Ja piszę o Naughty baby, one są na rzepy, myślałam ze ogólnie o chinkach wątek a nie o jakiś szczególnych :) Wkłady takie lekkie po prostu są, od nowości mam wiec o złogach nie ma mowy.
Wersja do druku
Ja piszę o Naughty baby, one są na rzepy, myślałam ze ogólnie o chinkach wątek a nie o jakiś szczególnych :) Wkłady takie lekkie po prostu są, od nowości mam wiec o złogach nie ma mowy.
naughty baby to inna para kaloszy i mają swój własny wątek na którym (głównie choć nie wyłącznie) powieszono na nich psy :whistle:
myślisz że złogi robią się tylko "u innych"? :ninja::rolleyes:;)
to mieszanka wszystkiego przecież. chyba, że je po prostu na bieżąco gotujesz/stippingujesz i takie tam...
tutaj piszemy sobie (głównie ;)) o konkretnych ibejowych kieszonkach, które od pewnego czasu i co jakiś czas są zbiorowo kupowane w Chinach :)
a odtłuszczałaś je na początku? ja nie miałam nigdy NB, więc tak gdybam, ale raz mi się zdarzyło nie odtłuścić nowych wkładów mikro i pożałowałam ;)
no ba! wiadomo, że złogi większe tam gdzie nas nie ma ;-)
Na to bym nie wpadła. Skąd tłuszcz w nowych wkładach???
no jak to? z apretury :)
przecież "od zawsze wiadomo", że wszystkie nowe pieluchy i wkłady wsadzamy na noc do płynu do mycia naczyń, żeby się odtłuściły...