Odkopuję.
Co teraz mamy na księgarskim rynku o tematyce historycznej na poziomie 6 i 10 latka? Co polecacie?
Wersja do druku
Odkopuję.
Co teraz mamy na księgarskim rynku o tematyce historycznej na poziomie 6 i 10 latka? Co polecacie?
Mat, ja napisałam taką trochę historyczną książkę:) http://www.wydawnictwodwiesiostry.pl...rszawiacy.html
Mru, serio Ty? To koniecznie muszę kupić ;)
My ostatni czytamy alfabet polski muchomora, raczej dla 6 niż 10 latka
Wysłane z mojego SM-A310F przy użyciu Tapatalka
Podbijam bo trudno wątek znalexc
Wysłane z mojego Mi 10 przy użyciu Tapatalka
nawiązując nie do ostatniej dyskusji, ale początków wątku, rzeczy pomagającej przy poznawaniu historii, a nie beletrystyce historycznej, do oglądania i podczytywania dopiszę
My i nasza historia z wyd. Tatarak - dużo obrazków, traktujące historię jako pewną całość, pokazująca przemiany; przyznaję, że chyba przez duży format u nas nie bardzo często w użyciu - recenzja ze zdjęciami https://bajkochlonka.pl/2018/09/17/m...oria-recenzja/
Rzeka czasu wyd. Dwie Siostry - na podobnej zasadzie, nie mamy, bo nie widziałam potrzeby dublowania, zresztą ja prosty człowiek jestem i graficznie wolę tę pierwszą https://www.wydawnictwodwiesiostry.p...eka_czasu.html
Moje ulubione Narodziny liter Themersonów bardzo fajnie pokazująca proces powstawania pisma; wysyłaliśmy zawsze do przedszkola z dziećmi w zerówce https://www.wydawnictwo-widnokrag.pl...rodziny_liter/ (a jakby ktoś chciał w wersji dla zainteresowanych starszych historię pisma, papieru, książki, to bardzo polecam Książka. Najpotężniejszy przedmiot naszych czasów zbadany od deski do deski https://www.karakter.pl/ksiazki/ksiazka)
Ostatnio wyszukuję historycznych filmików dla dzieci (nawiązując do pytania o książkę o historii Polski, która zaczyna się w innym wątku tutaj), więc podzielę się kilkoma znaleziskami, może komuś się coś przyda
teraz szukając do szkoły czegoś z okazji Święta Niepodległości trafiłam na kreskówki z IPNtv -
imho na prawdę niezła, dla starszych a i dla dorosłych, dzieciom moim i szkolnym się podobała, Gra o Niepodległość
dla młodszych dzieci jest cykl "Gdyby zwierzęta mogły mówić" (moim się podobał oczywiście Miś Wojtek i Kasztanka, Baśka Murmańska najstarsza i autorzy za ambitnie naukowo pojechali - trochę za trudne/nudne dla dzieci), no i kreskówki na podstawie komiksów o Antku Srebrnym, o czasach II wojny światowej (nie wypowiem się, nie czytałam, nie oglądałam), o Srebrnych o Bitwie Warszawskiej (na kanale jest więcej kreskówek na podstawie innych IPNowskich komiksów)
Troszkę w stylu Gry o Polskę jest zrealizowana przez PlatigeImag Animated History of Poland na Expo w Szanghaju w 2010
Z drugiej strony fajne są "trailerowe" w stylu trzyminutówki Pomocnika Historycznego Polityki - często to prezentacje jakiegoś numeru, ale już opowiadające jakąś historię.
Dużo jeszcze nie widziałam, ale ciekawe i dobrze zrobione materiały na kanale agorowej AleHistorii.
Widzę, że fajne filmiki ma Muzeum Początków Państwa Polskiego w Gnieźnie - dla dzieci np seria Się zaczęło w Polsce Piastów i Rodzinna ścieżka zwiedzania , pół animowany/pół grany przez rekonstruktorów filmik o Świętosławie, siostrze Chrobrego, Legenda o św. Wojciechu z Drzwi Gnieźnieńskich (te dwa dla trochę starszych), ale dla zainteresowanych będzie tam znacznie więcej.
Niezłe są filmiki Dziecięcego Uniwersytetu Ciekawej Historii - dosyć krótkie, skondensowane i efektowne, choć jak tak oglądam, to mają nierówny poziom. No ale sporo fajnych (może będę swoim dzieciom puszczać przed filmami, niczym kiedyś kroniki filmowe w kinach ;)).
Wrzucam jeszcze polecane w drugim wątku przez syna Marjen filmiki o historii z prostymi animacjami komputerowymi (często w stylu ludzików lego), rozgrywające się na mapach (w każdym razie to, co widziałam) przygotowane przez ThrashingMadPL - głównie średniowiecze, ale też np wojna w Wietnamie.
Super popularna jest Historia bez cenzury - osobiście nie jestem fanem stylu prowadzącego, choć trafiłam i na takie, do których nie mam specjalnych zastrzeżeń natury estetycznej (ani merytorycznej). Puszczając dzieciom warto być świadomym, że autor lubi efekciarstwo i nadużywa wulgaryzmów - choćby z tego ostatniego powodu mam dylemat w kwestii puszczania dzieciom na lekcji (poprzednia nauczycielka to robiła - zdaje się w jakimś stopniu to "bez cenzury" cenzurując)
Dzięki Jul, fajnie to zebrałaś, będziemy korzystać...
Wysłane z mojego Mi 10 przy użyciu Tapatalka
O, dzięki jul!
Ostatnio zapytano mnie, co bym mogła polecić dla dziecka, które jest w edukacji domowej - pomyślałam, że podrzucę wątek i coś jeszcze dopiszę.
Nie tak efektowne jak Historia bez cenzury (to nie jest moja estetyka i sposób przeprowadzenia, ileś lekcji fajnych, ale drażni mnie łatwe rzucanie sądów i ocenianie czy ktoś był fajny czy drań albo s...kinsyn - pewnie łatwo i przyjemnie się tego słucha, ale takie to nie-moje), bardziej "lekcyjne", a jednocześnie dobrze zrobione, solidniej, bliżej materiału szkolnego (czyli nie "tematyu luźniejsze", a tematy omówione samodzielnie tematy z podęcznika), gdzie też jest trochę efektów filmikowych, ciekawostek itp., stwierdzeń, ze "XVII wiek to gruba zadyma", nauczyciel z tatuażami i pankowym (?) fryzem - są filmiki-lekcje na kanale "Co za historia" https://www.youtube.com/channel/UC7_...6ysXrZkIVpt7kg
Przy lekcjach zdalnych odkryłam Zintegrowaną Platformę Edukacyjną - tu są na prawdę fajnie przygotowane materiały - wiedza z przeplecionymi zadaniami, IMHO właśnie fajnie powinno zadziałać przy edukacji domowej https://zpe.gov.pl/ksztalcenie-ogoln...awowa/historia
Na ZPE są też inne przedmioty - nie zaglądałam, te lekcje historii, które widziałam, podobały mi się.
Można też patrzeć na serwisy quizowe, gdzie jest ileś fiszek i testów też z historii, czasem można nadać im efektowną formę gry typu pacman i in. - jedno ale, że są one na różnym poziomie, czasem robione przez nauczycieli, a czasem przez uczniów w ramach zadań szkolnych (moje dzieci czasem miały takie zadania w trakcie zdalnych), można też robić swoje testy. Jest Quizlet, Quizizz, Wordwall...
Ucząc się programowania, mój syn namiętnie korzystał w sieci z KhanAcademy - tam też są różne przedmioty, nie sprawdzałam, czy są lekcje historii są po polsku i jak wyglądają, ale to jest do sprawdzenia.
A wracając do książek historycznych dla dzieci i młodzieży, to ostatnio przygotowując lekcję o Potopie szwedzkim przypomniałam sobie Walerego Przyborowskiego i np. ponad stuletnią książkę Szwedzi w Warszawie, z której do tej pory, jak stacjonujący Szwed zażądał zorganizowania mu limonów - jeszcze nie sprawdzałam na dzieciach.
Córka niedawno czytała "Oko proroka" Łozińskiego - może szału nie było, ale myślę, że niejedno dziecko mogłoby z przyjemnością przeczytać (za to teraz namiętnie, w każdym możliwym momencie, słucha audiobooka z Potopem).
Syn natomiast kompletnie wsiąkł w serię książek Janusza Meissnera o korsarzu Janie Martenie, Polaku na służbie brytyjskiej i in.. Idąc za ciosem na feriach w aucie słuchaliśmy Wyspy skarbów - wszystkim się podobało, ponad tydzień później najmłodszy (niespełna 4 lata) słysząc w domu rozmowę o papugach, natychmiast zaczął wykrzykiwać "dolary, dolary", jak papuga z książki.
Meissner to oczywiście "Szkoła orląt" - stąd się ten autor wziął synowi, który po obejrzeniu filmu zainteresował się polskimi lotnikami i szukał czegoś po "Dywizjonie 303" Arkadego Fiedlera (jedno i drugie mu się podobało).
jul masz znów pelną skrzynkę więc tu Ci podziękuję, już sprawdzam Twoje polecenia, ta Platforma jest fajna.
Ja też dziękuję, Jul:*
Wysłane z mojego SM-A310F przy użyciu Tapatalka
proszę bardzo, mam nadzieję, że coś się przyda :)
Raport