kangurek fajny tez tu jest
http://www.chustomania.pl/online/chu...rek_instrukcja
Wersja do druku
kangurek fajny tez tu jest
http://www.chustomania.pl/online/chu...rek_instrukcja
prosty plecak, jakoś tak najmiej przeszkadzają mi spocone plecy (jesli juz mam wybierac przód czy tył ;) ). dzis było o dziwo bardzo znośnie :)
Mam Moby bawełnianą i w 2x z rączkami na wierzchu dajemy radę.Ale najlepiej jak mówiły uczone w piśmie:spacer wieczorkiem lub rano,a w ciągu dnia hamak w cieniu:D
Kangurka ćwiczymy bo czasem ucieka nam materiał spod pupci, a za plecaczek się jeszcze nie braliśmy-trochę mam stracha
Kocie-Behemocie, kangurek w tym wieku jest nieco problematyczny, szczegolnie z bardziej ruchliwym obywatelem. Upal = jak najlzej sie ubierac, nawet w samym pampku mozna isc. Oczywiscie mama tez powinna miec jak najmniej na sobie. Warto zmieniac wiazania, raz brzuch, raz biodro. a najlepiej - tak, jak pisala Ithilhin - w cieniu z chusty zrobic hamak, wziac ksiazke i korzystac z lata :)
Mam ponad miesiecznego malucha i tkanego hoppa. Mala nosze w chuscie juz prawie miesiac ale jeszcze nie wychodzilam jak byly upaly..a dzisiaj jest upal i musze wyjsc z mala..jak mam ja ubrac?? samo body na ramaczkach czy z krotkim wystarczy? a na nozki skarpetki??
Mam jeszcze chuste Moby Wrap ale to elastyk i byloby jej jeszcze cieplej..
Pewnie ten moj hopp to nie jest zbyt cienki ale jak na razie nic innego nie mam..
doradzcie cos..
Jak jest gorąco to ja ubieram tak jak piszesz: body i skarpetki :)
Wystarczy body i cieniutkie skarpetki
I koniecznie czapeczka na głowe zeby słoneczko nie grzało;-);-)
Dobre kobiety dziekuje:))
Jak maz wroci ze starsza corcia ze szpitala to zrobimy jakies foty i sie pochwale:)
goska@ no racja że i czapka obowiązkowo! :duh:
regi no to czekamy na fotki :)
My "ubieramy" dużo kremu z filtrem :lol: i w upały nie nosimy skarpetasków, tylko gołe syrki dyndają nam z chusty. Oczywiście pod chuste bodziak z krótkim rękawkiem ale najczęściej rampaski. A zamiast czapeczki najelpszy jest kapelusik, żeby trochę cienia rzucal na buźkę.
na ekstremalne upaly stosowalismy sama pieluszke (my jestesmy w wielo) i cos na glowe dziecka ; bez skarpetek, bez body
i kremy z filtrem, szczegolnie na stopki i uszka (jesli czyms na glowie chustka a nie kapelusz)
Samo body bez rękawów, albo nawet tylko podkoszulek.
Jak Ją nosiłam z przodu to jeszcze udawało mi się założyć kapelusz, z tyłu zdejmuje.
Bez skarpet i w sumie krem z filtrem też oszczędnie ale Ada jest ciemna :)
m.
Sama bluzeczka i kapelusz na głowę. Oraz dużo kremu z filtrem. Mi zostaje długi ogon i jak noszę w kieszonce to tym ogonem ewentualnie zakrywam nóżki:)
mi jest z małym za gorąco w chuście, nawet jak jest 20 stopni ;(
Frankowi zreztą też za ciepło :(
Pieluszka.
Ew. pieluszka i bluzeczka.
I tyle ;)
nic - no dobra, letnia czapeczka z daszkiem i "wywietrznikami"
jak mam w planie wyjecie go z chusty to bodziak
a najczęściej tylko pielucha (wielo albo jednorazowa, jak się akurat trafi)
skarpetki przy 30oC? :omg:
cienkie body i czapeczka z daszkiem, w cieniu czapeczkę zdejmuję