niestety nie mam
Wersja do druku
niesety nie wszystkie sie dadzą złamać.. z tymi starszymi i kotami miałam problem :( a szara od nowości miękka nawet jeszcze jej nie prałam a jest lejąca...
a tak jeszcze z ciekawości: czy te koty są bardziej twarde od starego paisleya?
bo moje starsze rapaluski mięciutkie jak puch i nie myślałam że kociska takie oporne
paisleya miałam miekkiego a koty jak deska..
a mi się ( w zasadzie mi i ludziom używającym chusty podczas warsztatów) udało wszystkie doprowadzić do super stanu ;) pranie/używanie/ pranie/ uzywanie - NIGDY PRASOWANIE!!!
edit - kotów i moro nigdy nie miałam w stosiku warsztatowym.
ja nie prasuje chust (jedynie prasuje przed sprzedaza)
A jak to jest, bo chyba sie pogubilam:hide:
Beda szyc jeszcze te chusty czy to juz koniec?? Bo widzialam, ze nowa chusta oddana do testow na forum:ninja:, a gdzies wyczytalam, ze juz ich nie bedzie:hmm: - czy to bylo tylko o tych starych wzorach:rolleye:
to?
http://chusty.info/forum/showthread.php?t=27762
jesli to, to juz w sprzedazy było (zaposiadam swoj egzemplarz, odkupiony od forumki, bo w sklepie nie uswiadczysz)
https://picasaweb.google.com/lh/phot...eat=directlink
https://picasaweb.google.com/lh/phot...eat=directlink
Z tego co pamiętam była tu rozmowa, że nowe mają się pojawić na jesieni..
kiedyś dzwoniłam i pytałam czy w ofercie beda jeszcze kółkowe z haftem - miały być na jesieni - a tu już ponad rok i dalej nie ma ;)
mam nadzieje ze chusty sie już tkają ;)
O tu kaśka pisała że będą na jesieni http://www.chusty.info/forum/showthr...=1#post1247586
Dołączam do grona fanek rapalu. Mam od niedawna czerwoną z meszkiem po jednej stronie, mięciutką "jak kaczuszka". No uwielbiam po prostu :love: .Ten kolor jest super energetyczny i pasuje mi do koloru wózka :wink:. Tak na serio to jeździ ze mną w spacerówce. Ostatnio złapała nas nagła ulewa. Postawiłam budkę, nóżki synka przykryłam złożoną chustą i dziecko suche dotarło do domu. Żeby nie było - do noszenia też jej czasem używam :). Naprawdę nośna i fajna szmata - tylko moje dziecko ostatnio woli własne nóżki lub spacerówkę :hide:. Mam nadzieję, że mu przejdzie zanim będzie za ciężki.
doszłam do wniosku że koniecznie muszę puścić w świat kółkowy groszek bo mi ramię nie pasuje. Mogę też go na coś wymienić. Komu?a groszek krótki już prawie połamany. Wrzucam po prostu do każdego prania jasnych rzeczy które akurat robię.
No to ja w koncu mam rapalu:jump: bardzo sie ciesz i dziekuje wszystkim:kiss:, ktore sie temu przyczynily:ninja:
Co prawda leza u rodzicow, ale nawet moja sceptyczna mam powiedziala, ze pikne:omg:
Mam nadzieje, ze na jesien pojawia sie jakies nowe - bo bardzo chce jeszcze jakies, a tymczasem jakby ktos cos widzial/slyszal;) to wiecie co:ninja::mighty::mighty::mrgreen:
Dziubulince gratuluje stworkow:mrgreen:!!!
Bardzo sie ciesze, ze sie udalo:applause::applause::applause:
Pamietaj o mnie jak bedziesz sprzedawac:ninja::mrgreen:
a na Alle wisi całe szare;)