:szok:Cytat:
Zamieszczone przez nata76
Wersja do druku
:szok:Cytat:
Zamieszczone przez nata76
nadejszla wiekopomna chwila...
konopie musialy sie troche przesunac na podium, zeby sie zmiescic z lana na najwyzszym stopniu.
jestem zauroczona dokladnie wszystkim - kolorem (mam lane tatoo od anette27), cieply, gleboki braz, oryginalny wzor; polyskiem; gruboscia tkaniny, ktora jednoczesnie jest miekka i megaotulajaca! a nosnosc... wprost konopiasta!
dziewczyny! dla lany warto zajsc w ciaze! :)
no to budzę męża :twisted:Cytat:
Zamieszczone przez tulipowna
a ja przestaje karmic 8))Cytat:
Zamieszczone przez Dagmara
właśnie mam u siebie lanę i...nie ruszyła mnie wcale.
mięsista,grubawa chusta,czuć ją w łapie,dociąga się świetnie,nosi świetnie,ale przy Marysi nie sprawdziła się,bo na 10-kilowe dziecko nie warto wg mnie jej kupować.za to na 13-15-kilowe kupiłabym na pewno.
dość nieczytelna recenzja,ale trudno mi to wyjaśnić.zbyt duża chusta na niemowlaka i nie myślę tu bynajmniej o długości.takie jest moje zdanie.poza tym to super dociąganie przy niemowlęciu,które z przodu lubi nie być przyklejone do mamy jest raczej wadą.Maria walczyła,żeby mieć trochę luzu.
acha,co ciekawe przestraszyła się na początku ciemnego koloru,więc jednak preferencje dziecka też warto brać pod uwagę.
no,nie wiem,odkąd mam pewne :wink: chusty,żadne inne nie potrafią mnie zachwycić,choć ciągle daję im szanse.
moim zdaniem lana to chusta jesienno-zimowa przez swoją strukturę.
Magda, brawo za rzeczową przeciwwagę w dyskusji :thumbs up:
Mnie Lana Olive spodobała się bardzo, ale stwierdziłam, że przy dziecku, które wtedy miało 8 kg nie będę się wygłupiać, kupując chustę, która odejmuje kilogramy. Także nie ulegam forumowemu lanoszałowi... jeszcze :wink:
POdobno LAne sie lubi albo nie. Nie ma jakis posrednich uczuć.
Instrukcja rzeczywiście do d....ale to dlatego,że filozofią Lany jest,alby chusty były sprzedawane wprzez przeszkolone do noszenia "testimonial". to tak teoretycznie.
Tez uwazam,ze lana jest bardziej trendy jesienia i zimą,to chyba przez tę grubość i kolory...
Len tez jest miesisty, czuc ze sie kawal chusty wiaze, sa jakies podobienstwa do Lany?Cytat:
Zamieszczone przez magda1980
tylko nośność.Cytat:
Zamieszczone przez kobra
Lana jest sztywniejsza, grubsza. Ale nie jest kocykowa jak np Hoppki. Bliżej jej do didkowego paskiaka jeśli idzie o sztywność. Len jest mięsisty i chropowaty, Lana bardziej śliska.
(ciekawe, czy ktoś zrozumiał mnie, bo ja sama nie jestem pewna, czy się zrozumiałam)
to zależy, jaki len.Cytat:
Zamieszczone przez kobra
bo np. indio rosenholz jest twardszy i bardziej mięsisty od indio leinen natur. a bardziej miękkie od lnu natura, tak mi się wydaje, są lny kolorowe: eis, quarz...
lana IMO jest twardsza od najtwardszych indio. jest po prostu inaczej tkana. ale moja jest miękka. choć dalej mięsista :) kawał chuściora i tyla!
ja mam w domu len indio i lanę(obie nie moje 8)) )-zdecydowanie całkowicie różne chusty,lana to didkowy pasiak,jednakże nośność lany jest lepsza (mam na myśli czystej bawełny pasiaki).
a moj len jest miesisty i mieciutki, im wiecej go uzywam tym bardziej sprezysty sie robi, co mnie dziwi, nie spodziewalam sie tego
jesli lana jest sztywna to nie wiem czy to chusta dla mnie, ja kocyki lubie
pasja, kiedy swoja lane zamierzasz ciac?
Zgadzam się :) Mnie nośność Lany zachwyciła bo jak ją kupowałam to Zuza ważyła kilkanaście kilo. Wtedy naprawdę czuć różnice między Lana a nie-Laną ;)Cytat:
Zamieszczone przez magda1980
a ja dostalam ok 2 tyg temu swoja nowa Lane meer od Vegi 4,4m.
I wyobrazcie sobie, ze ... ona jest miekka. Nie wiem, o co chodzi, jeszcze jej nie pralam, ale w porownaniu z czerwona Lana od Iwonty (prana kilka razy) jest ciensza i mieksza. Praktycznie od razu prawie-zlamana.
Jest tylko odrobinke grubsza od Nati, na pewno ciensza od zwyklego indio, taka sama grubosc jak leos natur mojej siostry. Na pewno nie jest to typowo gruba chusta tylko na zime, tylko chusta uniwersalna.
Balam sie, ze bedzie miala przez to gorsza nosnosc, ale nic z tych rzeczy.
Powiem szczerze, ze byl okres, kiedy nosilam mojego 14 mies. synka gora raz w tyg. a teraz na nowo odkrylam chustowanie. Nosimy sie codziennie, dzisiaj nosilam go 2 godz. po cmentarzu i po prostu jakbym go nie czula. Komfort noszenia niesamowity.
Fajnie sie mota chuste, ktora ma rozne kolory z obu stron, nic sie na plecach nie pochrzani z krzyzem, chociaz to moze bardziej dla debiutantek.
Dociaga sie super, a szerokosc ma identyczna, jak Nati i Leos (czyli szersza od didka).
Dlugosc 4,4m jest optymalna dla mnie nienawidzacej ogonow. Nie zostaja kikuty, ale tez nie majta mi sie nic miedzy nogami.
I super, ze konce sciete prosto, a nie ze skosami, ktore dodaja tylko sztucznej dlugosci.
Acha, pisalam wczesniej, ze uwazam, ze to nie chusta dla najmlodszych dzieci, ale na podstawie lany od Iwonty. Lana, ktora mam, jak najbardziej nadaje sie do noszenia malych dzieci, nosilam w niej zarowno 4mies. corke siostry, jak i tygodniowa core przyjaciolki w kolysce (2,8kg - wczesniak).
Fakt, ze przy tak lekkich dzieciach roznica w nosnosci jest praktycznie niezauwazalna, noszac niespelna 6kg corke siostry czulam sie zarowno w Nati, Leosiu, Rapalu, jak i Lanie jakbym w ogole nic na sobie nie miala.
Za to przy moim 14miesieczniaku roznica jest odczuwalna juz od pierwszych minut, ale w szczegolnosci po 1-2h.
Goraco polecam ta chuste.
A tak BTW to ciekawa jestem o co chodzi z ta sztywnoscia, czy jest to kwestia modelu chusty, czy sa jakies nowsze i starsze.
Moja niby nowa, ale Vega chyba dlugo ja miala na stanie.
Tu bym widziala jedyny minus tej chusty, ze nie wiadomo, czy sie dostanie wersje sztywna, czy miekka.
Moze Vega udzieli nam jakiegos wyjasnienia?
Skoki wkleisz jakieś zdjęcia Twojej lany do galerii?
proszę :jump:
ja też ładnie proszę, bom ciekawa bardzo.
Skoki, a jaką masz naszywkę na środku tej Lany? tzn jak wygląda?
Już mówię - lany szwajcarskie - czyli te które mam w sklepie są jakby w 3 rodzajach: z nadrukiem - dość sztywne, gładkie jednokolorowe - bardziej miękkie, i dwustronne (meer, olive, style) które są całkiem mięciutkie (jak na lanę :) )
Mnie osobiście najbardziej podobają się w dotyku właśnie te ostatnie - dwustronne. Nośność raczej mają porównywalną - ale to może niech się Natka76 wypowie, bo ona ma wszystkie typy chyba :D
Potwierdzam zdanie Vegi jako posiadaczka dwóch pierwszych typów (które uwielbiam :P)
czerwona lana jest jednokolorowa czy dwukolorowa?