I ja też sie pod tym podpiszę. Binta, Lalo, Babo, twarde z Muchomora i mnóstwo jeszcze!
Cześć wilki, to ja dla nastolatki kupiłam ;-)
Wersja do druku
iziska - nie bierz tych książek, wyleżą się i tyle (no chyba że sobie parę - Piaskowego Wilka koniecznie;))
Z Twojej listy patrząc na wiek pociechy to pozycja nr 2 i tyle.
Jeśli to wszystkie Wasze książki, to weź jakieś wyszukiwanki (u nas bardziej się Czereśniowa spodobała), do tego "Bintę" i spółkę z Zakamarków, Basię i Franka (zbiorcze - tańsze, pojedyncze - twarde kartki - trudny wybór;)), Tulleta coś weź, Pomelo może, z Tako są sympatyczne tytuły (o żółwiu - nasz ulubiony), może "Akademia mądrego dziecka" z Egmontu. Kicię Kocię jeśli wybierzesz, to licz się z tym, że dziecię może zakochać się do szaleństwa i będzie trzeba na okrągło czytać;)
iziska, i ja również bym tak zrobiła..! Owszem, zapełnisz półkę, ale to nie dla Olki, nie będzie miała z tego w ogóle teraz frajdy, bez sensu wg mnie. Tylko Gąsiennica Erica Carle jest ok i na teraz dla Olki ;)
Wrzuciłabym ci do koszyka np.:
1. Babo chce
2. Binta tańczy
3. Lalo gra na bębnie
4. Gałgankowy skarb
5. Naciśnij mnie Tullet
6. Lokomotywa Tuwima
7. Stary niedźwiedź (wyd. Muchomor)
8. Jedzie pociąg z daleka (wyd. Muchomor)
9. Różnimisie
O kurczę, dziękuję dziewczyny:kiss:
Pierwsza reakcja na Wasze odpowiedzi była :cryy:, Ale jak to?, bo wszystko takie ładne i wszyscy zachwalają, a później może już nie być...ehhh... Trochę dziecko komercji jestem... Ale teraz dzięki Wam ochłonęłam i zaczęłam racjonalnie patrzeć na mój koszyk, normalnie ulgę poczułam, że mi ktoś (wiele ktosiów) kazał puknąć się w głowę i opamiętać :kiss::kiss::kiss:
Sorry, zdublowany post był...urok pisania z telefonu
iziska, jak ja Cię rozumiem :D
Też już ochlonelam, ale przy każdych zakupach coś małego na zaś do koszyka wrzucam ;)
ja sie staram sprawdzac od czasu do czasu co ma koncowke nakladu - na gazetowym forum jest watek. i niektore wydawnictwa pisza, ze to koncowka - wiec wtedy biore na zas. poza tym jak cos super tanie, w taniej ksiazce czy cos to tez kupuje - ale na ogol sie staram choc troche na biezaco byc - przy tej ilosc nowosci dobre i to ;)
natala, a możesz zapodać link do tego wątku o końcówkach nakładów? pliiizzzz
Dobra, to u mnie jest tak:
1-3 trzy części Bolusia
4-7 książki Anny Tidholm
8-11 kreciki
12. Liczypieski (czekają aż ruszy sprzedaż)
13. Yeti
14. Ernest
15. Mama Mu nabija sobie guza
16. Ślimak Lazur
17. Cyferki
18-20 mamoko (litery, liczby, miasteczko)
21. Pompon na wakacjach
22. Książka z dziurą
23. Kolory Tulleta
24. Kto straszy, Albercie
25. Urodziny prawie wszystkich
26. Tam, gdzie żyją dzikie stwory
27-30 czereśniowa
31. Misiowa piosenka
32. Bardzo głodna gąsienica
33. Uśmiechnij się, Misiu
34. Urodziny prawie wszystkich
35. Pajączek
36. Muminki
37. Zielony i Nikt
38. Tuwim z wytwórni
39. Chodzi o to czy wiesz co to. Zwierzęta
40. Pomelo i przeciwieństwa
41. Zły wilk
42. Strupek
43. Ciekawe, co myśli o tym królowa
44. Kurczę blade
45. Pupy ogonki i kuperki
46. 365 pingwinów
47. Samochody bez tajemnic
48-51 moje pierwsze baśnie z Olesiejuka
52. Pinokio z Olesiejuka
53. Kukuryk
54. Drugie miejsce urodziny prosiaczka
55. A gdzie tytuł?
56. Kolory Tulleta
57. Co krasnale mają w nosie
58. Liczę do stu
59. 10 razy 10
60. Bzyk brzęk
61. Czarostaki i parodzieje
62. Umiesz gwizdać Joanno
63. Turlututu
64. A gdzie tytuł
65. Kochane zoo
:ninja:
Kuba ma 1,5 roku, bardzo lubi książki.
Oto, co już mamy na stanie (brakuje "kilku" kupionych na wyrost, m.in. Kto się schował, Alicji z Olesiejuka.....)
http://tapatalk.imageshack.com/v2/15...3d1c5663ff.jpg
Ooo tez mam 1.5roczniaka na stanie;) kudlata co polecisz z tego co juz macie?
kudlata, ale chcesz kupować na wyrost? bo kilka z twoich pozycji jest godnych polecenia, ale spokojnie może jeszcze poczekać 6-12 msc
Kuba kocha wszystko, oprócz raz dwa trzy psy ;) najbardziej lubi auto Bajtlika, auto Ferdynand (od niedawna u nas), opowiem Ci mamo, co robią auta i trylogię o Lalo i reszcie :) ale jak złapie fazę, to potrafi czytać każdą książkę po kolei plus niektóre kilka razy pod rząd ;) ostatnio Elmera każe sobie czytać.
Raczej na teraz, niby mamy dużo książek a ja mam wrażenie, że czytam ciągle to samo ;)
Ksiazka z dziura to dla przedszkolakow wiec czy napewno ja chcesz?
kudłata, skoro piszesz w wątku "Co wyrzucić z koszyka" :twisted: :mrgreen: to...
nie brałabym na razie:
21. Pompon na wakacjach
25. Urodziny prawie wszystkich (masz je zdublowane, pod pozycją 34. jest to samo, wiesz?)
42. Strupek
62. Umiesz gwizdać Joanno
kudlata
bolusia bym zostawiła, z a. tidholm u nas sprawdziło się „gdzie idziemy” i „jest tam kto”. o wiele mniej chwyciło „a dlaczego”. ale to pozycje na wiek kuby.
yeti IMO może poczekać, mamoko też (kreska trudniejsza dla maluchów niż w czereśniowej moim zdaniem). alberty i misiowa piosenka - super, ale ciut za wcześnie (w albertach za długie treści).
e. carle (gąsiennica, pajączek) - zdecydowanie tak. u nas hitem było też „od stóp do głów”.
pomelo u nas zupełnie się nie sprawdził, zbyt abstrakcyjny jak na ten wiek (ale niektóre dziewczyny zachwalają, że nawet młodsze dzieciaki lubią).
43, 44 - jak najbardziej na teraz dla kuby
drugie urodziny prosiaczka - na teraz
kukuryk i zły wilk - ciut mroczne, może się bać (choć treści krótkie). mimo mojej miłości wielkiej do serii oqo wyd. tako (za grafikę i jakość), młodemu jakoś mniej podpasowały te pozycje.
również tullet u nas na razie się nie sprawdził, chyba za wcześnie. zainteresowanie wzbudziła jedynie książeczka z dziurką, ale to za sprawą formy, którą młody zna z „w dżungli”. treść interesowała już go mniej.
pozostałych nie „testowałam" na młodym, więc się nie wypowiem ;)
dodałabym może wyszukiwanki a. mitguscha (w mieście, na wsi), ew. auta lub na budowie.
oraz śpiewane książeczki wyd. muchomor (jadą, jadą misie; tańcowały dwa michały, jedzie pociąg z daleka, krakowiaczek itd).
OT
Kaisa, a co ciekawego macie/czytacie i kupiłaś na wyrost? Najlepiej poproszę zdjęcie stosiku:) możesz na priv żeby nie zaśmiecać watku