Czerwona jest jednokolorowa.
Wersja do druku
Czerwona jest jednokolorowa.
Przyjechała wczoraj. Wsadziłam do pralki z moją miksturą do prania. Wyjęłam i wsadziłam na nowo na ponowne płukanie. Żelazna Lana wisi sobie i schnie i czeka na dalszą akcję czyli prasowanie. Kolor powalił mnie na kolana, jest przepiękny a wzór zachwyca. Ale żelazna jest mocno :shock:
Dziewczyny, obiecuje, ze wkleje jakies zdjecia, tylko musze zrobic, a z czasem krucho u mnie.
Zaczelam pracowac, akurat mialam taki okres w pracy, ze od pn-sob pracowalam do 19-20, nie mialam dostepu do netu, w poniedzialek jade w delegacje, ale w nastepny weekend ja obfoce.
Nosze w lanie codziennie, bo moj synek tylko tak teraz zasypia, nie za dobrze znosi ta moja prace i nie chce inaczej zasnac, nawet normalnie noszony na rekach.
Wloze go w lane i po 15 min zawsze juz spi. Ciagle ja uwielbiam i chyba jej juz do konca noszenia nie sprzedam, choc dotychczas nie bylam zbyt wierna moim chustom.
Jeszcze jej nie pralam, w koncu musze to zrobic.
W miedzyczasie testowalam konopie tulipownej 3,7m.
Bardzo fajna chusta o swietnej nosnosci, ale Lany bym na konopie nie zamienila.
Co do znaczka na srodku, to jest to cos w rodzaju G. Ktos pisal, ze instrukcja beznadziejna, ja szczerze mowiac zadnej nie dostalam, oczywiscie nie mam o to pretensji, bo nie potrzebuje.
Dzieki Vega za wyjasnienia co do miekkosci roznych rodzajow Lany. Nie wiem, jaka moja bedzie po praniu lub kilku praniach, ale np. w porownaniu do nowej niepranej Nati (tej najnowszej, gdzie zrezygnowano z ostatniego procesu obrobki) jest mieksza. A dodam, ze Nati po kilku praniach jest mieciusienka.
April, Ty sie znowu po mnie pomawiasz :lol:
Soki masz rację :oops:
Ale ja chwyciłam jeszcze leosia i indio po drodze, zeby już tak zupełnie po tobie nie zgapiac :lool:
Moje lanisko jest cudowne! pierwsze motanie (po nino) i tak sobie pomyślałam:no stara to się wkopałaś. Długa, szeroka, twarda, ludzie help!
Ale nic, zamotałam, dociągnęłam, poszłam. Wróciłam po 3 godzinach, "zapomniałam" że miałam dziecko! Nosi najlepiej z tych chust, które miałam do tej pory. Otula niesamowicie, nic się nie wrzyna. No cudna jest.
Lepiej przed praniem sprawdź tą małą kieszonkę na końcu chusty :lool:Cytat:
Zamieszczone przez Skoki
KONIECZNIE!Cytat:
Zamieszczone przez zulam
(ja nie sprawdziłam :hide: )
Dziewczyny, dobrze, ze mnie ostrzeglyscie, w zyciu bym do tej kieszonki nie zajrzala i upralabym instrukcje.
A tak swoja droga ta instrukcja to megadramat.
No nie ma sily, zeby z niej cos wyczytac, gorszej chyba nie mozna bylo zrobic.
Dzisiaj nosilam bardzo krotko, bo Macius juz po minucie zasnal, przelozylam go do lozeczka i sie nie zbudzil na szczescie.
Tak czy owak wciaz kocham Lane, ale nie wiem, kiedy ja upiore, nie chce mi sie, no i jeden dzien bylabym bez chusty.
Lana nie ma instrukcji bo z założenia ma być sprzedawana przez doradców noszenia, którzy od razu nauczą mamę wiązania :)
A jeszcze się pochwalę, że dzięki pomocy jednej z forumek nawiązałam kontakt z Laną niemiecką i już niedługo Harmony, Atumn i inne zagoszczą w moim sklepiku :)
Vega to świetna wiadomość! :D gratulacje :applause:
no to i ja sie pochwalę
mam Lanę Mint i wszystkie opinie o tym jakoby lana byla sztywna,ostra itp.
moge sobie do szafy schowac :wink:
ok,ok przyznaje ze jestem prawdopodobnie 6 wlascicielka tego
egzemplarza,ale nawet sie nie spodziewalam,ze chusta bedzie tak mięciutka
i miła w dotyku.
w zmierzchlych czasach macalam sie z lana tatoo i przyznam ze mint
jest zauważalnie hmm... delikatniejsza( :?: ),ale to moze kwestia złamania.
do porownania mam nati colorado,
lana zdecydowanie grubsza,ale tak samo mięciusia,no i szersza
w obu nosi sie dobrze,ale moze słynną nośność lany docenie jak
Bianka-Pianka zrobi sie cięższa,przy 8 kilogramach nie odczuwam jakiejs szokującej różnicy.
troszke wygodniejsza wydaje mi sie lana ze względu na szerokośc(80 cm)
no i jest ciut krótsza od nati co mi odpowiada,bo nie lubie ogonów,
no i dociąganie:mam z tym małe problemy,a i tak uwazam ze z lana idzie mi calkiem nieźle.
no i kolor sliczny
przyznaje ze zanim ja dostałam,chodzily mi po głowie niecne mysli o jej przefarbowaniu
na coś a la sonnenstern violet,ale jak ja zobaczylam szybko mi przeszlo
kolor jest tak stonowany,pasuje do nas po prostu.
Jaki kolor ma tak naprawde lana atumn? Ma ktos zdjecia w akcji tego? Podoba mi sie tez fioletowa, ale na forum znalazlam tylko jedno zdjecie.
Czy lany kurcza sie po praniu? Wyczytalam, ze sa dluzsze niz podaje sklep. O ile dokladnie dluzsze? Po ilu praniach sie lamia?
Lana style cudna jest :D :D :D
nosilam w niej raptem 5 minut, bo maly nie mial ochoty, poza tym 4 inne chusty mam do wyprobowania,ale znajac jej legendarna nosnosc na pewno mnie nie zawiedzie. Chusta jest jeszcze nie prana a juz miekka, jest sliczna i elegancka, potrzebowalam wlasnie Lany zeby Jima w moim stosiku zastapila. Mezowi tez sie bardzo spodobala :)
Ja mam Lanę Olive i jest fantastyczna. Miękka już bo robi jako domowa huśtawka :) Super nosi, fajnie się dociąga i ma ładny kolorek. Miała być moja, a Małż już ją sobie przysposobił :roll:
A jaka dlugosc maja wasze lany? O ile cm sa dluzsze od tego co mowi metka?
Mam używaną Lanę Aqua zafarbowaną przez Lindę na przydymiony fiolet, dł. 4,4m
Plusy:
- szeroka, czuję, że nic spod dziecka nie wyjeżdża
miękka, miło otula pasażera
dobrze układa się na ramionach, ani razu nic mi się nie wrzynało
ogony bez skosów
Minusy:
- ciężka
w porównaniu z leo, często kiepsko się dociąga i dziecko wcale nie jest "jak przyklejone"
Tak więc przy 11kg dziecka, wygrywa leo. tzn. jego bym nie sprzedała, bo jest bardziej uniwersalny (i dla maluszka i dla klocuszka). Ale jako druga chusta Lana jest bardzo sympatyczna.
jej dopiero trafilam na ten watek ale Lana Style :szok: ale najpierw musze zaopatrzyc sie w Indio;)
wczesniej nie zauwazylam ankiety,teraz dalam 5 :)
Mam od jakiegos czasu druga lane, aqua, ktora zafarbowalam. Uwielbiam te chuste, wole od lany mint, ktora sprzedalam, bo ta moja jest juz bardziej miekka, dziecko naprawde przykleja do plecow :D Chusta na 6 jak dla mnie :thumbs up:
mam tattoo i dałam jej 4.
bo
nie wiaze sie zbyt latwo.
i jest odrobine za szeroka.
a poza tym jest genialna i przepiekna.
lubie jak sie okazuje nie delikatne, a przasne szmaty
powiedzcie mi czy jest Lana Tatoo krótsza niż 4,8?
bo z tego co piszecie to 4,8 może się okazać długie na 5 metrów?
właśnie zdecydowałam że kupuję Lane Tatoo :love: