-
Cześć dziewczyny, mnie tez w końcu dopadło. W szczególności nowy rodzaj grypy- brukselkowa przenoszona droga wirtualną. W swoim składzie mam : roze dusk, afrodytki i sn raven. Kocham len oschy. Moim marzeniem sa roze juliet lniane. Niestety głownie w sprzedaży widzę jedwabne. Czy ktos orientuje sie ile było lnianych w wypuście? Moze to tak znikoma ilośc, ze nie ma szans na kupno?
-
Właśnie kupiłam moją pierwszą Oschę... Sporo kasy, ale mam nadzieję, że będzie warto. Roses Joshua. Ktoś ma, miał? Nie mogę się doczekać gdy do mnie dotrze :)
-
piękna:beat:
ja mam swoją pierwszą osche z lnem i jakna len i na nówkę jest przyjemnie sliska i w miarę miękka:)
-
Ja z lnem kupiłam Didymosa i właśnie szukałam czystej bawełny. Zamiast rozsądkiem pokierowałam się czystym pożądaniem czegoś pięknego. Może wyrzuty sumienia z powodu kwoty miną jak dostanę ją do rąk :)
-
Ma ktoś jedwab i/lub bambus z aktualniejszych kolekcji? Ciekawa opinii jestem
-
, g. A
Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka
-
Malenka dzieci Ci coś napisały chyba ;)