-
Mamy 2 stare i kilka wkladow. Podoba mi sie ten system, bo dzieki temu, ze wklady nie sa bezposrednio na otulaczu udaje sie czasem "uratowac" otulacz i tylko wlozyc nowy wklad. Coolmax od strony pupy, tez sie jakis czas zastanawialam, jednak ulozenie napek pozwala sie domyslic.
Nie podoba mi sie rodzaj PULu, twardy, rzep tez.
Za to jedna mamy piekna z malpkami, do tego zarowiascie zielony wklad - za ta zielonosc ja lubie.
-
Po moim doswiadczeniu wizualno-dotykowym, bo nie odwazylam sie zalozyc tej pieluchy mojemu prawie 2 latkowi, chcialam napsac, ze ta pielucha to nieporozumienie. Mialam wzorkowe v2 (hipcie, lewki, roboty, laleczki) i to ponoc mialo byc super miekie w porownaniu do starych CP. ?????!!! :omg: no moze mialo, bo nie jest ani troche.
Pieluszkuje od noworodka, przewinelo sie nam sporo marek, takze tych niedostepnych w PL i szczerze przyznam, ze tak sztywny, ceratowato, podwojny pul mialam w reku raz, jak zagranica kupilam BestBottom (marka z USA).
Masakra! Do tego te gumki w otulaczu. W pachwinach, na plecach....tak jak napisalam, moje dziecko ma prawie 2 lata, nie lezy na pleckach, moze ze spi, juz chodzi/biega, ale nie mialabym sumienia mu tego zalozyc na tyleczek.
-
te nowe one size są bardzo duże, zdecydowanie do chodzenia pieluszka, albo do raczkowanio-foczkowania, ciekawee jak trzyma, bo u nas jeszcze wszystko trzyma :) ale wrażenie bardzo przyjemne robią, pul fajny bo matowy,funkcjonują bardziej jak aio, mimo odpinanych wkładów, taka pieluszka do zabrania na spacer, zamiast gatek, bezpiecznie chroni pupkę pewnie np. w piaskownicy. po praniu miękną. noworodkowe są zupełnie inne, dużo delikatniejsze, a otulacz jest cieniutkim otulaczem.