Co polecacie dla 10-latka

Szukałam w różnych wątkach, ale nie mam tyle czasu, żeby przekopywać się przez wszystkie.
Mam w domu prawdziwego mola książkowego, wręcz muszę mu czasem ograniczać czytanie. Raz w miesiącu jeździmy do wielkiej biblioteki w sąsiednim mieście i tam można godzinami przeglądać książki a przeważnie z młodszym na stanie nie mamy tyle czasu. Lubi różne serie, przeczytał już wszystkie Mikołajki, Pottery, Magiczne drzewo, serie o detektywach, Najfutbolniejszych, wszystkie książki z różnych serii Lego, Mazurscy w podróży itp. Oprócz tego wszystkie dostępne w bibliotece książki na temat dinozaurów, piłki nożnej i klocków lego. Nie wiem co jeszcze mogę mu polecić. Opowieści z Narnii jeszcze nie czytał, ale na razie nie chce. Minecraft go nie interesuje. Co czytają Wasze 10-latki? Możecie coś zaproponować fajnego i najlepiej "grubego" [emoji6]? On najgrubsze tomy Harrego Pottera czytał w 3 dni, lektury ze szkoły czyta po kilka razy zanim inne dzieci przeczytają.

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

A Basniobór Brandona Mula? Albo seria Wojownicy Erin Hunter?

Percy Jackson i bogowie olimpijscy, seria, 5 tomów. Baśniobór i dalszy ciąg, Smocza straz, o ile nie zna. Szkatułka i ważka - i zdaje się, że są kolejne części, ale nie czytaliśmy. Małpa mordercy - nowa książka z Dwóch sióstr, gruba, kryminał, podobała się. Złoto gór czarnych i Tomki - nie każdemu się podobają, mój dziesięciolatek łyknął (on też czyta wszystko jak leci). Ziemiomorze, Hobbit, Władca pierścieni- mogą być za trudne i się nie spodobać, a mogą tak.
List do króla i Tajemnice dzikiego boru - rycerska, o inicjacji, podróży, przyjaźni, pierwszej miłości.

Ze "starszych" może Bahdaj? Lepiej się "starzeje" chyba niż Niziurski.

Może seria "Zwiadowcy"? W książce sugerują, że od 11 bodajże, u mnie czyta 11latek i omc 9 latek i obaj zachwyceni. Obecnie jest 15 czy 16 części, więc na jakiś czas wystarczy ;) też mam takie mole książkowe w domu, tylko bibliotek całe szczęście bliżej, korzystamy z 3 filii.

Edit: o tak, potwierdzam, Percy Jackson i seria o TOmku WIlmowskim też na topie.
Hobbit i Władca pierścieni to ukochane książki starszego, ale to nie dla każdego lektura wydaje mi sie - spróbować zawsze można:)

To forum jest niesamowite, tyle propozycji w kilka minut [emoji4]
Władca pierścieni i Hobbit to moje ukochane książki i na pewno starszakowi też się spodobają, ale chyba jeszcze za wcześnie dla niego. Podałyscie kilka ciekawych tytułów, poszukam w internecie coś na ich temat. Może coś mu się spodoba.

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Hmm, Jadzia łyknęła całego Tolkiena na 10 urodziny, ale fakt, mam wrażenie, że siłą rozpędu, że to za wczesnie było.

Wiesz, ja Ci zrobię zdjęcie półki Jadzi jutro, będzie łatwiej. Choć ona gros czyta z biblioteki jednak.

Supercepcja, to bardzo grube książki są :) dobrze się czyta, bohaterami są właśnie chyba 10-12 latki.

Oprócz Percy Jacksona inne książki tego autora. Jest tego w sumie pewnie z dwadzieścia książek.
Kroniki Archeo
Dzienniki cwaniaczka
Mój uwielbia komiksy Lucky Luke, Asterix, Kajko I Kokosz i wszelkie Disneya z serii Donalda i gigant.
Felix, Net i Nika.
Eragon.

Książki Ricka Riordana
Wszystkie części Eragona Paolini
Wilczy brat Paver
Dachołazy, Wilczerka, Odkrywcy Rundell
Hotel Greenglass Hause (czy jakoś tak)
Jaga i dom na orlich nogach
Seria o Serafinie (serafina i 7 gwiazd i inne)
Willa z lasu
Tolkien władcy pierścieni
Szatan z 7 klasy
Peleryna z piór
Pax
O psie który wrócił do domu
Felix Nei i Nika
I dużo innych
To książki, które ostatnio przeczytał mój syn

Wszystkie wymienione przez dziewczyny czytał już mój prawie 11 latek, teraz lecimy serią Stephena Hawkinga. Jasiek lubi zwierzęta więc jeszcze Herriota zaliczył, ale to starsze i nie dla wszystkich. Jeszcze seria Erin Hunter, ale w porównaniu z wcześniej wymionionymi nie ma szału. A jeszcze Kaktusy z Zielonej ulicy. Nam już się książki skończyły, a Jaś w odróżnieniu odemnie i Idy nie czyta niczego dwa razy.

Mój przypadkiem trafił na serię Janusza Meissnera o korsarzu Martenie (Janie Kunie) i wsiąkł, anie jest super zaangażowanym czytelnikiem.
Meissner, bo po Dywizjonie 303 Fiedlera (temat go zachęcił) szukaliśmy Szkoły orląt i patrzyliśmy na inne jego książki.

Mój niespełna 11 latek przeczytał w ciągu ostatniego roku:
Meissner, Szkoła Orląt, Dywizjon 303
Zwiadowcy, 16tomow- to jest HIT!!!
Drużyna (ten sam autor co Zwiadowcy) min 8tomow
Pan Samochodzik, duuuzo
Tomek w krainie kangurów i następne, cała seria
Felix net i Nika, cała seria
Winnetou, 3 tomy
Hobbit
Władca pierścieni, 3 tomy
Narnia cała

Tyle pamietam, poza tym jakieś lektury ;)

No właśnie, Winnetou i inne tego autora