PDA

Zobacz pełną wersję : Wyginanie się do tyłu w TULA



nosimisie
03-04-2013, 21:19
Dziewczyny, wiem że tu o wiązaniach chustowych, ale nie mogłam znaleźć odpowiednika do nosideł, a zaczęłam się zastanawiać czy może robimy coś nie tak. Mój niemąż jakoś nie może się przemóc z noszeniem w chuście, ale na szczęście z ergo nie ma aż takich oporów. Natomiast jak nosi młodego (tylko na plecach, bo młody jest trochę przyciężki na noszenie z przodu) to często jest tak że Krzysiu wygina się mocno do tyłu tak jakby chciał zobaczyć niebo i głowa mu lata przy każdym kroku lubego. Zastanawiam się jak temu zaradzić?
Młody jest spory (ubranka nosi na 80, waży 11 kilo) i nosidło sięga mu do łopatek, nie do karku. Próbowaliśmy z rączkami pod spodem i na wierzchu. Jakieś rady? Może pokombinować z regulacją którejś części? Będę wdzięczna za sugestie :)

panna.z.wilka
03-04-2013, 22:42
a to oglądanie nieba, to w ramach wygłupów czy widać po Krzysiu, że mu niewygodnie i chce się z nosidła wymiksować?
Bo jak wygłupy, to dać spokój :wink:

nosimisie
03-04-2013, 22:46
No właśnie to jest dla mnie nie lada zagadka ;) Wydaje mi się że to dlatego że mu niewygodnie, ale cholera go wie ;)

panna.z.wilka
03-04-2013, 22:54
jak mój syn chce wyjść z nosidła to nie sposób przeoczyć - odgina się, odpycha rękoma, prostuje nogi. a jak powyższe nie skutkuje - wyje :mrgreen:

agatkan
03-04-2013, 22:57
Ja z tego wzgledu wlasnie szylam ergo, żeby mieć wyższy panel...
Ale potwierdzam, ze jak dzieć nie chce siedziec czy to. Wergo czy w szmacie to tak sie wygina i odpycha i wyje, że odrazu widać, ze to dlatego, ze chce wyjść;)

nosimisie
03-04-2013, 23:07
No dobra, czyli najprawdopodobniej nie jest to z tego powodu że chce wyjść, bo przy tym nie jęczy i nie odpycha się (przynajmniej nie w taki sposób żebym to zauważyła). Ale ta latająca głowa mnie przeraża... Może jednak dałoby się coś zrobić żeby się tak nie odginał? Próbowaliśmy zakładać nosidło wyżej, żeby mógł wyglądać lubemu przez ramię, ale pas biodrowy wchodziłby mu już na żebra... A jeśli nie, to może dałoby się je jakoś przerobić żeby ten panel był wyższy? A jeśli i to nie wchodzi w grę to którą forumkę polecacie co by się do niej pięknie uśmiechnąć o uszycie nowego? :) (Oczywiście jeśli mogę zapytać - z tym to nigdy nie wiadomo ;) )

martekle
07-04-2013, 19:06
Ja sobie szyję nosidło dla rocznej panny pod wymiar.
Bo wydaje mi się ze ciezko uzyskać dobrą pozycję dziecka w nosidle takim uniwersalnym one-size.
Jest szerokie odwiedzenie nóżek, wyprost w odcinku lędźwiowym,
to ja się nie dziwię, że się dzieci odginają do tyłu.