Najfutbolniejsi, nie słyszałam.... Sprawdzę w bibliotece
Domki faktycznie wciągają, młodszy czyta pierwszy tom i chętnie po niego sięga. Starszy mówi że przeczytał wszystkie w szkole [emoji6]
Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
Wersja do druku
Najfutbolniejsi, nie słyszałam.... Sprawdzę w bibliotece
Domki faktycznie wciągają, młodszy czyta pierwszy tom i chętnie po niego sięga. Starszy mówi że przeczytał wszystkie w szkole [emoji6]
Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
Najfutbolniejsi mój starszy bardzo lubi tę serię na pewno dla fanów piłki
Najfutbolniejsi, to chyba mu się nie spodoba.... Bo on piłki nie lubi [emoji6]
A my przygotowani do wyjazdu, nie wszystko dziecięce .... https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...3228365137.jpg
Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
Mój sześciolatek w kilka dni połknął samodzielnie serie o Halfdanie Widmarka. Teraz domaga się kolejnych wyzwań... Podrzucie pomysly, ja na razie dałam mu dzieci z Bullerbyn, rozbójników z kardamonu i muszę odszukać naszego Emila. A co dalej? Na detektywa Niska kręcił nosem :) Widmarka coś jeszcze jest dla takich dzieci?
Wysłane z mojego Mi 10 przy użyciu Tapatalka
Widmarka? Cała seria o Lassem i Mai, detektywistyczna. Może 8+2 by mu się spodobało, choć to obyczajówka, a nie przygodówka ;) Mój około sześciolatek, który bardzo lubił Halvdana, lubił też Wielką księgę średniowiecznych legend z Media Rodziny https://lubimyczytac.pl/ksiazka/2012...edniowiecznych
Lasse i maia jakos mi nie leżą... Ale spróbuję może się przekonam. Na tę księgę też popatrzę, dzięki.
Wysłane z mojego Mi 10 przy użyciu Tapatalka
Aaa siostra namawia go na basniobor ale imho za trudne na niego. Spróbujemy.
Widmark napisał też serię o Nelly Rapp, agentce pogromczyni upiorów. Moja Aga uwielbiała w przedszkolu. Objętościowo podobne do Lassego i Mai.
Najfutbolniejszych połykał mój syn 8-letni a siostra 10-letnia przechwytywala choć piłką się zupełnie nie interesuje.
Nelly Rap czytałam niedawno mojej 5-latce, ciut za wcześnie chyba, ale ją temat wilkołaków interesuje, jest fanką Scoobby- Doo ;)
Właśnie mnie panie w przedszkolu zaczepily i poprosily żebym im podrzuciła propozycje ciekawych książek dla 4-6- latków, bo niby mam duże doświadczenie i oczytane dzieci... szczerze mówiąc nie czuję się kompetentna, moi wałkują od lat Basię, całą serię Mądra Mysz, młodsi Franklina, poza tym Astrid Lindgren, Julek i Julka, no i nie wiem co im jeszcze zaproponować...
jeśli panie mają czytać, to Kajtek i miś i druga o Kajtku, Ja i moja siostra Klara i inne z serii; z większą ilością obrazków Księżniczki i smoki oraz Rycerze i smoki ---- może potem coś dopiszę, teraz akcja nocnik ;)
oprocz tego co juz jul napisala (i Twoich tez, imo b. fajne choc na widok Basi mam ostnio odruch wymiotny :D). Wesoly Ryjek, Pan Kuleczka, Findus, Tappi - dla 4-latkow ten z kolorowymi ilustarcjami, dla 6 moze juz ten grubszy, rozdzialowy? (nie pamietam kiedy moim czytalam, z Sz na razie te krotkie czytamy). Florka. na pewno mi cos jeszcze przyjdzie do glowy...
Jeszcze Pan Brumm, Krowa Mu, Mama Mu.
Brumma i Krowę Matyldę bym kwalifikowała raczej 2-4 lata, natomiast jeszcze książki obrazkowe typu Detektyw Pierre, Gdzie jest Wally, Beniek i Pulpet na tropie.
Jestem poza domem i nie mogę spojrzeć na półkę... Może Jak mama została Indianką.
A, i może coś z multico, np Wojciecha Mikołuszki z serii Tato czy inne przyrodniczo-naukowe, a może Doroty Sumińskiej o zwierzętach... Albo Pupy, ogonki i kuperki (powoli mam duże dzieci i mogę czasem przeszacować coś wiekowo ;)).
Wszystkie tomy 8+2
Brumm i Matylda tez mi sie dla mlodszych wydaja. Mama Mu - ta mniejszego formatu, z dluzszymi opowiadaniami powinna byc OK. I jeszcze Zubr Pompik mi sie przypomnial.
Sent from my SM-J330FN using Tapatalk
Oj, dzięki bardzo za tyle inspiracji. Niektórych nie znam, niektóre u moich nie chwyciły ale innym mogą się sprawdzić (to jest ciekawe, mam przyjaciółke również z 3 dzieci w zbliżonym wieku do moich, i u nich często zupełnie inne książki się sprawdzają niż u nas, np Astrid Lindgren zupełnie nie, nawet Dzieci z Bullerbyn im nie podeszły, z kolei to co ich zachwycalo, moich niekoniecznie)
Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
Jeszcze Lotta, obrazkowa dla mlodszych, ta dluzsza dla starszych.
Sent from my SM-J330FN using Tapatalk
a w grupach przedszkolnych polecam Ćwir dla starszych dzieci i Różowe środy albo podróż z ciotką Huldą - super wprowadzenie o tolerancji, inności, akceptacji.
https://biblioteczka-apteczka.pl/2018/04/07/rozowe-srody-albo-podroz-z-ciotka-hulda/
moim zdaniem potrzebne pozycje wśród lektur przedszkolnych czytanych przez Panią.
Ja w przedszkolu w grupie syna czytałam Tappiego :) podobał się :)
Jeszcze raz Wam dziękuję za wszystkie pomysly, już dostarczylam listę do przedszkola i sama sobie wydrukowałam drugi egzemplarz ;) ostatnio mialam własnie trochę dylematy co dzieciom podsuwać do czytania, ulatwiłyście mi poszukiwania :)