Inwyt, w pełni się z Tobą zgadzam. Ja nie mam konta na fb i po paru nieodebranych telefonach i mailach bez odpowiedzi się poddałam. Zupełnie nie rozumiem takiego sposobu prowadzenia biznesu, sama prowadzę sklep, zarówno stacjonarny, jak i internetowy, i każdą uwagą od klienta się przejmuję, staram się pracować nad jakością obsługi cały czas i ciągle się w tym doskonalić, bo w dzisiejszych czasach to jest bardzo ważne. Ja w nosimisiach nic już nie kupię, zraziłam się do nich. A none może jeszcze kiedyś :) Podobają mi się ich wzory i kolory, choć trochę przeraża ta twardość. Uważam za to, że jako materiał na nosidło jest genialna, więc może na jakiegoś toddlerka coś upoluję :)
Pisałaś do producenta na fb czy na adres mailowy? Ja chyba też napiszę, choć od mojego zakupu minęło już wiele miesięcy.