze na tyle mały, że mogę popróbować jeszcze chust dla lżejszych dzieci. Ale do lany na pewno wrócę, bo zachwyciła mnie :D
Poczytałam sobie cały wątek i... szkoda mi się zrobiło mojej Lany, która wisi na straganie i nikt jej nie chce. Moje dziecko póki co ciężkie nie jest, no ale na taka pogodę jak dziś (zimny wiatr) chusta jest idealna. Poza tym mota się łatwo i takoż się dociąga. Do plecaków - wprost wymarzona. Mam lanę Star - idealna do prac domowych - sprzątanie i gotowanie z Ewcią na plecach to "mały pikuś". :)
Naczytałam się o lanach jakie to one super nośne i odwlekałam temat do czasu, aż mi się dziecko ciężkie zrobi.
Pierwsze wrażenie chusta jak chusta, baby przesadzają.
Jednak odszczekuję, nosi jak szmatan i odejmuje kilogramów :thumbs up:
Wiem co mówię, bo tacham 12 kg już :roll:
Przyjemnie sztywna ale nie jak deska.
Łatwo się dociąga i nic nie osiada,a to lubię. Przy dzieciach do 10 kg problem ujdzie, powyżej 10 jak chusta się obwiesie wraz z zawartością, to po noszeniu.
Szczerze polecam.
A mam, no właśnie :hmm: żółta w malutkie ślimaczki :mrgreen:
Dzięki Bushido!
może jakaś "świeższa" opinia?? ;) teraz sporo nowych chust na rynku, to jest do czego porównać i problem z wyborem większy...
Odswiezam, mam Lane Solare, ale troche za krotka dla nas na kieszonke. Warto czekac i trzymac na bardziej plecakowe czasy czy sprzedac?
No dzis zaplecakowalam sie w Lane i trzyma na beton :) Troche trzeba popracowac nad dociagnieciem dobrym, ale chyba dam rade :) Na razie zostaje :)
lany są skośno-krzyżowe?
Przez pewien czas nie mogłam się dogadać z moją laną solarą, ale teraz bym nie oddała, genialnie nosi :) Tylko trochę przeszkadza brak skosów... PS SOlara jest SK inne nie wiem ;)
a myślałam że ja tylko tak miałam