Zobacz pełną wersję : chusta mi się skićkała
zakupiłam
niestety po praniu mi się skićkała
wiem, że mogę wziąść rolkę do czyszczenia i przelecieć całą, ale jak sobie pomyślę, że po każdym praniu, ba nawet noszeniu będzie się tak kićkać :mrgreen: to mi się już nie chce jej nosić :(
jak wyczyścić taką chustę szybko, jakieś rady
ps dlatego nie chodzę w czarnych ubraniach
co to znaczy skićkała? Jak rozumiem oblazła Ci czymś?? co to za chusta? mnie tylko jedna chusta do tej pory obłaziła, była to czarna zara.
co to znaczy skićkała? Jak rozumiem oblazła Ci czymś?? co to za chusta? mnie tylko jedna chusta do tej pory obłaziła, była to czarna zara.
tak można powiedzieć, że oblazła nie tylko włosami, ale takim białym, no jak czarne ubrania - nie wiem jak to wytłumaczyć
mam brązową babylonię
wildhoney
17-05-2013, 21:30
Może miałaś coś w pralce? ja noszę i piorę mnóstwo czarnych rzeczy i tylko w dwóch przypadkach są kłaki: jak mąż wsypie proszek zamiast płynu do prania [ale wtedy to bardziej są maźgi i grudy] lub zapomni wyjąć jakieś zagubione chusteczki higieniczne:/
No właśnie, też z moich doświadczeń, musisz dobrze dobierać rzeczy do prania wspólnie z chustą. Skarpety czy na przykład bluzy mogą zostawiać kłaczki które się przyczepią, chusty są na to podatne.
Wyczyścic można też pewnie maszynką do golenia, może być stępiona.
Niestety Babylonie, szczególnie te jednokolorowe (pewnie masz passion fruit) mają tendencję do kłaczenia się - pisały o tym dziewczyny w tym wątku: http://chusty.info/forum/showthread.php/31875-Kt%C3%B3re-chusty-najszybciej-si%C4%99-niszcz%C4%85.
Ale jeśli do_ti pisze o jasnych kłaczkach to raczej nie z samej chusty chyba?
Ale jeśli do_ti pisze o jasnych kłaczkach to raczej nie z samej chusty chyba?
Chodzi o jakość bawełny: jeżeli sama chusta się kłaczy, to do tych wystających włókiem wplątują się inne rzeczy, Do gładkiej bawełny nic nie ma prawa się przyczepić.
no tak takie białe
to zostało mi ją rolować???
albo przyzwyczaić się do oblazłej chusty???:szok:
No póki co zostaje ją oczyścić. A w przyszłości Prać delikatnie, z płynem a nie proszkiem, bardzo uważając żeby razem nie wylądowało nic co może puszczać kłaczki. Na szczęście chust raczej nie pierze się aż tak często...
przeleciałam ją rolką i nie za dużo to dało :roll: :oops:
spróbuję jeszcze maszynką
Dziadova
18-05-2013, 20:41
A mokre ręce nic nie pomogą? Kurczę, mam taki sprzęt do kłaków, lepsze to jest niż rolka, ale jak to coś się nazywa... (mówię na to antyobłażarka, ale z rzeczywistą nazwą ma to chyba niewiele wspólnego)
O, takie jak na zdjęciu: http://www.stoklasa.pl/fotky/010941_01.jpg?20091023144901
a gdzie to cudo można nabyć
i za ile? ;)
a gdzie to cudo można nabyć
i za ile? ;)
Poszukaj w pasmanterii,
mokre ręce wystarczyły ;)
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.