Czy któraś z was nosiła kiedyś dziecko w chuście kółkowej na plecach? Wiem, że teoretycznie się da z ponad rocznym dzieckiem, ale w praktyce? Da się? Czy to wogóle wygodne? Pytam z ciekawości...
Wersja do druku
Czy któraś z was nosiła kiedyś dziecko w chuście kółkowej na plecach? Wiem, że teoretycznie się da z ponad rocznym dzieckiem, ale w praktyce? Da się? Czy to wogóle wygodne? Pytam z ciekawości...
da się
ja noszę /nosiłam
w szaliku nosiłam na plecach Ankę mając z przodu węzeł.
jak zakładasz na biodro dziecko to delikatnie przesuń je pod swoją ręką/pachą do tyłu .
ważne aby dziecko bardzo dobrze kontrolowało już swoje ciało..
wazne również aby chusta przechodziła na dziecku najlepiej aby jedna ręka byla schowana a ciało na całej szerokości podparete chustą :) jak zadziała gazetowe fotoforum to spróbuję wkleić zdjecie :)
Tak samo nosiłam w szaliku. W kółkowej też się da. Super wygodne to nie jest, ale na jakiś czas można. Anie ma na swojej stronie fajne zdjęcie z synkiem na plecach w kółkowej.
ja noszę w pouchu na plecach Kinię, więc zasada ta sama.
Ja też czasem wrzucę Zuzkę w kółkowej na plecy, jeżeli akurat mam ją na biodrze, a potrzebuję więcej przestrzeni dla rąk. (ostatnio np. w szpitalu jak zmieniałam jej prześciaradełko na łóżku.)
nie do końca ta sama.. kółka ( czy węzeł) stanowią punkt "ucisku" na ciało noszącego, czego nie ma w pouchu ( też wolę w pouchu jezeli chodzi o jednoramienne na plecach :)Cytat:
Zamieszczone przez hanti
.. najlepiej umiejscowić je (kółka czy węzeł) w dośc miękim miejscu ;) swoim miękkim ;
W pouchu na plecach sobie totalnie nie wyobrażam, ale może dlatego, że mój za duży na mnie :? no cóż, trzeba się skusić na kółkową i będziemy próbować
:D