PDA

Zobacz pełną wersję : otarcia skóry od gatek wełnianych lub formowanek bambusowych???



domimi
18-03-2013, 18:02
Czy to możliwe, żeby te rzeczy obcierały? bo i to naturalne, i oddychające. Wydawało mi się o wiele lepszą opcją niż pulowe pieluchy, ale teraz już nie wiem. Młodemu (7,5 m-ca) zaczęły się nagle pojawiać na skórze takie jakby placki suchej skóry, trochę zaczerwienione, jak otarcia. Głównie w okolicach okołopieluszkowych, znaczy się nie pod pieluszką, ale na skrajach, udo, brzuszek nad pieluchą, plecki nad pieluchą. Ale już wyżej nie. Dlatego wiążę z pieluchami, ale czy mogą tak wpływać? Pieluchujemy wielorazowo już ładnych parę miesięcy i to pojawiło się dopiero teraz. Ostatnio wróciłam na noc do jednorazówek, bo jednak lepiej izolują od wilgoci i po nocy... jest lepiej. teraz parę dni już nie używam wełniaka, od wczoraj kieszonki i SIO zamiast formowanek i czekam na efekty.
Któraś z Was spotkała się z takim czymś w swoim wielopieluchowaniu? Wreszcie wydawało mi się, że skompletowałam idealny zestaw pieluszek, a to zonk....

bansza
18-03-2013, 19:30
Jak najbardziej to się zdarza. U nas w pewnym okresie pojawiły sie obtarcia od wojskowej bawełny sylviontka... maly był juz na tyle duży lub masywny lub po prostu ruchliwy, że zaczęła się skóra obcierać. Myślę, że może na to też wpływać sezonowe wysuszenie powietrza, więc i osłabienie stanu skóry.
U mnie pomogło założenie węższych w kroku lub mniej sztywnych pieluch. wełniak na takie już obtarte nie pomagał, a nawet tylko spodenki z tetrą wchodziły w grę, bo wełna blisko przy skórze mogła czasem pogarszać, dopóki się nie zaleczyło.

Nie rezygnuj całkiem ze swojego idealnego stosu, tylko go chwilowo zmodyfikuj tzn. wybieraj to, co jak pisałam jest najdelikatniejsze w narażonych na obtarcia miejscach ;)

agatkan
18-03-2013, 19:35
u nas też się zdaża:( Na biodrach od formowanek bambusowych. Smarowałam olejem migdałowym lub kokosowym i ślicznie s chodzi:) Ale Mrysia bardzo suchą skóre z definicji:(

andzia330
31-03-2013, 17:42
Wełna moze uczulac...

domimi
01-04-2013, 15:16
no nie wiem, czy uczulała wełna, czy obcierały formowanki, bo na razie zrezygnowałam z jednego i drugiego, i otarcia zniknęły. Może za jakiś czas, jak mały już będzie raczkujący, a nie pełzający, spróbuję je znów założyć i zobaczymy.

KasiaL
28-04-2013, 08:40
U mojej też się pojawiły takie czerwone place. Stosuję tertę+ wełniaka. Mała ma AZS więc pewnie jest bardziej narażona, ale myślę że to głównie od wełny. Zamówiłam kilka kieszonek - myślę, że wkrótce powinno być lepiej...

cyberkot
28-04-2013, 09:10
U nas jest zaczerwieniony placek na dole brzuszka, nad siusiakiem, czasem duży, czasem mniejszy. Smaruję go masłem shea i to pomaga, ale nie mogę zapominać o smarowaniu. Właściwie nie ma zasady, czy jednorazówki, czy wielo, stosuję bambusowe i polarowe wkłady.

*LOLA*
28-04-2013, 09:50
My z wełną problemów nie mamy skóra syna super toleruje zarówno wszelkie formowanki jak i welniaki wszelakie za to od flipów przy udkach często się obciera jest już biegający więc praktycznie flip poszedł zupełnie w odstawkę no chyba,że na noc nam wełników braknie.W nicy dziecko mniej się rusza więc tych problemów nie ma tyle tylko,że się rozczarowałam bo flipy kupowałam nowe kierując się dobrą ich opinią więc wcale nie mało za nie płaciłam a okazuje się,że są dobre dla noworodków lub na nocki:mad:.

hubertowa
28-04-2013, 10:39
Też mamy czerwone placki - na siusiaku, na mosznie, na brzuszku. Wcześniej smarowałam, ale pozatykały się wszystkie pieluszki i właśnie jestem w trakcie strippingu. Próbowałam papierków Imse Vimse używać, ale wydaje mi się, że one też są sztywne i też podrażniają. czy komuś udało się jakieś bardziej miękkie znaleźć?

*LOLA*
28-04-2013, 11:52
Może spróbuj zamiast papierków polarowej wkładki nie jest sztywna nie powinna podrażniać no tyle,ze trzeba spłukiwać nieczystości. U nas nie sprawdziły się papierki za to polarki kupione po 1zł na all już tak, ale można samemu wyciąć jedną dwie na próbe z jakiegoś koca i sprawdzić jak zachowa się skóra.

cyberkot
28-04-2013, 12:55
U nas na przykład to nie jest kwestia materiału, tylko skłonności. Próbowałam jednorazówki najróżniejsze (teraz jak trzeba, używam Beaming Baby), wkłady z weluru, bambusa, polaru.
Piorę pieluchy w orzechach piorących z odkażaczem i smaruję synka masłem shea i nie zauważyłam zatłuszczenia pieluszek ani spadku ich chłonności.
A papierki wkładam tylko na środek, nie na całą długość wkładu. Używam jakichś biodegradowalnych bibułek, które po pierwszym praniu robią się bardzo miękkie.

hubertowa
28-04-2013, 13:23
No tak - polarki jako wkładki ok, ale przecież też się pozatłuszczają... Ale może jak na moje konopne wkładki bym zawsze dawała polarki, to by się mu tak siusiak nie obcierał, bo te konopie to mega twardziele, nawet jak je porządnie wytarmoszę. Jak tylko dorwę jakieś wkładki, to spróbuję.

*LOLA*
28-04-2013, 13:40
To napisz jak się sprawdziło nawet na priw polarek nie powinien obcierać...ja do konopnych i bambusowych zawsze ładuję i ładować będę bo używamy na nocki i spacery to lepiej by czuł sucho

cyberkot
28-04-2013, 17:26
A papierki wkładam tylko na środek, nie na całą długość wkładu. - tu można podejrzeć, jak: http://baranowscy.eu/wordpress/?p=700

hubertowa
29-04-2013, 14:30
To napisz jak się sprawdziło nawet na priw polarek nie powinien obcierać...ja do konopnych i bambusowych zawsze ładuję i ładować będę bo używamy na nocki i spacery to lepiej by czuł sucho

Dorwałam kocyk z Ikea i od dziś ładuję polarek na każdą wkładkę - zobaczymy po paru dniach jak będzie. Mam nadzieję, że pomoże, bo aż żal mi tego mojego małego boroczka, że ma takie czerwone przyrodzenie ;)

*LOLA*
29-04-2013, 20:35
Oby się udało i przyniosło ulge jak jest tak obtarty mocno to smaruj mu Nivea Baby S.O.S nam ten krem na wszystko pomaga wszelkie otarcia odparzenia jak był w jednorazówkach nawet psa tym wyleczyliśmy he he he.Wystarczy cienka warstwa.
Trzymam za was kciuki:thumbs up:.

hubertowa
30-04-2013, 14:32
jasna cholera! stosowaliśmy polarek 2 dni jako zabezpieczenie przed obtarciami konopnymi wkładkami i obtarcia jakby były mniejsze, ale za to na pupce zaczęły się robić odparzenia - jest zaczerwieniona i w lekkie kropki. Maścią nie chcę smarować, bo znów wszystko zatłuści, próbuję działać z mąką ziemniaczaną - napiszę później jak wyszło. A lato się zbliża i jak ja mam wtedy Huberta z polarkiem na tyłku trzymać... eh...

*LOLA*
30-04-2013, 17:07
To próbuj z tą mąką chociaż jak masz polarek to krem nie szkodzi wszystko na wkładce zostaje.Naprawdę wrażliwy egzemplarz się trafił my na polarze niemal od początku i nigdy nic się nie działo

lilith83
02-05-2013, 13:32
Czyli nie trzymać w polarku,a spróbować z czymś naturalnym od pupy,u nas fajnie się sprawdza bambus od pupy i kolejny raz powiem wietrzyć,wietrzyć i jeszcze raz wietrzyć nic tak nie działa na odparzenia jak duża dawka świeżego powietrza :)

hubertowa
05-05-2013, 15:58
Pupkę wietrzymy często - czasem nawet po 1h siedzimy na przewijaku, więc chyba tutaj lepiej już się nie da ;)

Aktualizacja z placu boju: wkładaliśmy wciąż polarek do każdej twardszej wkładki, a dodatkowo podsypywaliśmy mąką ziemniaczaną, żeby nie doszło do odparzeń i stwierdzam, że DZIAŁA!:high: A zatem polecam na otarcia polarek, chociaż czekam jeszcze na letnie dni i wtedy zobaczymy, czy ta metoda wciąż się będzie sprawdzać.