PDA

Zobacz pełną wersję : Koszmarne noszenie/wożenie



Strony : 1 2 3 4 [5] 6

Sowa
10-05-2015, 20:41
Celebrytka z maluszkiem w jakimś podejrzanym wisiadle :rolleyes:

http://www.pudelek.pl/artykul/79070/wendzikowska_znow_nie_pokazuje_corki_foto/

http://e5.pudelek.pl/8256a1a27058daf5334588e4f33901eb8b258c30.jpg

Wiewiórka
10-05-2015, 22:46
Celebrytka z maluszkiem w jakimś podejrzanym wisiadle :rolleyes:

http://www.pudelek.pl/artykul/79070/wendzikowska_znow_nie_pokazuje_corki_foto/

http://e5.pudelek.pl/8256a1a27058daf5334588e4f33901eb8b258c30.jpg
w nsidle maclaren:hide:

kerstin200
10-05-2015, 23:03
zupełnie nieznana mi ta celebrytka, ale dziecko biedne.

kustafa
10-05-2015, 23:25
dzidzi chyba średnio wygodnie, bo pręży się i odpycha :(

mamadama
11-05-2015, 00:05
Może to nosidło-wisiadło nie dopięte/nie zapięte- wygląda jakby dziecko miało wypaść...

martyyynka
11-05-2015, 12:57
Szukam elastyka dla siebie i przeglądając Allegro robi mi sie smutno... Jak cieżko będąc zielonym w temacie chust trafić dobrze i dowiedzieć sie, że z chusty nie mozna robic wisiadla.
Na moje oko to nie sa dobre wiązania...
http://allegro.pl/chusta-elastyczna-nosidelko-siedzonko-dla-dziecka-i5309761729.html

anczess
11-05-2015, 13:08
W chuscie elastycznej można nosić bokiem i na plecach?

Danala
11-05-2015, 13:52
Jak się ktoś uprze to wszystko da się zrobić... :( dla elastycznej jest tylko jedno wiązanie, ale...

majka
11-05-2015, 14:00
Niby jedno, a na plytce instruktazowej wiele - wiem, bo sama kiedys mialam oryginalnego elastyka LL zdaje sie.

anczess
11-05-2015, 14:05
Już się bałam że jakaś niedoksztalcona jestem

kerstin200
11-05-2015, 17:44
Szukam elastyka dla siebie i przeglądając Allegro robi mi sie smutno... Jak cieżko będąc zielonym w temacie chust trafić dobrze i dowiedzieć sie, że z chusty nie mozna robic wisiadla.
Na moje oko to nie sa dobre wiązania...
http://allegro.pl/chusta-elastyczna-nosidelko-siedzonko-dla-dziecka-i5309761729.html

masz rację.

majka
22-05-2015, 01:17
Co prawda nie ma tu zdjęcia noszonego dziecka, ale zastanawiam mnie jak ta pani mogła w tym nosić dziecko od urodzenia do 2,5 roku:ninja:?
http://allegro.pl/chusta-mei-tai-samorobka-i5359360356.html
szczególnie mnie to zastanowiło, jak sobie przeczytałam wymiary:mrgreen:

Soul
31-05-2015, 09:54
OMG :omg::lol:

http://www.thisiswhyimbroke.com/images/creepy-baby-carrying-jacket-300x250.jpg

jak z horroru, jakby to dziecko się z niej wyłaniało jak na filmach s-f..

kustafa
01-06-2015, 21:10
dziś trafiłam na 2 perełki:

filmik o dziecku duszącym się w wisiadle ;) (podczas pierwszej wizyty na stronie trzeba kliknąć w czerwony znaczek labour w lewym górnym rogu)
http://www.labour.org.uk


oraz indio-masakrę
http://germanblogs.de/wp-content/uploads/2010/09/didymos-drewzuckerman11.jpg

Sowa
01-06-2015, 21:15
Aaaaaaaaa! To indio... wszystko mnie zabolało...

kaisa
01-06-2015, 21:22
Hmmm, dziecko wygląda jak mały Budda w tym indio ;)

kustafa
01-06-2015, 21:24
to jeszcze dorzucę dwa nowe sposoby noszenia:

1) po celebrycku

http://2.bp.blogspot.com/_STL3ku6Ae2k/TJF7Qv58OXI/AAAAAAAAJBQ/EV0Stma7Qd0/s1600/ar.jpg


2) kółkowa dla opornych

http://thumbs4.ebaystatic.com/d/l225/m/mkavOuVVvkWJuiKvue5sG6w.jpg

Nastusienka
01-06-2015, 22:17
Uuu.... w tej kulkowe to prawie jak w macicy;) a gdzie nogi w ergo?!

majka
02-06-2015, 00:05
dziś trafiłam na 2 perełki:

filmik o dziecku duszącym się w wisiadle ;) (podczas pierwszej wizyty na stronie trzeba kliknąć w czerwony znaczek labour w lewym górnym rogu)
http://www.labour.org.uk


oraz indio-masakrę
http://germanblogs.de/wp-content/uploads/2010/09/didymos-drewzuckerman11.jpg
to zdaje się miało być wiązanie na pozycję buddy, tyle, że coś nie wyszło... a wiązanie takie widziałam w jednaj z instruktażowych książeczek chustowych, tylko nie pamiętam jakiej firmy była chusta... i przy instrukcji tego wiązania było napisane, że polecana dla dzieci ciekawych świata, tylko trzeba uważać, żeby ich nie przestymulować - jakoś tak mniej więcej - z ang. musiałam sobie tłumaczyć, to głowy nie dam, że to idealnie zrobiłam:p

Ola D.
02-06-2015, 00:53
Celebrytów ciąg dalszy. Na dobitkę sama wielka Cate Blanchett:


http://tinypic.com/3erti
http://i.dailymail.co.uk/i/pix/2015/04/06/06/274FD4B500000578-3027082-image-a-27_1428299458574.jpg
http://cdn01.cdn.justjared.com/wp-content/uploads/headlines/2009/03/cate-blanchett-pizza.jpg

yvona
02-06-2015, 04:13
Olu, tutaj niestety Bjorn to jest jak maybach co najmniej. Musi byc.
Bardziej hipsterskie i eko-sreko dzielnice maja ergo, elastyki ergo dla maluszkow (fajne i dobrze zrobione, ale nie moja bajka), bywaja tule, ale jak chuste zobacze to malo skretoszyi nie dostane, tak sie ogladam :D Ja tu u nas na wsi rewie chust uprawialam, teraz troche mniej, ale tez bywa.
Ale ta corcia Kate to jest jeszcze malenstwo, rany, ze tez ja do tego bjorna wsadzila. Mam nadzieje, ze na krotko.

rodzynka007
02-06-2015, 04:47
Olu, tutaj niestety Bjorn to jest jak maybach co najmniej. Musi byc.
Bardziej hipsterskie i eko-sreko dzielnice maja ergo, elastyki ergo dla maluszkow (fajne i dobrze zrobione, ale nie moja bajka), bywaja tule, ale jak chuste zobacze to malo skretoszyi nie dostane, tak sie ogladam :D Ja tu u nas na wsi rewie chust uprawialam, teraz troche mniej, ale tez bywa.
Ale ta corcia Kate to jest jeszcze malenstwo, rany, ze tez ja do tego bjorna wsadzila. Mam nadzieje, ze na krotko.


masz racje yvona tyle nosidel co ja sie tu w Sydney to w Polsce tyle nie widzialam... tutaj praktycznie co 2-3 dziecko to w nosidle wisiadle przodem do swiata :/

damara
02-06-2015, 06:53
Hmmm, dziecko wygląda jak mały Budda w tym indio ;)
Tez mi się tak skojarzyło

A po oglądnięciu tych wszystkich zdjęć to mnie krocze aż boli..
Te dzieci nie wyglądają na szczęśliwe..

Sandra
02-06-2015, 21:57
Dziewczyny gdzie wy po sieci to znajdujecie? Normalnie szok!

Sowa
07-06-2015, 21:18
Super duet, czyli jedna kółkowa na szyi i druga wiązana sami zobaczcie jak:
http://img01.staticclassifieds.com/images_tablicapl/262207069_2_644x461_na-wakacje-bezowa-chusta-kolkowa-dla-dziecka-niemowlat-dodaj-zdjecia.jpg
źródło: http://olx.pl/oferta/na-wakacje-bezowa-chusta-kolkowa-dla-dziecka-niemowlat-CID88-IDaqH0n.html#c30238ad39

samasia
08-06-2015, 10:24
To tak się da?! :omg:

iziska
08-06-2015, 11:56
Dziewczyny gdzie wy po sieci to znajdujecie? Normalnie szok!

Ostatnio w sieci trafiłam na takie cuś (nie wiem czy było) przy szukaniu back carry wrap
http://aproverbs31wife.com/wp-content/uploads/2014/09/2014-09-05-17.15.46.jpghttp://aproverbs31wife.com/wp-content/uploads/2014/09/2014-09-05-17.15.56.jpg

zauważyłyście, że zawsze na fotkach przodem do świata mamusie trzymają dzieci za rączki-sweeet widoczek, łiii, łapki, łapki, uśmiech do zdjęcia.....bo inaczej byłby wisielczy obrazek:evil:

I jeszcze takie
http://mommybunch.com/wp-content/uploads/2014/06/baby-ktan-adventure-hold2.jpg
http://lib.store.yahoo.net/lib/yhst-30857447277715/carrierillustration.png

Sowa
14-06-2015, 22:45
Jak zrobić z chusty wisiadło:
http://img20.staticclassifieds.com/images_tablicapl/264561375_1_644x461_chusta-do-noszenia-wiazana-minsk-mazowiecki.jpg
źródło:http://olx.pl/oferta/chusta-do-noszenia-wiazana-CID88-IDavyKd.html#c30238ad39

Roanna
14-06-2015, 22:54
iziska... dżysus maria........naprawdę się bardzo bardzo bardzo smutno robi jak się na to dziecię patrzy...

Ciepło się zrobiło i się sezon na wisiała znów rozpocząty... u nas na pikniku żłobkowym w sobotę przybyli rodzice z młodszą latoroślą w coś dziwnego uwiązaną, oczywiście przodem dś.... i musiała na to patrzeć ponad 30 innych rodziców... Ciekawe czy ktos myślał to, co ja..?





i to..

opis: Christopher Jarecki uwielbia spędzać czas z synkiem Bear Blu. Na spacer najchętniej zabiera go w wygodnej chuście.
??? ciekawe czy ktoś spytał małego czy naprawdę mu jest wygodnie....???

http://ocdn.eu/images/pulscms/OTE7MDMsMmU0LDAsMSwx/9012437f52441867d5e57a64a03aa7db.jpg
źródło http://kobieta.onet.pl/dziecko/plotki/gwiazdy-nosza-dzieci-w-roznego-rodzaju-nosidelkach/zv28n

damara
15-06-2015, 10:07
Ręce opadają jak to widzę

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

natalie
15-06-2015, 10:22
Dobrze że sznurkiem tych dzieci do siebie nie przywiązują...

Karolka
15-06-2015, 10:49
Najbardziej mnie w tym wszystkim denerwuje, że często osoby noszące byle jak (jakieś takie samodzielnie wymyślone wiązania) i w byle czym (tzn. w pościelówkach) robią antyreklamę chustom, mówiąc, że niewygodnie, gorąco, ciężko i do tego dziecko prawie wypadło.

panthera
15-06-2015, 11:08
noszenie w chuście przodem do świata w pozycji buddy ogólnie na świecie jest dozwolone. polska szkoła noszenia (i chyba niemiecka też ale głowy nie dam) nie poleca ale np we Francji ortopedzi i fizjoterapeuci dopuszczaja pozycję przodem z nóżkami "na buddę" dla dzieci starszych ciekawych świata, na krótko.
co do wiązań autorskich - czasem jest tak że w porozumieniu z fizjoterapeutą tworzy sie jakies wiązanie wspomagające pożądaną pozycję dla konkretnego dziecka.
ja np tak miałam i było to cos podobnego do jednego ze zdjęć ( gdzie dziecko jest przodem na tej pulchniejszej pani) tylko ja miałam jeszcze prikaz podtrzymywania jedna ręką nóżek i pilnowania zawinietej miednicy). zdjęć do sieci nie robiłam:D

kustafa
25-06-2015, 21:59
celebryckich pomysłów ciąg dalszy ;)
​http://www.plotek.pl/plotek/1,78649,18219676,Ryan_Reynolds_opublikowal_urocze_ zdjecie_z_corka_.html

qqrq5
25-06-2015, 22:06
:duh: O rany

Pekatrine
26-06-2015, 02:06
O matko, padłam :lol:
Każda z nas ma za sobą mniej lub bardziej udane motania. Gdyby ktoś zrobił mi zdjęcie gdy pierwszy raz zamotałam plecak w terenie, to niewątpliwie też trafiłabym do tego wątku :)

iziska
26-06-2015, 02:49
Pekatrine, masz rację. Ja nadal z trwogą czekam czy ktoś mi nie strzelił foty pierwszej kieszonki i to motanej w domu:hide: i czy tu nie wyląduję:D

pompolinka
26-06-2015, 08:22
celebryckich pomysłów ciąg dalszy ;)
​http://www.plotek.pl/plotek/1,78649,18219676,Ryan_Reynolds_opublikowal_urocze_ zdjecie_z_corka_.html

wiedziałam że ktoś to tu wreszcie wrzuci, MASAKRA!!! ja już nie umiem na coś takiego reagować. Na ulicy widzę coraz więcej takich kwiatków, po kilku próbach zagadywania odpuściłam.

Patrycja89
26-06-2015, 09:18
a tak z ciekawości, co mówią jak ich zaczepiasz?

pompolinka
26-06-2015, 11:10
a tak z ciekawości, co mówią jak ich zaczepiasz?

raczej niewiele, są oburzeni że ktoś ich zaczepia i poucza, zdarzyła się jedna dziewczyna która nawet pogadała i niby coś do niej trafiło ale potem dalej popierdzielała w wisiadle także niewielki sukces odniosłam "nawracając"

JA myślę że fajnie że nastała moda, teraz trzeba jeszcze rozpocząć kampanię uświadamiającą, że nie każde nosidło i wiązanie są prawidłowe , bezpieczne i zdrowe dla bobasa

yvona
26-06-2015, 13:06
Iziska, wiadomo, ze pierwsze wiazania maja wiele niedociagniec ;) (nomen omen) ale te nozki....
Swoja droga nazwac corke James.... Co prawda Jan Maria Rokita przetarl juz sciezki ale kaman. Kolejna corka to bedzie Andrew?

mudiwa
26-06-2015, 14:45
raczej niewiele, są oburzeni że ktoś ich zaczepia i poucza, zdarzyła się jedna dziewczyna która nawet pogadała i niby coś do niej trafiło ale potem dalej popierdzielała w wisiadle także niewielki sukces odniosłam "nawracając"

JA myślę że fajnie że nastała moda, teraz trzeba jeszcze rozpocząć kampanię uświadamiającą, że nie każde nosidło i wiązanie są prawidłowe , bezpieczne i zdrowe dla bobasa

Jest akcja #nicminiewisi jak ktos ma potrzebę :)


Sent from my iPhone using Tapatalk

weci
26-06-2015, 14:49
mnie przeraża inna rzecz, może już o tym w wątku było- coraz mniejsze dzieci w nosidłach, też takie kilkutygodniowe...no i cóż z tego że wkładki- gdy widze te główki latające jak piłeczki pingpongowe....

Alassea
26-06-2015, 15:03
Głòwki latajàce na wszystkie strony, ciałka dyndające razem z wisiadłem, ktòre rodzic ma zamontowane pod jakimś dziwnym kątem, przechylone na jeden bok...

Soul
26-06-2015, 18:22
Jest akcja #nicminiewisi jak ktos ma potrzebę :)


A gdzie jest ta akcja?

mudiwa
26-06-2015, 18:33
Na Facebooku i instagramie.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Ola D.
26-06-2015, 18:42
Akcja nicminiewisi jest fajna, ale niektóre chustomamy też trzeba uświadomić. Ostatnio w bodajże "Twoim dziecku" widziałam tak koszmarnie zawiązaną kieszonkę, że mój nieudolny kangur to przy niej cudo - wydaje mi się, że skoro już w gazecie pokazują, że chustowanie jest fajne, to powinni wybrać prawidłowe wiązanie. No i wczoraj na moim osiedlu widziałam mamę niosącą w fachowo zawiązanym 2x noworodka. Wiązanie pięknie dociągnięte, tylko co z tego, skoro główka fruwa na wszystkie strony:(

Soul
26-06-2015, 19:39
Dzięki mudiwa, poszukam i zobaczę co to :)

mudiwa
26-06-2015, 19:42
Mi sie podoba ta akcja o tyle, ze nie polega na wytykaniu palcami nieprawidłowego noszenia, a promuje prawidłowe - mała roznica, a jednak :) ja całego swojego Facebooka obklejam zdjęciami moich dzieci w chustach i juz naprawde sporo znajomych spodziewających sie dzieci do mnie napisało zapytać, co polecam :) a ze jestem jedna z pierwszych osób, ktore miała dzieci wsród moich znajomych, to jestem trendsetterka :)


Sent from my iPhone using Tapatalk

Sowa
11-07-2015, 01:19
Widziałam na Pudelku filmik z wizyty Kopacz gdzieś tam i była rozmowa z kobietą z 2,5 miesięcznym bobasem w wisiadle przodem do świata :duh:, którym to bobasem się zebrani popisowo zachwycali, plus wygłosiła ta kobieta pean na cześć PO - całościowo koszmarne wrażenie :/

kamilka
21-07-2015, 22:01
pokazują ze noszenie jest super, tylko szkoda że podają marne przykłady

mudiwa
22-07-2015, 07:03
Kamilka, ale gdzie?


Sent from my iPhone using Tapatalk

wruuuu
29-07-2015, 20:37
Czytałam dziś nową Basię, czytam: "Nadszedł zaraz po Mamie (...) z Frankiem w chuście.." - myślę sobie fajnie tatuś noszący dziecko po lesie - super widok a tu 6 stron dalej co widzę?

ech
http://2.bp.blogspot.com/-ZX2EHvciqRg/VVjygScUhgI/AAAAAAAAF2E/WLPNhLuCAgY/s640/las07%2BBT%2Bbl%2BMariannaOklejak.jpg

http://2.bp.blogspot.com/-hhNl18amVYo/VVjyfYXXASI/AAAAAAAAF18/lViPSJHOhRk/s640/las09%2BBT%2Bbl%2BMariannaOklejak.jpg

i czar prysł ;)

aga__tka
29-07-2015, 23:22
moim zdaniem to jeśli chodzi o wisiadła, to nie popyt powinien decydować że wypadną z rynku a niedopuszczenie ich do sprzedaży czy brak jakichś fajnych atestów w przeciwieństwe do nosideł ergonomicznych...

a tu znalazłam instrukcję do MT... jak szukałam w jaki sposób umocować małą na plecach... no i jakoś nie chciałabym żeby mnie tak ktoś do siebie przywiązał :(
https://www.youtube.com/watch?v=biurO5Pve44

Baryczka
29-07-2015, 23:48
Dziecku pielucha wyszła spod mietka ;) to się nazywa dupowpadka!

Tapatalk

mTuśka
30-07-2015, 01:18
moim zdaniem to jeśli chodzi o wisiadła, to nie popyt powinien decydować że wypadną z rynku a niedopuszczenie ich do sprzedaży czy brak jakichś fajnych atestów w przeciwieństwe do nosideł ergonomicznych...

a tu znalazłam instrukcję do MT... jak szukałam w jaki sposób umocować małą na plecach... no i jakoś nie chciałabym żeby mnie tak ktoś do siebie przywiązał :(
https://www.youtube.com/watch?v=biurO5Pve44
Cycki mi opadly:eek:

Wiewiórka
30-07-2015, 08:33
mi również, szczęka też

aga__tka
30-07-2015, 09:03
no właśnie, najgorsze w tym że to jest instrukcja... co innego jak ktoś sobie dziecko przywiąże do siebie, bo nie umie, a co innego jak ktoś jest przekonany że zawiązał tak, że może instruować tym wiązaniem innych...
wrócę do tego linka i ocenię filmik, może nawet jakiś komentarz dorzucę, szkoda żeby ktoś się z tego uczył... w nocy sobie pomyślałam żeby tak zrobić

kustafa
30-07-2015, 09:17
Ha ha, no to sie nazywa ATTACHMENT parenting ;)

Andzia
30-07-2015, 10:59
A później się dziwimy że tyle złych wiązań a rodzice tacy zadowoleni i dumni idą

kura
03-08-2015, 16:26
musicie mi uwierzyć na słowo, zdjęcia nie mam, bo nie umiem fotografować obcej osoby w dodatku po kryjomu.

Widziałyście takie cudowne szelki - chodziki http://allegro.pl/szelki-do-nauki-chodzenia-chodzik-dzieci-moon-i5328557620.html? Na pewno widziałyście.
A wiecie, że można zarzucić sobie uchwyt na kark i nieść w ten sposób dziecko (oczywiście przodem do świata)?

Na taki niesamowity pomysł wpadł pewien tatuś w parku na Bemowie. Najpierw prowadził (w sumie to raczej wlókł) córeczkę, a później zawiesił sobie ja na szyi:omg:. No dobra, jedna reką podtrzymywał ją trochę w kroku, więc za bardzo nie dyndała.

Sowa
03-08-2015, 17:33
Kreatywny gość, nie ma co :duh:

Eyja
03-08-2015, 18:48
O mamuniu:( a widziałyscie ze na tej aukcji 129 osób kupiło 135 szt. tego ustrojstwa?

pompolinka
03-08-2015, 19:05
Właśnie urlopujemy nad polskim morzem, ilość wisiadeł porażająca... na szczęście sporo widziałam mam z bobasami wtuli i chustach

aga__tka
03-08-2015, 23:56
musicie mi uwierzyć na słowo, zdjęcia nie mam, bo nie umiem fotografować obcej osoby w dodatku po kryjomu.

Widziałyście takie cudowne szelki - chodziki http://allegro.pl/szelki-do-nauki-chodzenia-chodzik-dzieci-moon-i5328557620.html? Na pewno widziałyście.
A wiecie, że można zarzucić sobie uchwyt na kark i nieść w ten sposób dziecko (oczywiście przodem do świata)?

Na taki niesamowity pomysł wpadł pewien tatuś w parku na Bemowie. Najpierw prowadził (w sumie to raczej wlókł) córeczkę, a później zawiesił sobie ja na szyi:omg:. No dobra, jedna reką podtrzymywał ją trochę w kroku, więc za bardzo nie dyndała.

Tatusiowie niestety są czasem zbyt kreatywni (niektóre mamusie też, ale jakoś moje negatywne doświadczenia dotyczą bardziej tatusiów)

a mnie się te szelki podobają :p tzn bardziej niż takie inne do nauki chodzenia... pomijając opcję noszenia w tym dziecka oczywiście - wydaje mi się że są lepsze od tych, które zakłada się dziecku na klatkę i trzyma z tyłu - już widziałam jak jeden Tatuś przed kościołem prowadzał córeczkę, po czym jak się potknęła to żeby nie wyrżnęła głową w ziemię ją na tych szelkach uniósł (bo zaczepy dla rodzica nie wiedzieć czemu są w pasie dziecka zamiast na ramionach, gdzie by rzeczywiście zapobiegały upadkowi, a nie zwiększały negatywne konsekwencje - chyba lepiej upaść na kolanka i ręce niż na głowę)... tu jest taka różnica, że dziecko chyba nie poleci głową? bo rodzic trzymając szelki je "usiądzie" -no nie wiem jak to opisać... w każdym razie pociągnięcie za szelki nie powoduje że głowa jest niżej niż nogi...
sama nie stosuję żadnych, bo jestem przeciwnikiem takich wynalazków, dziecko jak się będzie miało nauczyć chodzić, to się nauczy bez szelek... a potem jak umie tak tylko trochę chodzić to jakoś nie wydaje mi się żeby te szelki które widziałam były bezpieczne i wspierające chodzenie... mam te bardziej przeze mnie krytykowane, ale nie wpadłam że można je używać do nauki chodzenia - jako takie są sprzedawane - ja kupiłam je do przypięcia dzieci do fotelika do karmienia, bo niestety moje wszystkie próbują wstawać i wychodzić :p

panthera
04-08-2015, 00:45
szelki sprawdzają się też gdy dziecko nieźle chodzi i nagminnie ucieka nie zważając na niebezpieczeństwa a mama musi pchać np wózek z noworodkiem, albo sklepowy (a dziecko chce chodzić a nie siedzieć). może okrutne, nieco ale lepiej trzymać dziecko w szelkach niż zbierać spod samochodu albo poszukiwać po całym markecie.

Mikalina
04-08-2015, 09:11
A ja Wam powiem że te wszystkie wisiadła czy nawet szelki to jest nic. Wiele razy już widziałam wózek w autobusie, który nie ma zaciągniętego hamulca, a dziecko jest nieprzypięte. To jest dopiero tragiczne wożenie. Jeszcze złe, ale już nie aż tak jest to że ludzie też nie wiedzą że ten wózek stawia się tyłem do kierunku jazdy, a nie np. bokiem lub przodem. Szczególnie ma to znaczenie przy noworodzie, który może z wózka wypaść przy hamowaniu.

samasia
04-08-2015, 10:50
A ja Wam powiem że te wszystkie wisiadła czy nawet szelki to jest nic. Wiele razy już widziałam wózek w autobusie, który nie ma zaciągniętego hamulca, a dziecko jest nieprzypięte. To jest dopiero tragiczne wożenie. Jeszcze złe, ale już nie aż tak jest to że ludzie też nie wiedzą że ten wózek stawia się tyłem do kierunku jazdy, a nie np. bokiem lub przodem. Szczególnie ma to znaczenie przy noworodzie, który może z wózka wypaść przy hamowaniu.

Guilty :hide: My prawie zawsze bokiem i bez hamulca, bo nie działa (wózek dostaliśmy w spadku, darowanemu koniowi...).

A o szelkach, pamiętam, była cała dyskusja. My mamy, używałam kilka razy, sprawdziły się - na przykład przy ruchliwej ulicy, gdzie Zosia koniecznie chciała iść sama, a nie za rączkę. Za to nigdy nie zrozumiem pana (swoją drogą, też zaobserwowanego w parku na Bemowie), który prowadził tak dziecko pustą, spokojną alejką, a potem nawet po trawie.

Mikalina
04-08-2015, 11:15
No cóż :P. To lepiej chyba dziecko wyjąć i z nim usiąść, ale na dobrą sprawę naprawiłabym jednak ten hamulec. Jak jednak autobus zahamuje to będzie naprawdę cienko, polecą wszyscy, Ty, dziecko, wózek... My ostatnio sobie siedzieliśmy, wózek tyłem do jazdy, ale nie przy barierce, tylko w powietrzu. I autobus zahamował, a wózek leci do tyłu :o. Mąż zdążył złapać, ale to też nas nauczyło że w miarę możliwości (brak innych wózków) stawiamy wózek w miejscu dla inwalidy, na końcu tego boksu dla wózków. No i zawsze go trzymamy dodatkowo, bo nigdy nie wiadomo. Myślę że lepiej takich doświadczeń nie uczyć się na sobie po prostu. A co do zapinania pasów także nie w autobusie: Ja zawsze zapinam, wczoraj się spieszyłam na autobus i jakoś źle najechałam na krawężnik i wózek mi leci do przodu. Gdyby nie pasy, dziecko pewnie by wypadło. Nie kumam czemu dla noworodów nie ma żadnych zabezpieczeń.

samasia
04-08-2015, 12:22
Dziecko siedzi tam, gdzie sobie akurat życzy siedzieć, a spróbowałabym się nie zgodzić :> Na szczęście rzadko jeździmy.

huskymama
04-08-2015, 14:18
Właśnie urlopujemy nad polskim morzem, ilość wisiadeł porażająca... na szczęście sporo widziałam mam z bobasami wtuli i chustach
Ja tez ostatnio widziałam 4 mies. w tuli bez tej cholernej wkladki, z mocno rozjechanymi nozkami i tak niedopasowanej i luzno zapietej ze nie wiem czy to dobrze.
Dobra zmykam nuz i nie skarze bo moje dzisiejsze motanie z rączkami na wierzchu tez sie do tego watku nadaje :-) Czulam sie beznadziejnie tak z nim idac ale nie chcialam juz ruszac bo czujnie spal a2,5 latka marudzila.

Chrixa
04-08-2015, 14:27
Czasami jest to straszne widzieć jak ludzie to noszom. Jednak dobrze,że czasami również są osoby, które śmiało pokazują jak to robić prawidłowo :)

Sowa
04-08-2015, 14:50
Czasami jest to straszne widzieć jak ludzie to noszom. :) Straszne jest też widzieć, jak ludzie piszom.

Mat
04-08-2015, 15:38
szelki sprawdzają się też gdy dziecko nieźle chodzi i nagminnie ucieka nie zważając na niebezpieczeństwa a mama musi pchać np wózek z noworodkiem, albo sklepowy (a dziecko chce chodzić a nie siedzieć). może okrutne, nieco ale lepiej trzymać dziecko w szelkach niż zbierać spod samochodu albo poszukiwać po całym markecie.
Zgodzę się w 100%. My mamy taki mały plecaczek ze smyczą. Bez niego nie kupiłabym biletów na basenie ;-)

qqrq5
04-08-2015, 16:38
Zgodzę się w 100%. My mamy taki mały plecaczek ze smyczą. Bez niego nie kupiłabym biletów na basenie ;-)
U nas to samo jak tylko mu zakladam plecak dziecko jakos sie uspokaja i sam siebie prowadzi na smyczy mowiac ze jest pieskiem ;)

aga__tka
04-08-2015, 23:19
ja generalnie tych smyczy nie stosuję, ale był moment kiedy rozważałam tę opcję - wyjście z trójką od roku do pięć i pół to jednak czasem wyzwanie - szczególnie środkowej by się przydało trochę uwiązania czasem... ale moje dzieci są raczej grzeczne, czasem im się zdarzy wyskok, ale rzadko... w miejscach publicznych na szczęście bez większego problemu się dają ogarniać, myślałam jednak o czymś takim do plecaka właśnie, albo na nadgarstek... jednak nie wyobrażam sobie tej mojej w zastosowaniu do dziecka początkującego w chodzeniu - a na niej jest napisane że do nauki chodzenia... dla pewności też próbowałam testować i pod wpływem pociągnięcia przeze mnie dziecko leciało głową w dół...

mudiwa
04-08-2015, 23:39
Moj wózek miał szelki w gondolce, bo ona niby mogła byc używana zamiast fotelika samochodowego. Z dużym zdziwieniem odkryłam, ze nie wszystkie gondolki maja szelki - a w zasadzie, ze prawie żadne nie maja ;)


Sent from my iPhone using Tapatalk

Sowa
04-08-2015, 23:44
No właśnie, ostatnio widziałam tatę wiozącego malucha w gondolce przodem do świata, po nierównej drodze, jakoś miałam wrażenie, że to dziecko zaraz wyleci prosto na twarz... Jak to jest, gondolka to tylko przodem do siebie, prawda? Bo ja od spacerówki dopiero zaczęłam wozić w wózku i w sumie się nie znam, no ale...

yvona
05-08-2015, 04:00
Phil&Teds smart lux ma szelki, gondolka jest jednoczesnie pozniej spacerowkowym, bo podpina sie pasy i zmienia kat siedziska. Szelki maja podwojne zabezpieczenie, dziecko samo nie odepnie (moja sprytna kumpela tez nie ;) )
Co do autobusu dziwi mnie, ze kierowca pozwala na stawianie tak wozka. Tutaj jesli ktos postawi inaczej, kierowca kaze zmienic na wlasciwa pozycje, inaczej nie pojedzie. Tak samo, nie ma innej opcji jak tylko w tych miejscach dla inwalidow.

Mielismy smycz z plecakiem dla Daniela, bardzo sie spisala ladnie, ale pozniej juz nie stosowalismy.

Co do najgorszych noszen dla mnie pierwsza pozycje w top ten zajmuje dwutygodniowy bejbik w bjornie. Wkladka czy nie, takie male dziecko gibajace sie w pionie to zbrodnia.

madź.
05-08-2015, 05:23
poczytałam trochę postów z początku, trochę teraz i jestem sobą przerażona! :hide:
-ja chyba bym wolała, żeby jakaś ogarniająca mama zwróciła mi uwagę,jeśli będę nieświadomie krzywdzić postawę swojego dziecka...
wprawdzie fotelika samochodowego nie popieram (a mamy funkcję, żeby podpiąć do wózka) i wozimy w gondolce, ale przyznam się,że nie znałam zasad bezpiecznej jazdy komunikacją miejską (to na szczęście przed nami dopiero...) ale jakieś głupotki w gondolce chyba już zdążyłam zrobić... no i moja zbrodnia to dziecko w leżaczku -przyznaję,że czasem coś mi nie pasowało,ale nie dopatrywałam się co...teraz mi otworzyłyście oczy - dziękuję,leżaczek póki co odkładam!

a z tragedii(?) to często ludzie się dziwią dlaczego nie nosimy dziecka "przodem do świata", żeby sobie popatrzyło...a ostatnio moi rodzice zachwycali się nad wisiadłem wlasnie z maluszkiem pleckami do klaty rodzica - czy to jest dopuszczalne??

damara
05-08-2015, 06:44
A ja Wam powiem że te wszystkie wisiadła czy nawet szelki to jest nic. Wiele razy już widziałam wózek w autobusie, który nie ma zaciągniętego hamulca, a dziecko jest nieprzypięte. To jest dopiero tragiczne wożenie. Jeszcze złe, ale już nie aż tak jest to że ludzie też nie wiedzą że ten wózek stawia się tyłem do kierunku jazdy, a nie np. bokiem lub przodem. Szczególnie ma to znaczenie przy noworodzie, który może z wózka wypaść przy hamowaniu.
Zdradź proszę jak na miejscu inwalidy mam postawić wózek: budą do kierunku jazdy czy rączką, która opiera się o panel dla inwalidy, po Twoim opisie nie potrafię wydrukować jak jest poprawnie...

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

Mikalina
05-08-2015, 06:57
Rączka może być różnie, u mnie w spacerowie jest przekladans buda, ale generalnie tak aby dziecko bylo tylem do kierunku jazdy. Jak leży to glowka, jak siedzi pleckami. Również z dzieckiem na rękach najlepiej siadać tylem. Jesli autobus gwałtownie hamuje, dziecko leci do przodu autobusu czyli jesli byloby przodem do kierunku jazdy, może wypaść albo jesli nawet jest zapięte, gwałtownie poleci mu glowa do przodu. Generalnie zawsze budę ustawiasz przy tym miejscu dla inwalidy, ale lepiej miec to zobrazowane ze dziecko jest tylem. Mi się czasem kickalo to ustawienie jak w spacerowce miałam budę raz przodem, raz tylem do kierunku jazdy, wiec czasem trzeba chwilę się zastanowić:p

damara
05-08-2015, 07:56
Thx

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

samasia
16-08-2015, 16:48
Może przegapiłam - było? Może nieszczególnie koszmarne (nóżki szeroko), ale jako że ambasada Szwecji wywiesiła to na murze jako reklamę swojego kraju... (zaraz obok fotelików montowanych tyłem do kierunku jazdy) ;)


https://lh3.googleusercontent.com/-CxFrB6YkWFA/VdChqqvwhII/AAAAAAABpHg/EWD8UXuNMNA/s640-Ic42/DSC02151.JPG

zulam
16-08-2015, 17:23
A to jakiś nowy model że nogi szeroko czy fartowne zdjęcie? BTW BB ma chyba model zbliżony do nosidła ergonomicznego?
Wczoraj na placu zabaw widziałam dziecko w rapalu wiązanej 2x 2x, przodem do świata :omg: Najpierw myślałam, że to elastyk ale nie, to była tkana :(

Pekatrine
16-08-2015, 18:13
Jestem teraz na wakacjach w Gdyni, jestem w szoku ile rodziców nosi w ergo :applause:
Niestety zdarzają się też perełki. Ostatnio widziałam tatusia z dzieckiem w wisiadle, przodem do świata, na hulajnodze :duh: Komentarz mojego M: ty, może to jakaś ukryta kamera...

Sandra
17-08-2015, 12:13
JKomentarz mojego M: ty, może to jakaś ukryta kamera...

:mrgreen:

Magenta
18-08-2015, 10:16
No właśnie, ostatnio widziałam tatę wiozącego malucha w gondolce przodem do świata, po nierównej drodze, jakoś miałam wrażenie, że to dziecko zaraz wyleci prosto na twarz... Jak to jest, gondolka to tylko przodem do siebie, prawda? Bo ja od spacerówki dopiero zaczęłam wozić w wózku i w sumie się nie znam, no ale...
Miałam wózek z możliwością odwrócenia i gondola była bez pasów, korzystalam aby słońce lub wiatr nie przeszkadzały dziecku, dlaczego miałoby ono wypaść? Z noworodkiem się nie biega i zwraca uwagę na nierówność terenu. No jak z jajkiem ;-)

Sandra
20-08-2015, 21:01
http://allegro.pl/chusta-nosidelko-do-noszenia-papoozle-baby-swietna-i4947039185.html Ehm....

weeangel
20-08-2015, 21:23
http://allegro.pl/chusta-nosidelko-do-noszenia-papoozle-baby-swietna-i4947039185.html Ehm....
:omg::szok:

Wiewiórka
20-08-2015, 21:25
nie ma jak zrobienie z chusty wisiadła!:duh:

Kabanos
20-08-2015, 22:19
Byłam jakiś czas temu w Zakopcu i tam trochę tych wisiadeł i noszących przodem się naoglądałam... A za to od Słowackiej strony same ergo.

Pekatrine
20-08-2015, 22:24
http://allegro.pl/chusta-nosidelko-do-noszenia-papoozle-baby-swietna-i4947039185.html Ehm....

Dziecko zachwycone ;)

świetlik
21-08-2015, 00:33
Zdjęcie z aukcji nie zachęca...

kasikader
21-08-2015, 08:59
No właśnie, mina dziecka mówi wszystko. Osoba która umieściła tą aukcję raczej nie ma dzieci, bo zwróciłaby uwagę na to że to niezadowolone dziecko. Widziałam kiedyś na butelce z szamponem twarz dziecka która jasno wyrażała niezadowolenie... jasno dla mnie. Dla producenta pewnie nie ;)

iwona
21-08-2015, 09:42
A ja mam pytanie takie trochę nie w temacie,a trochę tak . Otóż nosimy nasze 2 miesięczne dziecko prawie od urodzenia w chuście, ale od kilku dni mały z całych sił protestuje. Jak chwilę się z nim pochodzi po schodach to odpuszcza i zasypia. Zauważyłam, że od tych kilku dni dziwnie układają mu się nóżki tzn.bardzo je prostuje i trudno dobrze ułożyć materiał pod udkami. Nie wiem, czy nie nosimy go w związku z tym zle. Możecie coś doradzić, albo wskazać dobry wątek?

Patrycja89
25-08-2015, 01:04
No dobra, mam hardcore http://www.aliexpress.com/item/baby-carrier-baby-sling-baby-backpack-canguru-baby-mochilas-ergonomicas-mochila-portabebe-mochila-infantil-menino-kangaroo/32391385102.html

zulam
25-08-2015, 01:35
Oj masz :lool:

Sandra
25-08-2015, 10:02
Gdzie to dziecko ma nogi jak jest przodem do świata?

kaasia
25-08-2015, 10:07
Gdzie to dziecko ma nogi jak jest przodem do świata?
właśnie też ich "szukałam"...

Patrycja89
25-08-2015, 10:11
No co wy, nie widzicie? nogi sobie zwisają, a Pani trzyma dziecko żeby w ogóle nie wypadło na ziemię, masakra.

Sandra
25-08-2015, 11:24
No co wy, nie widzicie? nogi sobie zwisają, a Pani trzyma dziecko żeby w ogóle nie wypadło na ziemię, masakra.
Zwisają tylko w pomarańczowym nosidle....

Magdalena33
25-08-2015, 11:47
Kurcze. Muszę to opowiedzieć bo teraz to rozumiem, jak to boli. Trzymam swojego synka zamotanego w chustę...przychodzą znajomi znajomych i chwala sie, że kupili super nosidelko. Obracam się a oni wkładają 3 miesięczne dziecko w bedzczelne wisiadlo! Ono było takie biedne w tym...takie okropne, sztywne i tak dziwnie powyginane. Plecki wygięte do tyłu. Zabolalo.
Już miałam się coś odzywać ale sami zaczęli, że znajomi pokazywali im chusty ale to za trudne jest..
Więc dalam sobie spokój bo na pewno już ktoś im próbował wytłumaczyć. ...
Boli

Patrycja89
25-08-2015, 12:36
Mi się wydaje, że takim osobom wystarczyłoby pokazać ergonomika. Już lepiej żeby nosili nawet niesiedzące w ergonomiku, niż mają nosić w wisiadle. To oczywiście moje prywatne zdanie i każdy może się z nim nie zgodzić.

kasikader
26-08-2015, 12:02
Widziałam wczoraj w sklepie na żywo mamę z dzieckiem w elastyku przodem do świata ze smętnie zwisającymi nożkami... Pocieszyłam się tylko myślą, że jej współtowarzyszka pchała pusty wózek,więc ten elastyk to tak na chwilę... Ale tak, to bolesne....

natalie
26-08-2015, 14:55
Ja się tylko pytam JAK one to wiążą. Przecież jak dziecko jest odwrócone plecami to nie ma jak go przytrzymać nawet żeby poprzekładać poły...

samasia
26-08-2015, 18:08
Przecież te poły są tak luźne, że to chyba żaden problem ;)

Sowa
01-09-2015, 23:25
Nie mam pojęcia, jakie to wiązanie...

http://img12.staticclassifieds.com/images_tablicapl/288486269_1_1000x700_chusta-tkana-azimi-fioletowa-opole.jpg
http://olx.pl/oferta/chusta-tkana-azimi-fioletowa-CID88-IDbvhXH.html#c30238ad39

świetlik
02-09-2015, 08:20
Takie chyba 2x....

qqrq5
02-09-2015, 09:25
O matuuuuulu :(

Wiewiórka
02-09-2015, 10:34
to miało być 2x ale nie wyszło

żuk
02-09-2015, 12:35
przecież to kieszonka jest! nie widzicie podparcia pleców, poł biegnących pod kolankami i pięknego zawinięcia miednicy dzięki równomiernemu prowadzeniu materiału po dziecku??

gouomb
02-09-2015, 15:37
przecież to kieszonka jest! nie widzicie podparcia pleców, poł biegnących pod kolankami i pięknego zawinięcia miednicy dzięki równomiernemu prowadzeniu materiału po dziecku??


oplułam monitor:mrgreen:

beati_becia
02-09-2015, 16:41
Mi to wygląda na kieszonkę, ale zmotana masakrycznie.

kaasia
11-09-2015, 17:15
olx (http://olx.pl/oferta/nosidelko-dla-dziecka-CID88-ID9YwDd.html#8827367fb2) abstrahując od tego, że to standardowe wisiadło, popatrzcie na zdjęcie zapięcia (także w zbliżeniu...)
http://img04.staticclassifieds.com/images_tablicapl/251327213_3_644x461_nosidelko-dla-dziecka-foteliki-nosidelka.jpg
http://img05.staticclassifieds.com/images_tablicapl/251327213_4_644x461_nosidelko-dla-dziecka-dla-dzieci.jpg

Wiewiórka
11-09-2015, 17:26
olx (http://olx.pl/oferta/nosidelko-dla-dziecka-CID88-ID9YwDd.html#8827367fb2) abstrahując od tego, że to standardowe wisiadło, popatrzcie na zdjęcie zapięcia (także w zbliżeniu...)
http://img04.staticclassifieds.com/images_tablicapl/251327213_3_644x461_nosidelko-dla-dziecka-foteliki-nosidelka.jpg
http://img05.staticclassifieds.com/images_tablicapl/251327213_4_644x461_nosidelko-dla-dziecka-dla-dzieci.jpg
:duh::hide:
A my się przejmujemy jakością klamer:razz:

franada
12-09-2015, 11:35
Ostatnio zaczynam podzielać zdanie, że elastyk to zło. Wmawia się ludziom, że to chusta prostsza w obsłudze, więc się to to kupuje, wsadza dzieciaka byle jak i wychodzi wisiadło. Brrrr.

Julla
13-09-2015, 22:47
Ostatnio zaczynam podzielać zdanie, że elastyk to zło. Wmawia się ludziom, że to chusta prostsza w obsłudze, więc się to to kupuje, wsadza dzieciaka byle jak i wychodzi wisiadło. Brrrr.
Widziałam ostatnio coś takiego. Panu dziecko majtalo się gdzies na wysokości kolan.

kura
13-09-2015, 23:18
olx (http://olx.pl/oferta/nosidelko-dla-dziecka-CID88-ID9YwDd.html#8827367fb2) abstrahując od tego, że to standardowe wisiadło, popatrzcie na zdjęcie zapięcia (także w zbliżeniu...)
http://img04.staticclassifieds.com/images_tablicapl/251327213_3_644x461_nosidelko-dla-dziecka-foteliki-nosidelka.jpg
http://img05.staticclassifieds.com/images_tablicapl/251327213_4_644x461_nosidelko-dla-dziecka-dla-dzieci.jpg

E tam, co się czepiasz, elegancka subtelna złota klamereczka - lansik ;).

kaasia
14-09-2015, 00:17
E tam, co się czepiasz, elegancka subtelna złota klamereczka - lansik ;).
i pewnie ma tysiąc pińcet atestów ;)

olalen
15-09-2015, 21:51
i pewnie ma tysiąc pińcet atestów ;)

haha :D

samasia
11-10-2015, 05:03
http://natemat.pl/157467,kobieto-nalej-zupe-i-upiecz-ciasto-glosowanie-zostaw-mezczyznom-czyli-jak-pkw-zniecheca-panie-do-glowowania

Zdjęcie ze spotu PKW. O matko. Nie wspominając już o samych spotach.

wruuuu
11-10-2015, 05:54
Widziałam i też się załamałam.....

damara
12-10-2015, 12:38
Też to widziałam. Mój Małż nawet zwrócił uwagę

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

Sandra
10-11-2015, 15:51
6-raczki w jednej kółkowej!

http://www.cda.pl/video/2287993d

3,23 do 5,0 - minuty

Aczkolwiek wyglądają na zadowolone :D.

kaisa
10-11-2015, 16:46
A z taty jaki sprinter :D

Sandra
10-11-2015, 19:05
A z taty jaki sprinter :D

To super bohater, sam dzieci nie ma :). Oglądałam całe z M jak dzieciaki zasnęły :D.

kaisa
10-11-2015, 20:08
Heh to nie wiedziałam, dzieci takie podobne do niego ;)

Maglip
20-11-2015, 23:24
Mnie przeraziła historia koleżanki. Dziewczyna generalnie postawiła na styl total eko: wielorazówki, chusty, zimny chów, spanie dzidziora z rodzicami, rodzicielstwo bliskości. Generalnie w temacie macierzyństwa wszystko naturalne. Odwiedzając ją po porodzie zwróciłam uwagę, ze ma świetny fotelik samochodowy.
Po czym koleżanka:" Tak? Nie używaliśmy go jeszcze"
Na to ja:" Przecież wracaliście ze szpitala autem, to w czym wiozłaś dziecko?"
K:" W spacerówce."
Ja:"Jak w spacerowce? w aucie?!"
K:" Bo ją można przypiąć pasami. Pozycja w foteliku wydała mi się mało naturalna"
Ja oniemiałam. Wyobraziłam sobie nagłe hamowanie samochodu. Do końca dnia nie mogłam pozbyć się tego obrazu. Dramat. Ludzka proca przed oczami do dziś. Przysięgam, w życiu nie słyszałam o wpinaniu spacerówki do fotela samochodowego i wkładaniu tam 2 dniowego bobasa.

panthera
20-11-2015, 23:37
może o gondolę chodziło?
bo nawet wyobrazić sobie spacerówkę do której można włożyć noworodka mi ciężko, choć może i są takie.

Karolka
21-11-2015, 00:10
Może faktycznie chodziło o gondolę?
Są takie specjalne gondole, których można (a w przypadku niektórych chorób nawet trzeba) używać jako fotelików:
http://fotelik.info/pl/art/gondola_czy_fotelik_samochodowy,17.html

qqrq5
21-11-2015, 08:33
W moim wozku byla taka gondola ktora miala atest do przewozenia i fakt skorzystalismy raz przewozac starszego ze szpitala do domu :hide:

yvona
21-11-2015, 09:05
Sa gondolki do przewozenia jako fotelik, ale osobiscie nie widzialam.

Aha, zimny chow to przeciwienstwo rodzicielstwa bliskosci, to zostawianie dziecka do wyplakania, karmienie co ilestam godzin bez zadnych wyjatkow, swoj pokoj juz od poczatku I tak dalej.

kaisa
21-11-2015, 09:52
Zimny chów jak rozumiem z postu, oznaczał dla autorki nieprzegrzewanie dziecka ;)

yvona
21-11-2015, 10:11
Owszem, ale samo okreslenie juz sie zroslo z tym, o czym pisalam I nie nadaje sie do opisania nieprzegrzewania jedynie ;)

A w temacie, z tym tez trzeba uwazac, bo ja mam tendencje to "zimnego" czyli za cienko ubieralam dzieci, I to tak, ze musialam pedem do sklepu po drodze I kupowac dodatkowego ciucha, albo dziecko bylo chore :P

Wiewiórka
21-11-2015, 10:21
może rzeczywiście miała na myśli gondolę? Sama taką miałam przy pierwszym dziecku. Przydatne zwłaszcza gdy nie ma się auta a od czasu do czasu trzeba gdzieś z kimś przy okazji podjechać
Lepiej zbyt cienko ubrać dziecko niż za grubo. Lepiej żeby zmarzło niż żeby było przegrzane

panthera
21-11-2015, 18:42
najlepiej to ubrać cienko ale mieć przy sobie jedna dodatkową warstwę na wszelki :) np kocyk pod wózkiem lub osłonkę na chustę. a latem, wiosną czy jesienią to sama chusta jest super bo daje możliwość zmiany wiązania np na 2x gdzie już zamiast 1 mamy 2 warstwy, albo w kieszonce jak zimno można naciągnąć poły boczne i uzyskać nawet 3 warstwy na dziecku :)

Maglip
26-11-2015, 10:37
Sami z mężem zastanawialiśmy się czy może chodziło jej o gondolę, ale padło spacerówka, może było to przejęzyczenie. W każdym razie byłam w szoku i bodźce zewnętrzne już do mnie nie docierały:P A jeśli chodzi o zimny chów, to tak- miałam na myśli chowanie w zimnych warunkach, a nie przeciwieństwo RB.

Roanna
26-11-2015, 10:51
Lepiej zbyt cienko ubrać dziecko niż za grubo. Lepiej żeby zmarzło niż żeby było przegrzane


Wiewiórka, powiedz to moim teściom.. Dziecko spocone? To dobrze, znak, ze my cieplutko i nie zachoruje..

Przepraszam za OT, musiałam się wyżalić.

yvona
26-11-2015, 12:30
Wiewiorka, ogolnie sie zgodze, ale nie w moim przypadku, u mnie bylo bardzo za cienko. Szybko sie nauczylam I targam ze soba dodatkowe rzeczy.

nika023
30-11-2015, 17:44
Co za koszmar... ergobaby 360 :/
http://e5.pudelek.pl/77f4dfd59481ed2096eb07a55dae403409c756e9.jpg

ALiA
30-11-2015, 19:42
Miałam wkleić to zdjęcie. Wygląda to masakralnie, co to dziecko ma przy nóżkach??? :(

Sowa
30-11-2015, 22:09
He he, czyli nie tylko ja siedzę na Pudelku :P Też miałam wrzucać.

Koszmar... :(

ALiA
30-11-2015, 22:19
Jak w fotelu ginekologicznym...

kaasia
30-11-2015, 23:09
Miałam wkleić to zdjęcie. Wygląda to masakralnie, co to dziecko ma przy nóżkach??? :(
to przy nóżkach to może coś, co miało zrobić z nosidła "ergo", ale przodem do świata się nie da, więc rozpięte?! /tak tylko "głośno" myślę ;)

samasia
01-12-2015, 03:26
Niee, to chyba takie specjalne podtrzymywacze na nóżki ;)

mTuśka
03-12-2015, 18:10
Tylko niecenzuralne slowa cisna sie na usta.
https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=1058273004206186&id=442006442499515

qqrq5
03-12-2015, 18:34
o mamo ........ :szok:

panthera
03-12-2015, 18:45
po czym jak gdyby nigdy nic wsadziła dziecko do samochodu tak samo jak siedziało...

gazetka
03-12-2015, 22:52
Ups, pomyłka.

emilia3333
03-12-2015, 23:32
Jakbym ja jechała za nią...

Wysłane z mojego HTC Desire 620G dual sim przy użyciu Tapatalka

guesy
03-12-2015, 23:41
U mnie przez wioskę jeździ czasem auto z około 1,5 roczniakiem bez fotelika. Mały stoi między nogami mamy-pasażerki z przodu lub trzyma go ona na kolanach. Uściślając trzyma go jedną ręką bo w drugiej zazwyczaj fajka. Przeprowadziłam dochodzenie w wyniku którego udało mi się ustalić kto to, zamierzam udać się z tym do naszgo wiejskiego posterunkowego.

samasia
04-12-2015, 04:35
Na policję od razu. Ale lepiej nie wdawać się w dyskusje. U mnie do żłobka podjeżdżał facet czarnym bmw z kremowymi skórzanymi obiciami. W środku dziecko - zawsze bez fotelika, bez pasów, śpiące na tylnym siedzeniu. Skomentowałam, to kazał mi się zająć swoim dzieckiem. Ale chyba interwencja u cioć żłobkowych pomogła i potem nie zauważyłam już takich akcji. Ale numer miałam spisany na wszelki wypadek, gdyby mu się zapomniało. Jak się rano mijaliśmy, patrzył na mnie morderczym wzrokiem.

A najbardziej wkurzają mnie ludzie z grup "wolnościowych" w stylu Edukacja Demokratyczna. Tam mnóstwo jest głosów oburzenia, że nakaz wożenia w fotelikach narusza ich wolność wyboru. Czubki.

Sowa
21-01-2016, 00:21
z OLX:
http://img27.staticclassifieds.com/images_tablicapl/330885645_2_644x461_chusta-nosidelko-wiazana-elastyczna-z-chustapl-dodaj-zdjecia.jpg
:duh:

ALiA
21-01-2016, 01:03
z OLX:
http://img27.staticclassifieds.com/images_tablicapl/330885645_2_644x461_chusta-nosidelko-wiazana-elastyczna-z-chustapl-dodaj-zdjecia.jpg
:duh:

OMG...

Roanna
27-08-2016, 13:44
http://img.photobucket.com/albums/v243/sleeptodreamyou/DSCI0825.jpg

I opis matki:

My daughter got tired of being wrapped VERY quickly http://img.diaperswappers.com/images/smilie/cry5.gif so this wrap got nowhere near the love I intended to give it. I think I wore it maybe 5 times, mostly in the house.
TERRIBLE action shot - DD flipped out like 5 seconds after this was taken (see how happy she looks? :lolhttp://img.diaperswappers.com/images/smilie/smile.gif


hmm... ciekawe czemu? :hmm:


żródło : http://www.diaperswappers.com/forum/showthread.php?t=970187

zulam
27-08-2016, 14:52
Widzę koło mnie jednego tatę, który nosi na plecach dziecko w Tuli. Dziecko na oko 8/10 mies ma głowę poniżej łopatek taty, nogi w szpagat i żeby coś widzieć odpycha się rękami od pleców taty. Może to wersja toddler nosidła, a może wystarczy wyregulowac ale całość kluje mnie w oczy - następnym razem coś chyba im powiem :ninja:

biedroneczka1
29-08-2016, 09:46
Roanna
OMG tylko powiem...

Ja ostatnio widzialam dziecko w wisiadle, juz spalo.
Matka usiadla sobie, dziecko nadal spalo, a ona mu nawet nozek nie podwinela i tak sobie na jej kolanach wisialy.....
Przeciez to jeden ruch tylko jest zeby poprawic taka pozycje.....


Mowicie cos wisiadlowym rodzicom czy wolicie sie nie "madrzyc"?

Wifee
29-08-2016, 10:02
Roanna
OMG tylko powiem...

Ja ostatnio widzialam dziecko w wisiadle, juz spalo.
Matka usiadla sobie, dziecko nadal spalo, a ona mu nawet nozek nie podwinela i tak sobie na jej kolanach wisialy.....
Przeciez to jeden ruch tylko jest zeby poprawic taka pozycje.....


Mowicie cos wisiadlowym rodzicom czy wolicie sie nie "madrzyc"?

Wiecie, wstyd mi przyznać ale ja też byłam wisiadłową mamą. Z mojej strony była to totalna niewiedza. Najlepiej miło podejść i zagadać, że nóżki lepiej jak są odwiedzione i w ogóle, że może można się umówić, pozkazać chustę albo nosidło ergonomiczne. Że takie to nie są zdrowe dla dzidziusia nawet jak jest zadowolony. Najlepiej pokazać na swoim, że się da :) Krytyka nic zwykle nie daje bo rodzice mają taki odruch obronny. Zresztą same wiecie jaki on jest. To trochę zachodu jest. Ja się dokształciłam sama, przez internet. Na początku nosiłam w x niesiedzące dziecko i miałam chustę od womara. Koszmar. Potem się nauczyłam. Nie wszystkie mamy bywają takie wytrwałe jak ja. Lepiej jak je ktoś poprowadzi bo jeszcze gotowe zrezygnować. Wiem, ze to dużo wysiłku takie prowadzenie ale to najskuteczniejszy sposób na przekonanie ;)

Wifee
29-08-2016, 10:04
Widzę koło mnie jednego tatę, który nosi na plecach dziecko w Tuli. Dziecko na oko 8/10 mies ma głowę poniżej łopatek taty, nogi w szpagat i żeby coś widzieć odpycha się rękami od pleców taty. Może to wersja toddler nosidła, a może wystarczy wyregulowac ale całość kluje mnie w oczy - następnym razem coś chyba im powiem :ninja:

Najlepiej podejść i powiedzieć. Nie wiem czy jesteś doradcą chustowym ale możesz poradzić. Podaj jakieś źródło, stronę internetowa an ten temat. Tatowie zwykle są tacy, ze wolą nie słuchać "bab" tylko sobie sami poczytają i zdecydują. Tylko ostrożnie z krytyką. Możesz powiedzieć, że wiesz jak się dziecko nosi bo masz duże doświadczenie też i, że wyżej będzie i tatusiowi i dziecku lepiej itd. :)

Roanna
29-08-2016, 10:10
Raz zagadałam do dziewczyny. Niosła kruszynkę, maleństwo maciupeńkie w wisiadle i to przodem. Nie mogłam na to patrzeć. Podziękowała mi, za cenną uwagę, troche poplotkowałyśmy , nie miała pojęcia ze coś robi źle, stwierdziła, ze warto zglebic temat, bo jej lekarz nigdy jej uwagi nie zwrócił.
Tylko, ze ona coś takiego przyjaznego w oczach miała, ze się odwazylam. Bo zazwyczaj się nie odważam.
Natomiast znajomych moich oświecam odrazu co i jak, często jeszcze jeśli w ciąży są;)

Wifee
29-08-2016, 10:29
Raz zagadałam do dziewczyny. Niosła kruszynkę, maleństwo maciupeńkie w wisiadle i to przodem. Nie mogłam na to patrzeć. Podziękowała mi, za cenną uwagę, troche poplotkowałyśmy , nie miała pojęcia ze coś robi źle, stwierdziła, ze warto zglebic temat, bo jej lekarz nigdy jej uwagi nie zwrócił.
Tylko, ze ona coś takiego przyjaznego w oczach miała, ze się odwazylam. Bo zazwyczaj się nie odważam.
Natomiast znajomych moich oświecam odrazu co i jak, często jeszcze jeśli w ciąży są;)

Prawda :)
Ja też nie miewam odwagi zwykle. Szczególnie, ze nie wiem czy nie robię czegoś źle wciąż. Jakbym była doradcą to bym sie czuła pewnie a tak jakoś mi ciężko. Jak jakieś mamy z kolei na placu zabaw są i mam chustę to sama rozmowa wychodzi. Większość ludzi na prawdę się nad takimi rzeczami zastanawia, nawet jak tego nie przyzna publicznie, bo dziecko jest dla rodziców bardzo ważne i zwykle 10 razy sie zastanawiają nad różnymi rzeczami.

damara
05-09-2016, 23:24
Ja mam zawsze przy sobie wizytówki, chociaż jak widzę dzieci w wisiadle czy q za dużych nosidłach odwracam głowę, nie każdy lubi być zaczepiany, ostatnio przyjęłam coś takiego, że jak widzą u mnie Młodego w chuście czy na plecach i zapytają to odpowiem, jest tak duży dostęp do informacji, a dużo mam stosuje maksyme ja wiem najlepiej, że nie narzucam się, nie potrafię

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

zulam
13-09-2016, 19:18
Myślałam że nigdy nie zobaczę tego na własne oczy, a jednak. I tak mnie zatkało z wrażenia że nic nie powiedziałam, a potem mi moje dziecko uciekło w drugą stronę, pani-koszmarek się ulotnila i nie było okazji a przeżywam do tej pory. Otóż, oczy me ujrzały związanego w elastyka małego niemowlaka (tak 4/5 miesięcy), w wiazaniu a la kieszonka z rozlozonymi połami przodem do świata. Poprzeczny pas przebiegał pod pachami powyżej pępka, natomiast boczne krzyzowaly się poniżej pępka nad spojeniem łonowym, dziecko wisialo jak mucha w pajeczynie a mama oczywiście musiała je trzymać dwiema rękami żeby nie wypadło :szok:

Wiewiórka
13-09-2016, 19:21
niestety też to widziałam, dokładnie tak jak opisałaś. Zaproponowałam jej pomoc w wiązaniu to mi się oberwało. Dobrymi chęciami piekło jest wybrukowane

zulam
13-09-2016, 19:28
W Ikei?

Wiewiórka
13-09-2016, 19:40
nie, w parku u mnie w mieście

Isolt
13-09-2016, 20:17
Zulam, takie?
bo to się nazywa wiązanie budda czy jakos tak. podobno w ktorejs instrukcji do polskich elastyków było.

http://dziecisawazne.pl/wp-content/uploads/2011/04/11.jpg

Wiewiórka
13-09-2016, 20:22
budda to jest jednak trochę inne

Lauren
13-09-2016, 20:37
Zulam, takie?
bo to się nazywa wiązanie budda czy jakos tak. podobno w ktorejs instrukcji do polskich elastyków było.

http://dziecisawazne.pl/wp-content/uploads/2011/04/11.jpg
o mamo...

zulam
13-09-2016, 20:45
Wiązanie to ale bynajmniej nie tak wyglądało, pasy się zrolowaly i na brzuszku dziecka było sporo wolnego miejsca...
Edit - pas poprzeczny był pod spodem...

Budda to wiązanie z podwiniętymi nóżkami

krówka
13-09-2016, 22:32
o rety... koszmar

Roanna
13-09-2016, 22:37
Ałć... :(

krówka
13-09-2016, 22:41
dziecko ma grubego pampersa to ratuje mu tyłek... :)

mTuśka
20-09-2016, 11:27
Umarnęłam
:eek: :mad:
http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160920/340a6bde79867ea1eaa5de5474efd355.jpg

samasia
20-09-2016, 11:49
Jamie, PLEASE!

zulam
20-09-2016, 11:56
Niech do niego ktoś napisze co ma FB, błagam, aaaaa nie mogę patrzeć

mTuśka
20-09-2016, 13:22
Foto juz usuniete z ig.
Chyba była g#^#&wnoburza ;)
Komentarz nie czytalam .nie zdazyłam. :p

AlicjaR
20-09-2016, 14:06
Ale Jamie? Taki mądry człowiek, który tyle zrobił dla odżywiania dzieci, okazuje się być ignorantem ... smutne to.

mTuśka
20-09-2016, 15:48
Co sie zobaczyło już sie nie odzobaczy :p

yvona
20-09-2016, 15:58
A maly River przeciez jeszcze nawet dwoch miechow nie ma. Moze jednak ktos go uswiadomil? Wyglada na spoko chlopa patrzac na zaangazowanie w zywienie dzieciakow w szczegolnosci. Wiecie, ze sosy Jamiego to jedyne, ktore w skladzie nie maja cukru? Z moich pobieznych lektur etykiet wynika. Nie mowie o jakichs eko-sreko tylko ogolnie w marketach ;)

karolowa
19-10-2016, 17:00
Widziałyście to?

http://pieknamama.pl/chusta-nosidlo-krowka-5-2m.html

Co to ma być niby za "wiązanie"? Toż to do niczego nie podobne i bynajmniej nie wygląda stabilnie, ani bezpiecznie... :omg:

qqrq5
19-10-2016, 18:53
Ta chyba tak pieknie zawiazany elastyk ktory idzie w kierunku kolyski ;)

AlicjaR
19-10-2016, 20:57
To samo mi się nasuwa. Elastyk i pseudo kołyska. W mojej instrukcji do elastyka babylonii była kołyska, więc pewnie ktoś tak nosi. Dramat.

yvona
19-10-2016, 23:19
No ale chusta nie jest od tego, zeby stac w miejscu i sie usmiechac, jak zacznie chodzic to dziecko jej sie bedzie przewalac, chyba, ze bedzie trzymala, ale wtedy to po husarza chusta?

Roanna
20-10-2016, 23:39
A to co? :confused:

https://ae01.alicdn.com/kf/HTB1NnAQIpXXXXb5XVXXq6xXFXXX6/New-strong-material-sling-baby-carriers-portabebe-crossbody-baby-backpacks-baby-hipseat-mochilas-portabebes.jpg_120x120.jpg

Sandra
20-10-2016, 23:42
A to co? :confused:

https://ae01.alicdn.com/kf/HTB1NnAQIpXXXXb5XVXXq6xXFXXX6/New-strong-material-sling-baby-carriers-portabebe-crossbody-baby-backpacks-baby-hipseat-mochilas-portabebes.jpg_120x120.jpg

Jak to co? To Ty nie wiesz, że niektóre dzieci nie lubią być w pionie noszone? A do momentu aż sam głowy nie trzyma to nawet nie wolno...

Roanna
21-10-2016, 10:02
Aaaaa... Okeeej

Soul
21-10-2016, 10:48
A to co? :confused:

https://ae01.alicdn.com/kf/HTB1NnAQIpXXXXb5XVXXq6xXFXXX6/New-strong-material-sling-baby-carriers-portabebe-crossbody-baby-backpacks-baby-hipseat-mochilas-portabebes.jpg_120x120.jpg

OMG, koszmarrrrr :hide:

AlicjaR
21-10-2016, 11:32
O nieee, czego to ludziki nie wymyślą...

panthera
21-10-2016, 12:33
To samo mi się nasuwa. Elastyk i pseudo kołyska. W mojej instrukcji do elastyka babylonii była kołyska, więc pewnie ktoś tak nosi. Dramat.
ej w elastyku można nosić w pozycji kołyskowej, ale zasada 3 warstwy chusty na dziecku pozostaje niezmienna a tutaj ktoś o tym zapomniał (i o paru innych rzeczach bo chusta mimo że elastyk to wisi). no i kołyska polecana jest jednak w bardzo specyficznych przypadkach, a umieszczanie czegoś takiego (to chyba reklama albo instrukcja jest?) to dramat.

biedroneczka1
27-10-2016, 14:39
Właśnie widziałam "cygankę" niosącą w chuscie, zwykłej cienkiej chuscie szalikowej (!) spore dziecko. Ono właściwie wisiało śpiąc w tej chuscie w poprzek.
Aż jej z wrażenia dałam to co w piekarni kupiłam, bo żebrała akurat....


Gesendet von meinem E5603 mit Tapatalk

kustafa
09-11-2016, 21:08
ivanka trump też nosi, i to nawet w ergobaby

http://www.plotek.pl/plotek/56,79592,20951438,rodzina,,5.html


(z serii: tula przodem ;) )

mTuśka
12-11-2016, 13:52
Chyba znowu http://uploads.tapatalk-cdn.com/20161112/9d38add644b311ff6b57bfe53e4225af.jpg

zulam
15-11-2016, 10:12
Oj, no co wy! :) Ja się bardzo ucieszyłam, że tam się pojawia nosidło. Pal licho, że przodem. W którejś z książek jest też mama karmiąca piersią :)


A w ulicy Czereśniowej... :(

http://tapatalk.imageshack.com/v2/14/11/30/ac143ecb267c11de77263ad781db51f4.jpg

http://tapatalk.imageshack.com/v2/14/11/30/7ff67513e95d26db2611b083bde3daed.jpg

Właśnie oglądamy z M. Czeresniową a tam taki zonk :ninja:

spadłamznieba
15-11-2016, 10:51
oj tak Czereśniowa ma takie kwiatki. Nawet wisiadła tam są. :-)

goszkaaaaa
15-11-2016, 10:59
ano tak, ale w jednej z czeresniowej w bibliotece jest mama z dzieckiem w chuscie/nosidle na plecach:)

mTuśka
27-11-2016, 22:18
Omg
http://uploads.tapatalk-cdn.com/20161127/b70e30ecdc1e5045041c5248ee03f128.jpg
Aż sie odezwałam.nie tylko ja.

zulam
27-12-2016, 12:03
Ergobaby 360, co za nowa moda? :confused:
http://cdn.shopify.com/s/files/1/0927/4962/products/Makchic_Ergo360_grande.jpg?v=1479456932

http://e5.pudelek.pl/3e5c5fca76f9cfbe0401f1d66830d697485832c2.jpg

natalie
27-12-2016, 12:04
Ała

samasia
27-12-2016, 12:05
Pomijając wygodę, to to wygląda... brzydko. Paskudnie. Dziecko w takim nieapetycznym rozkroku. Trochę też tak jakby... widok w sam raz dla pedofila.

Wiewiórka
27-12-2016, 12:51
:duh:

bafika
27-12-2016, 13:44
dziwne to coś i niestety pewnie znajdzie dużo fanów bo takie uniwersalne...

AlicjaR
27-12-2016, 18:51
Kto wymyśla takie okropne rzeczy...

krówka
29-01-2017, 15:50
http://i.imgur.com/vvADM1B.jpg

zulam
29-01-2017, 19:14
:omg: abstrahując od czegokolwiek innego, jak w tym chodzić?

krówka
29-01-2017, 19:26
https://www.youtube.com/watch?v=OL8Ec5-wh10
instrukcje

AlicjaR
29-01-2017, 20:09
Nie dość, że wisiadło okropne dla malucha, to jeszcze asymetrycznie obciążające rodzica. Podwójny koszmar...

krówka
30-01-2017, 15:22
trzeci koszmar to cena...

kojotta
13-03-2017, 17:37
czy baby bjorn to wisiadło? koleżanka mi proponuje, że odda i nie chcę jej powiedzieć, że chcę a potem zrobić przykrość. Mam długi język. Jak przywiezie wisiadło to jak nic wygłoszę pouczenie

zulam
13-03-2017, 17:53
Zależy jakie, mają coś na kształt ergonomika

Ola D.
13-03-2017, 17:57
żadne BB nie jest ergonomiczne. Nawet to z pasem biodrowym ma sztywny panel. No i od kolanka do kolanka to on jest może u 3-miesięczniaka :(

zulam
13-03-2017, 18:42
Dlatego napisałam "na kształt" ;)

kojotta
26-03-2017, 15:36
dzięki dziewczyny,
w takim razie zmilczę i może zapomni, ze to ma :)

zulam
27-03-2017, 14:51
Ergobaby znów
http://i1.pudelekx.pl/4984eaaf48b704864ddc4357c8f689bb6c150fb2/3-jpg

Nympha
27-03-2017, 15:47
Ergobaby znów
http://i1.pudelekx.pl/4984eaaf48b704864ddc4357c8f689bb6c150fb2/3-jpg

Aaaaaał...

Emma
27-03-2017, 16:32
Smuteczek :(

Marta_B
27-03-2017, 16:54
wlasnie chcialam wstawic...szkoda, ze osoba publiczna daje taki przyklad :( Zastanawiam sie jak to dziecko siedzi, tzn jak to mozliwe, ze jest takie jakby splaszczone z przodu, ze uda sa az tak rozwarte a plecy proste.

krówka
27-03-2017, 17:21
nie było instrukcji? internetu? ChF? ;)
Tej kobiecie pasy prawie spadają z ramion... albo zle widzę...

anu
27-03-2017, 17:28
nie było instrukcji? internetu? ChF? ;)
Tej kobiecie pasy prawie spadają z ramion... albo zle widzę...

To jest pewnie to ergo 360, w instrukcji jest pozycja przodem jako jedna z opcji...

JoShiMa
27-03-2017, 17:32
To jest pewnie to ergo 360, w instrukcji jest pozycja przodem jako jedna z opcji...
Nie mam więcej pytań.

zulam
08-05-2017, 22:29
:duh:
https://www.youtube.com/watch?v=BrIVT65RGDo

martaj
08-05-2017, 22:31
:duh:
https://www.youtube.com/watch?v=BrIVT65RGDo

nooo, w końcu wymyślił ktoś coś na opadającą główkę dziecka - niezły podduszacz ;)

Sandra
09-05-2017, 14:39
Żenada. Nosidła i reklama.

emilia3333
09-05-2017, 16:02
Czekałam na ten dzień! Kiedy ta reklama trafi tu na forum.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Sandra
29-05-2017, 21:05
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a0d04945c2ab.png (https://naforum.zapodaj.net/a0d04945c2ab.png.html)

Isolt
29-05-2017, 21:09
omg!!!

franada
29-05-2017, 21:29
Chyba nie wpisałam tego: w ikei widziałam dziecko w wisiadle plecami do pleców matki o.O

krówka
29-05-2017, 21:33
:( koszmar ale tez adrenaliny szuka... joginka

mTuśka
17-08-2017, 22:49
No fakin komenthttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20170817/ff78e60d0efb44679e36a1aa79494023.jpg

martamwmw
18-08-2017, 14:27
No fakin komenthttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20170817/ff78e60d0efb44679e36a1aa79494023.jpg
Który to juz raz? Ta rodzina niereformowalna jakaś.

eM.
18-08-2017, 16:18
Ja mam ostatnio taki widok często niestety. U mnie po osiedlu chodzi kobieta z wsiadłem takim :( Przykry to widok.
A ostatnio widziałam jakiegoś tatę, wychodził z gromadką z samochodu i miał dziecko w wisiadle na plecach, plecami do pleców. Niby z samochodu do domu, zakupy, dzieci, ale i tak przeżyłam szok jak widziałam jak to dziecko lata kiedy on się schyla.

qqrq5
08-09-2017, 16:35
Znalezione w sieci
https://images86.fotosik.pl/352/bbeec94b445ea4a9med.jpg (https://www.fotosik.pl/zdjecie/bbeec94b445ea4a9)

Mamata
08-09-2017, 20:28
A oto witryna sklepu dziecięcego we Wrocławiu:

https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170908/229aa2563e1d5638d540381fd8f65c8d.jpg

kustafa
08-09-2017, 21:01
A oto witryna sklepu dziecięcego we Wrocławiu:

https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170908/229aa2563e1d5638d540381fd8f65c8d.jpg

To chyba model Cube LF? Na miejscu producenta chusty interweniowałabym

zulam
08-09-2017, 21:05
A ja bym wetknęła kartkę/ulotkę "nie noś przodem do świata" ;)

niechbendzie
11-09-2017, 14:33
Tak w formie żartu:

https://i.imgur.com/pzlO9SE.jpg

muzakate
27-10-2017, 13:10
Mąż jest na wyjeździe. Przysłał takie zdjęcie z branżowej imprezy w. Dublinie :https://uploads.tapatalk-cdn.com/20171027/4db780024e18702d1e4eb5aa2335af51.jpg

guesy
27-10-2017, 13:15
:o to jest żywe dziecko????

krówka
27-10-2017, 14:04
Pewnie spi smacznie :omg::duh: straszne... czy to dla noszącej wygodne?

zulam
27-10-2017, 14:17
Nie mogę patrzeć, boli mnie aaaaaaa:omg:

Isolt
27-10-2017, 14:23
Pewnie spi smacznie :omg::duh: straszne... czy to dla noszącej wygodne?

bez pasa biodrowego?? nie sadze, zeby jakiekolwiek wisiadlo bylo wygodne.

eM.
27-10-2017, 15:28
O rany - myślałam, że to lalka :omg:

muzakate
27-10-2017, 20:23
Straszne, nie? M mówi, że ta kobita tak cały dzień z tym małym... Mnie też aż wszystko boli. Nie rozumiem, jak można nie zauważyć, tak intuicyjnie, że to musi być cholernie niewygodne! Nie wiem, czy jej zwrócił w końcu uwagę... Czy ktoś inny... Żal dzieciaka.

Wiewiórka
27-10-2017, 22:07
makabra:twisted:

emilia3333
27-10-2017, 22:18
absolutnie nie ma w tym nic nadzwyczajnego... po tym jak zostałam zbluzgana zwracając Pani delikatnie uwagę, nie odzywam się.
A jak zobaczyłam mijających się na molo w Orłowie rodziców w BB, z iphonami, w lacostach (więc ma się wrażenie, że wiedzą co się nosi w tym sezonie) i tak się wymieniali jakie to super ekstra i jak dziecko fajnie ma...
już nie tylko ręce mi opadły....

smutne, nic mnie już nie zdziwi w noszeniu...

biedroneczka1
07-06-2018, 14:14
Ostatnio taka pare widzialam:

on - Baby Bjorn z wiszacym krzywo dzieckiem, oczywiscie przodem do swiata

ona - pusta Manduca/Ergocarrier

Prawie chcialam im juz powiedziec, zeby sie konicznie tym dzieckiem zamienili, ale mysle sobie, cos sie bede wtracac...

zulam
02-10-2018, 23:51
Telewizyjna reklama Ibufenu - widziałyscie to beznadziejne wiązanie? Czyżby to w ogóle ekastyk był? :omg:

Mat
03-10-2018, 00:36
A najlepsze jest to, że jedna z doradczyń ClauWi zwróciła się z propozycją poprawy wiązania i otrzymała odpowiedź, że bardzo dziękują, ale mieli na planie doradcę ;-)
I oczywiście im bardzo zależy na poprawnym wiązaniu chusty. Także ten... mieli doradcę ;-)

zulam
03-10-2018, 08:05
O matko i córko, masakra :(