Jak sie go nosi?? Jak się go łamie??? Czy nadaje sie na lato??
Wersja do druku
Jak sie go nosi?? Jak się go łamie??? Czy nadaje sie na lato??
mam leo rouge od dwoch dni - kupilam nowego i byl miekki. dzisiaj motalam po praniu i prasowaniu - jest genialny!nic nie dociagalam, nawet po godzinie noszenia wszystko bylo na swoim miejscu, nieduzy wezel, bardzo mila w dotyku tkanina i bardzo elegancka, co zawdziecza kolorystyce i diamentowemu splotowi. nie wiem jaka bedzie na lato, ale nie wydaje sie gruba.
oto fotka - kolor zupelnie przeklamany - wyszedl prawie pomaranczowy a w rzeczywistosci to piekna, gleboka czerwien. cykne jeszcze fotki w swietle dziennym. sorry za moj "domowy" wyglad i wlosy w trakcie dekoloryzacji :)
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/7/e...muEMR4atxX.jpg
Napiszę nie w temacie, ale bardzo Wam ładnie. A w zestawieniu z zieloną bluzką wyszło bożonarodzeniowo :-)
A ja w temacie napiszę tylko, że zgadzam się z opinią poprzedniczki o tej chuście. Dla mnie genialna. Miła odmiana po paskach, elegancka, "przyczepia" dziecko do noszącego. Zreszta, co ja będę gadać, idzie do mnie właśnie drugi Leo, tym razem natur! Jak mi czasu chustowego, kasy i zapału styknie o jeszcze turkusowy mi się marzy.
uwielbiam czerwone chusty. poki co to moj faworyt :) no i ladnie wygladacie:)
cudowna chusta! mam czerwoną, ale na lato marzy mi sie juz natur :P
ada - do lata jeszcze sporo czasu :) jak na razie mowilam mezowi, ze chce miec tylko jeszcze indio :) no zobaczymy, czy zmienie zdanie :) ale leo natur, to rzeczywiscie swietna opcja na lato - jesli chodzi o kolor :)
hehe, tulipanku dzisiaj własnie doszedł simon! przepiękny :P i na lato tez idealny :lol: niedługo pochwale sie fotkami :)
naa! Moje marzenie chustowe. Tulipowna przyniesiesz na następne spotkanie? Chcę pomacać! Ładnie zawiązałaś :)
Tulipowna rzeczywiście ślicznie wyglądacie. Ten kolor jest boski no i do twarzy wam w czerwonym.
dziewczyny dzieki! :)
anifloda - ta chusta sie sama zawiazala - serio! oczywiscie, ze sie podziele leosiem, jestem sklonna nawet sie wymienic na jakis czas, za jakis czas :)
mam jeszcze pare fotek leosia - splot, krawedzie i zaznaczenie srodka, ale nie wiem, czy tu wklejac? chyba wkleje w ogolnym watku storche'owym.
ada - simon wyglada pieknie na fotach, a pewnie w rzeczywistosci jeszcze piekniej. czekam na zdjecia! ale poszalalysmy co? :)
Im dłużej czytam tym bardziej żałuję że sprzedałam mojego leo rouge:duh:, był mięciutki jak kocyk i tak pięknie wyglądał. Bardzo fajna szmatka. A może by tak odkupić:roll:
Ja go uwielbiam, za to że cudnie się dociąga, wspaniale nosi (szczególnie "Klocki" nawet przeszło 20 kg ;) ) i za kolor
http://i1.fmix.pl/fmi2032/4ffb018e002102d34fce7356
http://i3.fmix.pl/fmi611/054eb0460023ebe64fce7358
Czyli dobrze zrobiłam kupując granatowego leosia od olmis wczoraj? :applause:
Bardzo dobrze :D mnie sie marzy jeszcze czerwony..mam ukochanego bordowego i nie wymienię go za nic ;)
Po przeczytaniu Waszych opinii zdecydowałam się na leo natur i już nie mogę się go doczekać :-)
dla mnie świetna i solidna chusta, do tego pikna :D