-
Dla mnie numerem 1 jest babyetta, numerem 2 maleme, numerem 3 nappime. Najbardziej wytrzymały jest pul poliestrowy (bawełniany i minky nam cieknie szybciej przy takich samych wkładach). W każdym razie te trzy firmy polecam z czystym sumieniem, a na maylily uważajcie, jestem niezadowolona, bo pieluszki od początku przeciekają, do tego są drogie i szerokie.
-
U nas najlepiej się sprawdza:
1. Milovia (małeMe) - śliczne i jeszcze nie zdarzył nam się przeciek. Idealne na noc, bardzo fajnie przylegają i nie odciskają.
2. Maylily - najśliczniejsze i najmilsze w dotyku pieluszki jakie znam. Duże, ale nam akurat o nie przeszkadza. Po wielu praniach minky wciąż jest idealnie miękki :D
3. NappiMe - bardzo zgrabne i wąskie w kroku. Myślę, że to jedna z niewielu kieszonek OS, którą można włożyć na noworodka bez obawy, że się w niej utopi :)
Natomiast kompletnie nie sprawdziła się u nas Babyetta -polarek wciąż się wywijał na zewnątrz i były przecieki.
-
U nas numerem jeden było dotychczas małeMe, choc ostatnio do łask powróciła babyetta. Kiedyś się zdenerwowałam, bo-tak jak pisze Margolcia-polarek mi się wywijał na zewnątrz i ciuszki były przez to mokre. Ale od jakiegos czasu babyetta dobrze nam służy. Ukladam pieluszki jak najlepiej w pachwinkach i jest ok. Bardzo podoba mi siê, że pieluszki są delikatne i nie mają przeszyć wokół udek. Dzięki temu nie ma żadnych odcisków. Z tych samych powodów bardzo lubię kieszonki Kokosi.
-
odswiezam, bo jestem ciekawa opinii :P
sporo sie na rynku polskich pieluszek zmienilo... chyba puppi u mnie wygrywa, ale czekam wlasnie na przesylke z ecodidi :P moze ich welniak jesienny i formowanka z falbankami mnie przekonaja :P
-
Chyba zależy jaki rodzaj pieluszki. Czy to takie ogólne pytanie o najfajniejszą, najlepszą markę? :)
-
nappime :) i yetka. nappime, cudowne, mięciutkie kieszonki jak majteczki :heart: widać, że szyta daleko od hal przemysłowych ;)
-
I welniaki z mieciutkimi wkladami bambusowymi.
Ecodidi, puppi, kokosi
-