Zobacz pełną wersję : a mi sie udalo...
węgielek
30-01-2008, 17:08
udalo mi sie wczoraj PRAWIDLOWO zawiazac Blanke w prosty plecaczek, na ulicy! drugi raz w zyciu. jestem z siebie dumna. bylam zdenenerwowana. Maly plakal w wozku glodny, wiec musialam dwie starsze szybko do domu zabrac. i ten plecak byl wielka pomoca. balam sie, ze jak zwykle mi nie wyjdzie, a tu prosze... sukces. :lol:
gratuluję :D kiedyś musi być ten pierwszy raz :wink:
węgielek
30-01-2008, 17:13
merci beaucoup :lol:
ithilhin
30-01-2008, 18:48
:applause: :applause: :applause:
Gratulacje:) Mam nadzieję, że ja też kiedys przejdę na wyższy stopien wtajemniczenia:)
Praktyka czyni mistrza..
z plecakiem jest tak, ze trzeba sie przelamac albo iles tam razy probowac, az wyjdzie...
Gratulacje!
węgielek
31-01-2008, 22:00
Praktyka czyni mistrza..
z plecakiem jest tak, ze trzeba sie przelamac albo iles tam razy probowac, az wyjdzie...
Gratulacje!
no wlasnie mialam tak jak piszesz. juz myslalam, zeby spasowac, bo chyba za glupia do tego jestem. za kazdym razem Blanka mi dolem wyjezdzala. a ile sie filmow na you tube naogladalam, instrukcje w nati i Wasze i... nic. az ostatnio w domu mi wyszlo i teraz na spacerze. :lol:
zazdraszczam :)
ja mam na ulicy kłopoty - a jeszcze plecaczek ,to juz całkiem by mnie sparalizowało. mnie publicznosc, nawet uliczna ;) kompletnie blokuje
super że Wam się udało
węgielek
01-02-2008, 21:19
wiesz, ja nie mialam wyjscia, bo inaczej bym do domu nie doszla. troje dzieci jednak trzeba jakos spacyfikowac :lol:
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.