Re: chusty już są niemodne!!!;)
Wiecie co, ciekawa jestem ile z Was było by zszokowanych zdjęciem np. Luśki odpoczywającej na podłodze poczty, kiedy ja z paczkami stoję czy innymi "uroczymi".
Dzieci na tych zdjęciach ze smyczami to nie tresowane małpki i gdyby im sytuacja nie odpowiadałą, to by na pewno dały znac. Jesli smycz odpowiada i im i rodzicom, to DLACZEGO NIE?
Też uważam, ze smycz może ułatwiac stosowanie continuum w praktyce, bo pozwala na bezpieczną swobodę, przecież ci rodzice nie ciągną za te smycze nie patrząc co jest na drugim końcu, takie ustrojstwo wymaga mimo wszystko bezustannej uwagi.
Re: chusty już są niemodne!!!;)
Cytat:
Zamieszczone przez a.szrek
jak myślicie, może jest forum o smyczach? :roll: :wink:
smyczomania. pl :mrgreen:
:lol: :lol: :lol: :thumbs up: :lol: :lol:
a tam smycze różniste, długie, krótkie, w paski i z lnem, i z wełną :lol: :wink: :lol: :lol:
Re: chusty już są niemodne!!!;)
Re: chusty już są niemodne!!!;)
Taaa skoro są juz smycze dla dzieci, to ostatnio w jakimś filmie usłyszałam, że dzieci powinny nosić krowie dzwonki zeby się nie zgubiły....
Re: chusty już są niemodne!!!;)
wielokrotnie padło tu, ze "dzieci traktuje sie jak psa". otoż moja niania (zreszta nei tylko ona) w te i wewte powtarza "żeby tak każde dziecko miało tak, jak twój pies". fakt Kudlatej za kojec służy kanapa narożna ze skory, a byle czym w misce sie nie zhańbi. troche szcunku do psów, moje drogie. być traktowanym jak pies nei powinno być ujmą na honorze. takie nastawienei społeczenstwa sprawia, że biedne psiska są wywalane na zbity pysk w lesie, gdy sie znudza, katowane, a spoleczeństwo niewiele z tego sobie robi.
ale do rzeczy: ja nei mam nic przeciwko. pod warunkiem, ze są uzywane te szelki/smycze rozsądnie a nie jako po-zbywacz dziecka. każdy sobie radzi, jak potrafi w macie i tacierzyńswie
Re: chusty już są niemodne!!!;)
Cytat:
Zamieszczone przez Budzik
stąd chyba powiedzenie "Trzymać kogoś w ryzach", czyli ograniczać swobodę
niedokladnie tak
SJP objasnie, ze trzymac kogos w ryzach to "utrzymywać kogoś w karności, w posłuszeństwie".
Re: chusty już są niemodne!!!;)
już pisałam
ja jestem na tak!!mam szelki i uważam za dobry pomysł, nam się baaardzo przydały na lotnisku-wiadomo, 13mc dziecko, zainteresowane wszystkim, nie znające strachu, dużo ludzi, chwila nieuwagi i dziecka nie widać...a tak miałam go na 1,5 m maks
i nie chodzi o uwiązanie, ale o bezpieczeństwo
aaa zastanawiałam się tez nad tym...
http://allegro.pl/item557461077_lokaliz ... estem.html
i nie uważam za głupie
Re: chusty już są niemodne!!!;)
Ja w zeszłym roku używałam chusty kółkowej jako szelek. Świetnie się sprawdziła :)
Szelki są fajne tez w czasie nauki chodzenia. Dziecko idzie samo, ale mając je na szelkach nie dopuszcza się do tego, żeby upadło.
Re: chusty już są niemodne!!!;)
my sie wypowiemy jak Julia zacznie lazikowac i sprobujemy szelek uzywac :)
w UK czesciej spotykam dzieci na "smyczkach" , "szelkach" itd niz w chustach ...
wiec nie dziwi mnie widok raczej szokuje sposob w jaki rodzice prowadza dziecko :(
niestety czasem zachowanie rodzica niewiele sie rozni jakby pieska prowadzili ... :(
Re: chusty już są niemodne!!!;)
Nam jeszcze daleko do chodzenia, ale myślę, że szelki to dobre rozwiązanie(oczywiście w miarę rozsądku) :) Dziecko mniejszemu możemy pomóc w nauce łapania równowagi, a większemu nie pozwolimy na uciekanie nam, co często się zdarza :D
Re: chusty już są niemodne!!!;)
Kiedy siostra mojego męża miała jakieś 3 latka ktoś próbował ją porwać na dworcu, kiedy ich mama kupowała bilet, dosłownie sekundy nieuwagi, dzięki Bogu zaczęła się drzeć i tuż przed odjazdem pociągu, do którego ją pakowali udało się ją uratować.
Dlatego myślę, że ani szelki, ani lokalizatory nie są głupie na dworcach, lotniskach, w dużych sklepach i innych ruchliwych miejscach.