-
Bardzo fajne , super sie nam nosilo. Kółkowej nie posiadam i na biodrze nie ćwiczymy wiązań z Szymonem ,ale takie nosidło jak najbardziej nam się podobało:-)
Nie tylko Szymonowi, ale i Patrykowi który wskoczył w nie jako pierwszy ;-)
Polar na ramieniu super i fanatycznie się dociągają klamry . Bardzo dziękuje za możliwość testowania:-)
-
nam też się bardzo dobrze nosiło w tym nosidle. Do tego super szybkie w zakładaniu i bardzo proste w obsłudze. Bardzo fajnie i szybko można z biodra przesunąć malucha na plecy.
Trochę tylko te testy za krótkie, jeszcze bym potestowała sobie ;)
-
Nam przypadło do gustu.
Wygodne i co najważniejsze niezwykle szybkie w obsłudze. Spisało się cudnie zwłaszcza, że akurat zepsuła się w budynku winda i przez kilka dni biegaliśmy po schodkach z samochodu a Gosik na biedrze siedziała zadowolona ;)
Na spacerze w lesie też fajnie, gdy po prawie godzinie zmęczyło mi się prawe ramie szybciutko przesunęłam młodą na drugie i dalej spacerowaliśmy.
Dla mnie to fajna sprawa na szybkie akcje typu zakupy. Dużo wygodniejsze od chusty kółkowej.
Dziękuję za możliwośc testowania.
-
nie mialam pojecia, jak go uzyc
jak juz uzylam, pragnelam natychmiast zdjac
wykluczam mozliwosc, ze zrobilam to niewlasciwie - mloda byla wniebowzieta, chyba spodobalo jej sie biodro
mi mniej, lubie symetrie w obciazaniu ciala
horror, to juz wole kolkowa
-
spóźniona recenzja. Nie umiałam założyc tego nosidła bez instrukcji. Ogólnie sie nosiło całkiem w porządku ale ja jednak wole symetryczne wiązania i troche kłopotu sprawiało mi założenie nosidla. Mysle ze to kwestia wprawy. Dziękuje za możliwosc testowania
-
ja też miałam możliwość przymierzyć i jestem zachwycona :-)
Zamierzam takie zakupić, bo to obecnie jedyna szansa, zeby jeszcze ponosić ;-) Antosia wyjątkowo nie lubi i nie lubiła mieć schowanych rączek, a tutaj tego problemu nie ma. Jak ostatnio widziała chustę, MT albo bondolino, głośno protestowała. A jak zapytałam, czy chce na rączki o scootababy leżało akurat na dywanie (po wcześniejszych testach ;-) ), sama mi je podała i powtórzyła, że na rączki. Aż sie wzruszyłam z radości.
Szkoda tylko, ze u Julitki nie ma aktualnie mojego ulubionego wzoru...
-
A to wszystko wina paskowki!!! Pokazała mi i tak zaintrygowała, że udało mi się wbić do kolejki testujących :).
Dla mnie idealne pod każdym względem. Na dłuższe dystanse asymetria może być nieco męcząca, ale na krótkie rewelacja. Każdy detal w pełni przemyślany, dający komfort noszącemu i noszonemu.
Mnie na tyle ujęło, że przed chwilą odebrałam od sąsiadki paczkę, a w niej ... mój własny Scootek :).
-
:lool:Ledwom co raz ubrała nosidło, a już chcą recenzje.
Powklejam Wam fajne fotki z netu, a naskrobie roś jutro:
[foty bez źródła]
-
-
A jak je przetestować można? Bo mnie zaintrygowały wszystkie wpisy, a że szukam czegoś szybkiego na zimowe noszenie :)
-
-
Zatem już po naszym weekendzie z Scootababy :) No i moja opinia....
Po pierwsze wizualnie nosidło wcale, a wcale mi się nie spodobało, no ale zaczęliśmy testować i... okazało się bardzo wygodne :). Wszystkie panele i klamry są tak przemyślane, że się NIE wżynają. Wszystko da się ustawić do odpowiednich wymiarów. No tylko moje dziecko jakoś nie zaakceptowało tego sposobu noszenia :( No chyba, że nosił tak dziadek :) No, bo u nas testowałam ja, mąż i dziadek Małej :) Tak, więc fajne, ale nie dla nas :(
-
Trochę późno , ale...Super nosidło :mrgreen: Podoba mi się pod każdym względem. Świetnie nosi, nawet tata Miłka się skusił i był zadowolony :applause:A teraz na nie choruję :hide:
Dziękuję ,za możliwość testowania.
-
oj...
Na wstępie bardzo dziękuję za możliwość testowania. Po tym co napisały dziewczyny napaliłam się na scoota jak mysz na ser i ... niestety się rozczarowałam. I to bardzo. Sporo nosimy się na biodrze ale było mi po prostu niewygodnie w scoota. Ciężko przekładało się ramię (że pas znaczy się) przez głowę, spadało mi z ramienia albo wrzynało w szyję... Walczyłyśmy z nim kilka dni i ZDECYDOWANIE wolę kółkową chustę... Nie wiem czy to była kwestia ojego niskiego bardzo wzrostu (bo mi w ogóle trudno dobrać jest nosidło), czy też z kształtu ramienia mojego, czy po prostu się nie dogadałyśmy... Absolutnie nie jesteśmy dla siebie tworzone.
Ale byłabym niesprawiedliwa, gdybym nie pochwaliła staranności wykonania i bardzo fajnego materiału scoota. :applause:
-
Dziekuje za mozliwosc testowania. Nasz Piotrus (17 miesiecy) juz chyba za duzy na to nosidlo - nozki mu zwisaly i bylo mu niespecjalnie wygodnie. Ogolne wrazanie mam podobne do cobry - mimo ze nosidlo powinno odejmowac ciezar z ramienia, bo posiada pas biodrowy, to jakos wlasnie na ramieniu bylo niewygodnie - w kolkowej wygodniej mi sie nosi. Wydaje mi sie ze ten material (polar?) na ramie byl troche za cienki i moze to przez to. Wrzucajac na plecy troche ciezko operowalo mi sie tym sciagaczem.
Poza tym ladnie wykonane i pewnie dla mniejszego dziecka byloby fajne - zwlaszcza jesli ktos nie moze sie z kolkowa dogadac.
-
Ja też, podobnie jak Cobra, jestem niskiego wzrostu, stąd wrażenia z testów takie jak u niej. Jakoś mi nie szło z tym nosidłem. Zdecydowanie wolę kółkową. Niemniej jednak dziękuję za możliwość testowania.
-
Dziękuję za możliwość testowania.
Powiem tak- jestem zachwycona, bo wcześniej w ogóle nie mogłam się dogadać z chustami kółkowymi, tak z tym nosidłem- owszem. Pas biodrowy grubo wypełniony, ponosi cięższe dzieci. Górne ramię nosidła łatwo dociągnąć, nic się nie luzowało. Troszkę trudno je przełożyć przez głowę, ale dla mnie to drobiazg. Niestety mój mąż nie mógłby nosić w tym nosidle- nóżka dziecka zawsze znajdowała się na wysokości krocza...
Jak napisałam wyżej, jestem zachwycona, daję 5+
-
Dzięki za testy:)
Nosiłysmy się z moja Kruszynką niewiele, ale już wczesniej miałam przyjemnośc nosić w Scotta i powiem, że dla mnie rewelacja. Pas polarowy to świetny pomysł, ja z kółkową dogadac sie nie mogę a Scotta mega wygodna i bardzo szybko się zkałada. Mój m. również zadowolony bardzo., szczególnie właśnie ze wzgledu na proste zakładanie. Wiekszość obciązenia na biodrze. Miałam tylko problem ze ściągnieciem paska (opornie szedł) na plecach w egzemplarzu testowym (w innym smigało bez problemu). generalnie swietne nosidło, moja Zocha też zachwycona:)
-
To teraz ja:
- zakłada się wręcz intuicyjnie. Nie ukrywam, że za pierwszym razem (na poczcie :ninja:) nie dociągnęłam się do końca. Przez to pas biodrowy troszkę uwierał mnie na biodrze, ale mimo wszystko było nieźle. Gdy już skonsultowałam intuicję ze stroną producenta, było świetnie; nic nie uwierało, nie wpijało się, ciężaru dziecka nie czułam (Adaś ma 11,5 kg). Możliwe, że polar na ramieniu mógłby być grubszy, ale i ten (podwójna warstwa ostatecznie) spełnił swoje zadanie, przy czym łatwo dawał się rozłożyć na ramieniu przy dociąganiu.
- klamry rzeczywiście ułatwiają życie. Zapinasz, podsadzasz dziecko i już. Dzięki temu scoota jest idealne na szybkie wkładanie/wyjmowanie: wchodzenie po schodach, wracanie z piaskownicy ze zmęczonym piechurem i tysiąc podobnych sytuacji. W dłuższych spacerach mogą przeszkadzać dyndające nóżki dziecka, Adaś mnie systematycznie podkopywał w biodro - gdyby był jednak młodszy i mniejszy, nie byłoby żadnego problemu.
- wykonanie bez zarzutu.
Podsumowując, świetna alternatywa dla kółkowej i dziecka mniejszego (siedzącego).
-
Pierwsze włożenie: troszkę brakowało mi instrukcji jak tam wsadzić dziecko, więc spróbowałam:
1. Najpierw założyć pas biodrowy, potem przełożyć ramienny przez głowę, potem włożyć dziecko - nie wyszło
2. Najpierw pas biodrowy, potem dziecko na biodro, potem ramienny ponad naszymi głowami i dociągnąć - i bingo!!!
Długonogie dziecko fajnie wpadło pupką w wyprofilowany panel, wysokość podpierała plecki, Mały wcale nie chciał schodzić.
Pas biodrowy wygodny, ramienny - na początku drętwiał mi bark, następne włożenie jakieś zgrabniejsze było i nosiłam już bez problemu.
Myślę że idealnie byłoby gdyby zamiast tego przesuwnego systemu na pasie ramiennym była klamra jak przy biodrowym - byłoby jeszcze łatwiej włożyć. Ale to szczególik.
Ładnie, porządnie zrobione. Mąż sceptyk uznał że jest to dobre nosidło, więc musi być dobre ;)
Plusy:
- wygodny pas biodrowy
- fajnie wyprofilowany panel
- dobry patent z pasem ramiennym
- łatwość, szybkość zakładania i zdejmowania
Minusy:
Dla osób z problemami z barkiem, kręgosłupem szyjnym - jednak ostrożnie.
Dziękuję za możliwość testowania. Odsyłam z żalem, niestety cena dla mnie na razie jest zaporowa. Chętnie kupię używane (jeśli ktoś ma - proszę o mailika! :) )