PDA

Zobacz pełną wersję : czy w ogóle da się kangurka zawiązać niżej?



malgos
28-05-2013, 14:10
Jak w temacie. Naszło mnie to pytanie po próbach wiązania kangurka na lalce (wielkości dziecka ok. 3-4 miesięcznego). Próbowałam sporo, ale w większości prób główka i tak lądowała mi tuż pod brodą i "swobodnie" nie mogłam jej pocałować w główkę bez obijania się.

Bo mi się wydaje, że nie, nie bardzo, nie da się zawiązać niżej malucha tak, żeby brodą nie obijać się o główkę, szczególnie jak dziecko już jest większe (tzn. ma większą główkę).

I powód jest banalny - motylki na ramionach. Chodzi o to, że gdy chcę, żeby w rozłożonych motylkach było wygodnie, to ta linia pozioma, która je tworzy na ramionach, nie może być za nisko, tzn. motylki są za duże wtedy i przeszkadzają.

Z kolei ta linia pozioma chusty z motylków na ramionach jest przedłużeniem poziomej linii chusty z karczku dziecka (widać na zdjęciu w sąsiednim wątku Roxie), więc jeśli ta z motylków jest wysoko, to i ta z karczku musi być wysoko, a wtedy pomiędzy tą linią poziomą, a brodą rodzica nie zostaje wiele miejsca na główkę. Owszem, noworodkowa się zmieści, ale 4-5 miesięcznego dziecka już nie bardzo, będzie zasłaniała rodzicowi usta, brodę, no po prostu będzie niewygodnie.

I dlatego dla większego dziecka (od ok. 4go miesiąca) lepszy jest 2x lub kieszonka, bo np. w kieszonce linia pozioma chusty sięgająca karczku dziecka zaczyna się pod pachami, a można ją przesunąć niżej (tylko wtedy uciska biust, czego ja nie lubię osobiście, dlatego preferuję kangurka). W 2x w ogóle można obniżyć mocniej dziecko i całe wiązanie.

Tak mi się nasunęło po przeglądnięciu wątków kangurkowych ze zdjęciami. W sąsiednim wątku Roxie wiąże maluszka w kangurka, jeszcze ma ciut luzu ponad główką malucha, ale już niedługo może sobie obijać brodę o jej główkę.

Jakimś rozwiązaniem jest zawiązać dziecko dużo niżej z większymi motylkami, a potem je podwijać. Wiązał tak ktoś większe dziecko? Czy przerzucacie się na kieszonkę/2x od 4-5 miesiąca?

JoShiMa
28-05-2013, 18:17
I powód jest banalny - motylki na ramionach. Chodzi o to, że gdy chcę, żeby w rozłożonych motylkach było wygodnie, to ta linia pozioma, która je tworzy na ramionach, nie może być za nisko, tzn. motylki są za duże wtedy i przeszkadzają.

Motylki robi się tak, żeby było dobrze (prawidłowo wysokość dziecka) a jeśli przeszkadzają to się je wywija do góry. I tak. Da się zawiązać dziecko odpowiednio nisko. Nawet starszego niż 4-5 m-cy



I dlatego dla większego dziecka (od ok. 4go miesiąca) lepszy jest 2x lub kieszonka
Błądzisz.

IzaBK
28-05-2013, 18:20
Ja mogę zawiązać nawet moją 3,5 latkę w kangurze i ona mi się mieści pod brodą :hello:

Edit: wiązanie duzego dziecka w kangura a następnie podwijanie motylków jest dużym błedem, bo bardzo negatywnie wpływa na rozkład ciężaru dziecka na rodzicu. Plecy bolą ;)

Edit 2: dla większego dziecka nie jest lepsza kieszonka ani 2x. Lepszy jest dla niego plecak prosty :)

malgos
28-05-2013, 21:44
No właśnie ja nie wiem, jak jest lepiej ;), doradcą nie jestem. Tylko mi tak logicznie wyszło, bo jakoś mimo prób wiązania niżej lalki, zawsze mi ląduje pod brodą przy dociąganiu. I wyszło mi, że to dlatego, bo ta krawędź pozioma właśnie przeszkadza, za wysoko ciągle jest, a jest wysoko, żeby motylki nie były za duże.

No nic, przekonam się za miesiąc, ja będę wiązać noworodka.

JoShiMa
28-05-2013, 23:16
A ile ta lalka waży?

mi.
28-05-2013, 23:19
dziś zawiązałam kangura na drobnym ponadroczniaku i był niżej - idealnie. dostawał od matki czułe całusy w czółko ;)

siędasię :D

malgos
29-05-2013, 09:06
JoShiMa, lalka waży mało ok. 1,5 kg (to zwykła lalka, nietreningowa)

JoShiMa
29-05-2013, 09:29
JoShiMa, lalka waży mało ok. 1,5 kg (to zwykła lalka, nietreningowa)
No to masz odpowiedź dlaczego jedzie Ci do góry. Nie wpada w chustę tak jak dziecko i nie obciąża jej. O prawdziwym dociąganiu nie ma mowy.

malgos
29-05-2013, 10:29
aaaa, to może faktycznie da się ;), brzmi sensownie. Mam nadzieję :), bo bardzo fajny ten kangurek jest.

A możesz JoShiMa zajrzeć do sąsiedniego wątku RoxieSTB? Bo tam napisałam jeszcze jedno pytanie o kangurka.